Dzięcielina

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała, gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała

Adam Mickiewicz o dzięcielinie

Szlakiem wzdłuż ogrodu przez koła wyżłobionym i białą dzięcieliną usianym wyszli na nieszeroką drogę, która okolicę z polem rozdzielała

Eliza Orzeszkowa o dzięcielinie

Dzięcielina – tak ogólnie to stara (jeszcze z czasów Unii Polsko-Litewskiej) litewska nazwa wszelakiego białego dziadostwa, które porasta łąki, pola, trawniki i ogólnie rosnącego wszędzie.

Co zasługuje na to niegodne określenie?[edytuj • edytuj kod]

Dzięcieliną lud słowiański zwykł nazywać koniczyny, lucerny i ogólnie wszystkie białe, białawe, biało-różowe, różowo-białe, różowawe i różowe chwasty porastające każdy skrawek słowiańskiej ziemi. Ta zbiorowa nazwa wynikła stąd, że Litwini, a także inni Słowianie nie umieli rozróżnić i nazwać jednego białego chaszcza od innego różowego chaszcza, sporą winę ponosi za to ówczesna nieznajomość łaciny, która jest językiem przyjaznym botanice i zapewnia nieprzebraną liczbę słów aby nazywać i opisywać florę. Podejrzewa się, że prawdopodobnie w tamtym okresie Litwini byli też daltonistami.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]