NonNews:9 grudnia 2006 Polska zremisowała z Górnym Śląskiem
9 grudnia 2006
Na stadionie klubu Ruch Chorzów, piłkarska reprezentacja Polski rozegra mecz, z którego dochód zostanie przekazany rodzinom ofiar tragedii w kopalni Halemba. Reprezentacja narodowa zagra z reprezentacją Górnego Śląska.
Wg Onet.pl jest to wielki mecz, wg mnie to tak wielki to on nie jest, ale mniejsza z tym. Przed spotkaniem nie było zbyt wielkiego rozgłosu, prawdę mówiąc prawie nikt o nim nie wiedział. Nie przeszkodziło to jednak w rozpoczęciu meczu.
Nim rozpoczął się mecz, kibice nie śpiewali hymnu Polski, podejrzewa się, że to dlatego, iż na stadionie ich zdecydowana większość jest „prymitywami”. Przyczepiając się do składu: w śląskiej reprezentacji braknie Klozego i Podolskiego, podobno robią za gwiazdy, ale to tylko przypuszczenia.
W 11 minucie Adam Kompała trafił do bramki i zrobiło się 1:0. Górny Śląsk prowadził, ale tylko 47 minut, bowiem w 57 wyrównał Łukasz Garguła (który w końcu się rozgrzał, a jak!). 1:1! taki wynik utrzymał się do końca spotkania. Kilkadziesiąt sekund po 90 minucie spotkanie sędzia je zakończył... i tyle.