Socjobiologia

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Socjobiologia – jeden z najpopularniejszych kierunków we współczesnej socjologii. Jego główną treścią jest wnioskowanie o społeczeństwie ludzkim na podstawie obserwacji życia mrówek i termitów.

Geneza[edytuj • edytuj kod]

Socjobiologia jako liczący się nurt nauk społecznych została stworzona przez Pierre'a van den Berghe, człowieka silnie sfrustrowanego faktem, że socjologia nigdy nie była i nie może być nauką w prawie żadnym z możliwych znaczeń tego słowa.[1] W związku z tym zaczął szukać on metody powiązania socjologii na siłę z jakąś dogodną nauką przyrodniczą. Jego pierwsze eksperymenty z fizyką kwantową i optyką nie dały zbyt obiecujących rezultatów, jednak szybko wpadł na pomysł wykorzystania, względnie bliższej tematyce ludzkiego życia, biologii. Efekty były fascynujące. Przynajmniej według samego samego van den Berghe'a...

Założenia[edytuj • edytuj kod]

Opiera się na grupie prostych założeń:

  • Wszystko co było dotąd w socjologii jest złe. Aby dać wyraz temu, jak jest to okropne, nienaukowe i ogólne „fuj”, będziemy prace wcześniejszych badaczy przezywać „scholastyką”.
  • Jedynym sposobem na uratowanie socjologii i nadanie jej rangi nauki jest tępe czerpanie z dorobku biologii. I przyrodoznawstwa. Przecież nic nie powie nam więcej o ludzkim społeczeństwu, niż obserwacja roju pszczół czy opis zachowań zbiorowych u skrzypłoczy!
  • Do tego pierwszego trzeba jeszcze dodać wciskanie wszędzie na siłę teorii ewolucji Darwina. Nie ważne do czego ją odniesiemy, ona przecież zawsze jest słuszna!
  • I jeszcze raz pamiętaj – to, że ameba składa się z jednej komórki i nie ma nawet systemu nerwowego, nie znaczy, że jej zachowanie nie może nam nic powiedzieć o naszych motywacjach, zachowaniach społecznych i wewnętrznych procesach psychicznych. Wystarczy trochę wyobraźni.

Rozwój i wpływy[edytuj • edytuj kod]

Ogromny potencjał wymienionych powyżej założeń, umożliwiającym przede wszystkim uprawianie socjologii poprzez badanie w sumie dowolnej materii ożywionej, umożliwił socjobiologii bardzo dynamiczny rozwój. Była ona przyjmowana życzliwie szczególnie przez młodych badaczy społecznych, dla których od zawsze możliwość pisania opasłych prac naukowych była ważniejsza od jakiegokolwiek sensu, bądź przekładalności tez na świat istniejący realnie. Dlatego też socjobiologia zyskała status „najbardziej obiecującego kierunku badan społecznych końca XX wieku”. W XXI wieku jej gwiazda jednak szybko przygasła, czego przyczyny nie są do końca wyjaśnione. Możliwe, iż był to efekt przeładowania niezwiązanym z dziedziną bełkotem, który nawet dla wyjątkowo odpornych na takowy socjologów stał się po paru latach nie do zniesienia.

Przypisy

  1. Z drobnym wyjątkiem znaczenia, w którym nauką będzie wszystko, co tylko jest wykładane na uniwersytetach