Dyskusja:W.I.T.C.H

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uważam, że fragment "Witch a feminizm" jest zbędny, albowiem nie ma nic wspólnego z feminizmem, a w większości bajek i "dzieł" fantasy (taak, jeszcze parę lat temu nie wahałabym się stwierdzić, że WITCH to fantasy)sytuacja jest dokładnie odwrotna i nikomu to nie przeszkadza.