Forum:Jakiś wandal usunął mi artykuł bez powodu i głosowania

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Ten wątek nie był edytowany od 3552 dni. Nie baw się w archeologa i nie odkopuj go. Zamiast tego możesz wrócić na stronę główną forum i założyć nowy temat.

Jak mam to przywrócić, skoro nie ma tego w zakładce "Moje edycje"?

--Kulfonidas (dyskusja) 08:00, lip 2, 2014 (UTC)

To NIE BYŁO dobre, a co gorsza było kompletnie zbędne. Kategoria:Czysty nonsens nie służy do wycierania sobie ryja i ubezpieczania przed usunięciem jakiejś pozbawionej ładu i składu paplaniny. Pani administrator, którą raczyłeś nazwać wandalem, po czym zwandalizowałeś jej dyskusję usunęła stronę, gdyż tak ona, jak i grupa innych osób obecnych wówczas na IRC uznała artykuł za marny, co jest napisane w powodzie, którego brak podania również zarzucasz.
Pokrótce: zasady i standardy jakości ustanawiają moderatorzy i administratorzy, nie zaś żółtodziób, który jak autystyczne dziecko pozostaje głuchy na powtarzane w kółko zalecenia i próbuje modelować świat na nowo, a jak coś nie idzie po jego myśli wpada w czarną rozpacz.
Znaj moją litość, otrzymujesz ostrzeżenie. Jeszcze raz dopuścisz się wandalizmu i dostajesz bana. Bartd94淡紅 08:56, lip 2, 2014 (UTC)
Od kiedy bycie autystycznym oznacza bycie czyms zlym? 禅.氮. 09:05, sie 5, 2014 (UTC) Yarr cos sfagocytozowalo mi ogonki.

Dobrze, a czy mógłbym uzyskać jakiś link do usuniętego artykułu - tak wyłącznie dla mnie, bo to moja własność? Tylko dla kopii zapasowej, wszak w przyrodzie nic nie ginie. --Kulfon (dyskusja) 10:02, lip 2, 2014 (UTC)

Zgodnie z zasadami panującymi na Wikii ogólnie, nie tylko tu, udostępnia się teksty na licencji w linku, który masz w okienku pod polem edycji – publikując tutaj cokolwiek, dajesz prawa do tekstu wszystkim naokoło, trzeba tylko podać ewentualnego autora przy kopiowaniu w razie, gdyby ktoś np. podpierał się artykułami z Nonsensopedii w pracy magisterskiej. Jak chcesz mieć tekst tylko dla siebie, to pisz w Notatniku, zapisuj na dysku i stwórz własną gazetę, którą będziesz rozdawał na przystankach obok Metra i innych lokalnych gazet pokroju Teraz Rzeszów. A cały ten tekst jest linkiem do okienka, o którym mówiłem, bo chyba jej nie zauważyłeś. Pangia.JPG 11:40, lip 2, 2014 (UTC)

Z tą różnicą, że artykuł został usunięty i redakcji Teraz Rzeszów będzie przykro. Czy nie da się jakoś odkopać tego tekstu?