Gra:Strona 4239

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Płacisz za zakup, a postać podaje Ci jedną z tubek, przy czym spogląda na Ciebie z uwagą. Bierzesz jeden z cukierków do ust. Gdy go spożywasz, gość chwyci Cię za rękę i wyszarpuje tubkę z powrotem. No tak, można się było tego domyślić – 15 groszy to cena jednego cukierka!
Niemniej, na razie wystarczy.

Dziwisz się zachowaniu sprzedawcy. Dlaczego rzucił się na Ciebie?
– Spokojnie, przecież wystarczyło powiedzieć, że tak to wygląda – mówisz do niego, ale on milczy i wzrusza ramionami.

Teraz zaczynasz rozumieć – zapewne jest głuchoniemy, a przynajmniej niemy. Przepraszasz go za kłopot i wchodzisz do budynku dworca.