NonNews:Moskiewski dramat...
21 kwietnia 2009
Moskwa pogrążona w żałobie. Po południu do uszu wszystkich Rosjan i całego świata doszła ponura wiadomość. Zabrakło na nowy garnitur dla zwłok Lenina!
Wydawałoby się, iż Kryzys początkowo sprzyja socjalistom. Niestety, okazało się, że nie oszczędza nikogo. Ze względu na brak funduszy garnitur dla Władimira Uljanowa pozostanie stary, taki jak był wcześniej. Nowy miał być szwajcarskim garniakiem z błyszczącej wełny, ale ze względu, iż fundacja zajmująca się ciałem wodza nie dostaje od rządu ani kropelki kopiejki. Z nici. Ba, nawet nici nie ma!
Jednak, czy to ważne? Lenin ciągle żywy! – mówi zwiedzający mauzoleum. – Przynajmniej to póki te czerwone nie wymrą! – i to jeszcze dorzucił.
A co na to bohater całego zamieszania? Nic. Zapytany, pogrąża się w głębokim milczeniu...
Źródło[edytuj • edytuj kod]
- interia.pl, 21 kwietnia 2009.