Poradnik:Jak przeżyć w horrorze typu „with friends”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Jak przeżyć w horrorze typu „with friends” – poradnik.
Postanowiliście jechać wraz z przyjaciółmi na camping, imprezę poza miastem itp. Jak wiadomo, każda wyprawa niesie ze sobą wiele niebezpieczeństw. Oto poradnik, który pozwoli Tobie i twoim przyjaciołom uchronić się przed seryjnym mordercą.
- Zabierz ze sobą pełen bak paliwa.
- Nie zabieraj ze sobą autostopowiczów.
- Ubierz wygodne buty. Łatwiej się w nich ucieka.
- Zawsze, ale to zawsze dobijaj mordercę.
- Załóż ciepłą kurtkę, na wypadek uciekania w nocy po lesie.
- Nie chowaj się w różnych zakamarkach, szczelinach itp. Morderca i tak Cię znajdzie.
- Musisz być nieśmiałą dziewczyną/chłopakiem. Frywolni nigdy nie dotrwają do końca.
- Nie możesz pić alkoholu.
- Ani palić jointów.
- Nie potykaj się o wystające korzenie. To zmniejsza szanse na przeżycie i narobi ci strachu.
- Nie sprawdzaj, co to za podejrzany hałas słychać zza krzaków. Nie uszczęśliwiaj nikogo na siłę i spieprzaj, póki możesz.
- Nigdy nie mów „zaraz wracam”. Ci co tak mówili, już nigdy nie wrócili.
- Musisz być dziewicą/prawiczkiem.
- Kujon też przeżywa.
- Krótsza droga zawsze kończy się „na dzielni” mordercy.
- Nigdy nie ufaj starszym babciom z prowincji. Nie są takie miłe, na jakie wyglądają.
- Jeśli zobaczyłeś w pierwszej chwili mordercę, to nie stój jak słup soli.
- Jeśli już ganek domu wydaje ci się podejrzany, to nie wchodź do środka, w nadziei, że reszta jest normalna.
- Zawsze noś siekierę w spodniach. Można kupić takie małe, składane.
- Nie chodź sam/a do lasu. W towarzystwie mniej niż 3 osoby też nie.
- Co czwarta osoba w dowolnej, izolowanej czasowo grupie jest Mordercą.
- Nie pomagaj innym. Nawet swojemu chłopakowi/dziewczynie. Zamiast tego spieprzaj, gdzie pieprz rośnie.
- Unieruchom jednego ze swoich kumpli. Zyskasz więcej czasu na ucieczkę, podczas gdy morderca zajmie się nim. Dostaniesz bonusowy czas za unieruchomienie dziewczyny.
- Nie zgrywaj śmieszka. Tacy giną jako pierwsi.
- Nie oglądaj się za siebie, bo morderca pojawi się przed tobą. Wtedy masz przesrane… no chyba że przestrzegasz punktu numer 3.
- Jeśli jednak zginiesz, to nie przejmuj się tym zbytnio. To w końcu tylko gra…