NonNews:Babcie autobusowe w defensywie
24 listopada 2009
Nareszcie podsumowano starą jak historia transportu debatę – kto jest bardziej chamski w autobusie? Babcie autobusowe czy młodzież?
Zestawiając obie grupy w autobusach spostrzec można niekiedy, że jedni są warci drugich, więc zacznijmy siebie nawzajem szanować – odkrywa Amerykę autor podsumowania, Marcin Turkot.
Po początkowym zwycięstwie w dyskusji młodych ludzi (wszak staruszki rzadko posługują się internetem), odezwali się obrońcy interesów moherów. Bea pisze: siedzący młodzieńcy zarykiwali się ze śmiechu, jak [trzymającą się poręczy] staruszkę zarzuciło na zakręcie; pytali czy nie jest za stara, żeby tańczyć na rurze. Racja – kilka edycji w programie do obróbki wideo i bohaterka relacji zostałaby gwiazdą porno. Z kolei według wstrząsającej relacji Elizy W autobusie młody mężczyzna przez ponad 20 minut obrzucał 60-letnią kobietę wyzwiskami. Czuła się bezbronna i bezsilna, a nikt z obecnych nie odważył się zainterweniować. Ona także. Jednak jak donosi nasz korespondent, dwudziestolatek próbował wyzwać babunię słowami typu „moherowy ninja”, „sługa Rydzyka”, czy „kobieta, dla której Tadek jest ważniejszy od Boga”, które ona przyjęła jako komplementy.
Nie można jednak ignorować głosu drugiej strony. Leżałem przez sześć tygodni w szpitalu – tak Edek skomentował swoje spotkanie z babcią typu „bombowiec” [1]. To nie jedyna tego typu wypowiedź. Gdzie zatem leży prawda?
Kiedyś, jakbym jechał autobusem z ojcem lub z matką, a nie ustąpił miejsca starszej osobie, to tak bym dostał w pysk, że zapamiętałbym do końca życia. Niestety, taką dzisiaj mamy młodzież wychowaną przez ich rodziców – wspomina OL. Czy takie metody wychowawcze by zapobiegły problemom w autobusach? Bite i poniżane dzieci w dorosłym życiu starają się nie powielać złych wzorców z dzieciństwa – zauważa Kapitan Oczywisty. Jak więc wychowywać młodzież, aby wyrosła na kulturalnych pasażerów? Zapytałbym raczej, jak wychować dzieci, żeby nie były na starość babciami autobusowymi – stwierdza Kapitan, ekspert-omnibus.
Kto więc ma rację? Kogo należałoby wychować przed wpuszczeniem do autobusu? Pozostawiamy to pod rozwagę naszych czytelników. Tymczasem Światowe Stowarzyszenie Babć Autobusowych z mottem: „Dokopiemy wam, szczeniaki” rozpoczyna nową akcję bojową. Wszystkie staruszki mobilizują się i zwiększają częstotliwość jazdy autobusami, szczególnie w godzinach szczytu. Ich celem jest niedopuszczenie żadnej młodej osoby do miejsc siedzących. Wszyscy kierowcy autobusów poniżej pięćdziesięciu lat zostali już wyposażeni w miecze świetlne i wyszkolone psy myśliwskie. Zdaniem Kapitana Oczywistego, to wciąż zbyt mało.
Przypisy
Źródło[edytuj • edytuj kod]
- Blog.pl, 24 listopada 2009.