Edytujesz „Nonźródła:NonAnaliza: odcinek 16 (I)”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 39: Linia 39:
{{c|#778899|Jak skończysz 18 lat to sobie odbierze wypłatę.}}
{{c|#778899|Jak skończysz 18 lat to sobie odbierze wypłatę.}}
Jest moim przyjacielem.
Jest moim przyjacielem.
[[Plik:Friendzonememe.jpg|center|300px]]
{{c|#FB7E6C|A może to gej?}}
{{c|#FB7E6C|A może to gej?}}
Mam też Bethany, jest dla mnie jak siostra ale aktualnie przebywa za granicą. Niedługo powinna wrócić.
Mam też Bethany, jest dla mnie jak siostra ale aktualnie przebywa za granicą. Niedługo powinna wrócić.
Linia 365: Linia 366:
-Emm…jasne-skłamałam. O kurdę ale wpadłam ! Co ja teraz zrobię !
-Emm…jasne-skłamałam. O kurdę ale wpadłam ! Co ja teraz zrobię !
{{c|#6633FF|Podpowiedź: Zabij się.}}
{{c|#6633FF|Podpowiedź: Zabij się.}}
[[Plik:Suicide.jpg|center|300px]]
-Okay..no to rozumiem że samochód jest pod hotelem ?-ruszył w stronę wyjścia.
-Okay..no to rozumiem że samochód jest pod hotelem ?-ruszył w stronę wyjścia.
-Niee !-pośpiesznie krzyknęłam za nim.
-Niee !-pośpiesznie krzyknęłam za nim.
Linia 413: Linia 415:
-Dziadek uczył mnie kiedyś jeździć na traktorze..więc chyba umiem..
-Dziadek uczył mnie kiedyś jeździć na traktorze..więc chyba umiem..
{{c|#778899|Cooooooooo.}}
{{c|#778899|Cooooooooo.}}
[[Plik:Laugh.gif|center]]
{{c|#FB7E6C|Ale w ogóle skąd przeszliśmy w trzech zdaniach z garażu przez kuchnię do szmateksu?}}
{{c|#FB7E6C|Ale w ogóle skąd przeszliśmy w trzech zdaniach z garażu przez kuchnię do szmateksu?}}
-Ale traktor a samochód to co innego-wredny gardłowy śmiech chłopaka przytłaczał mnie. W końcu się opanował, spojrzał na mnie czule po czym dotknął mojego ramienia i szepnął.
-Ale traktor a samochód to co innego-wredny gardłowy śmiech chłopaka przytłaczał mnie. W końcu się opanował, spojrzał na mnie czule po czym dotknął mojego ramienia i szepnął.
Linia 473: Linia 476:
{{c|#6633FF|Autopilot? Brzmi jak coś dla mnie.}}
{{c|#6633FF|Autopilot? Brzmi jak coś dla mnie.}}
{{c|#778899|Tylko wiesz, czasem nawet zwykła nawigacja może zawieść}}
{{c|#778899|Tylko wiesz, czasem nawet zwykła nawigacja może zawieść}}
[[Plik:Samochódwjeziorze.jpg|center|300px]]
-Brawo udało się !-Justin klasnął w dłonie. Byłam z siebie dumna.
-Brawo udało się !-Justin klasnął w dłonie. Byłam z siebie dumna.
-Tak..-odgarnęłam włosy z czoła-to gdzie chcesz jechać ?
-Tak..-odgarnęłam włosy z czoła-to gdzie chcesz jechać ?
Linia 504: Linia 508:
{{c|#FB7E6C|A ja gościowi przedziurawiłem plastikowy kubek, gdy nie patrzył.}}
{{c|#FB7E6C|A ja gościowi przedziurawiłem plastikowy kubek, gdy nie patrzył.}}
Było już dość ciemno. Leżałam obok Justina na kocu. Czułam ciepło od niego bijące.
Było już dość ciemno. Leżałam obok Justina na kocu. Czułam ciepło od niego bijące.
[[Plik:Typwogniu.jpg|center|300px]]
Chłopak odwrócił głowę w moją stronę.
Chłopak odwrócił głowę w moją stronę.
Jego ręka wędrowała po narzucie a potem włożył ją pod moją koszulkę i uśmiechnął się.
Jego ręka wędrowała po narzucie a potem włożył ją pod moją koszulkę i uśmiechnął się.
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: