Edytujesz „NonNews:Kolejny członek Szajki Zakupowej za kratkami”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 4: | Linia 4: | ||
'''Sensacja na skalę światową! Kolejny członek Szajki Zakupowej zatrzymany! Tym razem aresztowany został Jakub A., który przyznał się do współpracy – przed niespełna czterema laty – z Filipem P.''' |
'''Sensacja na skalę światową! Kolejny członek Szajki Zakupowej zatrzymany! Tym razem aresztowany został Jakub A., który przyznał się do współpracy – przed niespełna czterema laty – z Filipem P.''' |
||
Przypomnijmy tę straszną aferę, która w listopadzie 2009 wstrząsnęła [[Polska|Polską]]. Otóż dnia 12 listopada 2009 roku w [[Lublin]]ie, Filip P. wyszedł do sklepu i dokonał bestialskiego czynu – zapomniał kupić [[Masło|masła]]. Zbulwersowana konkubina zbrodniarza wybiegła z domu i wezwała Policję. Dzięki sprawnej interwencji służb porządkowych oraz sąsiadów udało się szybko i sprawnie uwięzić bydlaka. Podejrzany przyznał się do tego oraz trzech podobnych czynów. Podejrzewano wtedy, że Filip P. należy do zorganizowanej siatki przestępczej. |
Przypomnijmy tę straszną aferę, która w listopadzie 2009 wstrząsnęła [[Polska|Polską]]. Otóż dnia 12 listopada 2009 roku, w [[Lublin]]ie, Filip P. wyszedł do sklepu i dokonał bestialskiego czynu – zapomniał kupić [[Masło|masła]]. Zbulwersowana konkubina zbrodniarza wybiegła z domu i wezwała Policję. Dzięki sprawnej interwencji służb porządkowych oraz sąsiadów udało się szybko i sprawnie uwięzić bydlaka. Podejrzany przyznał się do tego oraz trzech podobnych czynów. Podejrzewano wtedy, że Filip P. należy do zorganizowanej siatki przestępczej. |
||
Niestety, podejrzenia policji okazały się słuszne. Tym razem, po kilkuletnim zawieszeniu działań, wpadł Jakub A. Ten zwyrodnialec działał od wielu lat w [[Warszawa|Warszawie]]. Jednak jego czyn był o wiele bardziej bestialski od czynu Filipa P. Bowiem nie kupił on świętości, podstawowego środka spożywczego, niezbędnego do godnej i prawidłowej egzystencji – [[Budyń|budyniu]]. Schemat działań był ten sam. Około godziny 7:20 Jakub A. wyszedł do sklepu z listą zakupów, po czym, z diabelskim wyrazem twarzy, celowo ominął dział budyniowy. Jego niczego nie spodziewająca się żona, Aneta A. po powrocie męża do domu wzięła od niego koszyk z zakupami nieświadoma czyhającego zagrożenia psychicznego. Odkrycie tej makabrycznej zbrodni pozbawiło ją nieprzytomności. Ocknęła się po około godzinie, po czym wyczołgała się z domu tak cicho jak tylko mogła, by nie zauważył tego jej mąż, oglądający w tym czasie telezakupy na kanale [[Mango 24]]. Ledwo żywa Aneta A. dotarła na najbliższy komisariat, gdzie zgłosiła ten haniebny czyn. Interwencja była natychmiastowa. Oddział antyterrorystyczny GROM natychmiast otoczył budynek przy ulicy [[Henryk Batuta|Henryka Batuty 13]]. Okazało się, że domniemany Jakub A. to poszukiwany listem gończym Andrzej G. ze [[Szczecin]]a, znany też pod pseudonimami Artur W. oraz Grzegorz C., w czasach swej zbrodniczej działalności odpowiednio w [[Radom]]iu oraz [[Sosnowiec|Sosnowcu]]. |
Niestety, podejrzenia policji okazały się słuszne. Tym razem, po kilkuletnim zawieszeniu działań, wpadł Jakub A. Ten zwyrodnialec działał od wielu lat w [[Warszawa|Warszawie]]. Jednak jego czyn był o wiele bardziej bestialski od czynu Filipa P. Bowiem nie kupił on świętości, podstawowego środka spożywczego, niezbędnego do godnej i prawidłowej egzystencji – [[Budyń|budyniu]]. Schemat działań był ten sam. Około godziny 7:20 Jakub A. wyszedł do sklepu z listą zakupów, po czym, z diabelskim wyrazem twarzy, celowo ominął dział budyniowy. Jego niczego nie spodziewająca się żona, Aneta A. po powrocie męża do domu wzięła od niego koszyk z zakupami nieświadoma czyhającego zagrożenia psychicznego. Odkrycie tej makabrycznej zbrodni pozbawiło ją nieprzytomności. Ocknęła się po około godzinie, po czym wyczołgała się z domu tak cicho jak tylko mogła, by nie zauważył tego jej mąż, oglądający w tym czasie telezakupy na kanale [[Mango 24]]. Ledwo żywa Aneta A. dotarła na najbliższy komisariat, gdzie zgłosiła ten haniebny czyn. Interwencja była natychmiastowa. Oddział antyterrorystyczny GROM natychmiast otoczył budynek przy ulicy [[Henryk Batuta|Henryka Batuty 13]]. Okazało się, że domniemany Jakub A. to poszukiwany listem gończym Andrzej G. ze [[Szczecin]]a, znany też pod pseudonimami Artur W. oraz Grzegorz C., w czasach swej zbrodniczej działalności odpowiednio w [[Radom]]iu oraz [[Sosnowiec|Sosnowcu]]. |