Użytkownik:Korwin/Matura

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Matura[edytuj • edytuj kod]

Korwin (o dziwo) zdał maturę. O dziwo zdał ją całkiem dobrze:

Polski pisemny[edytuj • edytuj kod]

Ocena: 5
Temat: Nie pamiętam, baaardzoo ogólny i dający swobodę
Utwory: Stado Whartona, Władca Much Goldinga i Płonąca Żyrafa Grochowiaka (do tego słówko o 1984 i Szewcach mistrza Witkacego) jako utwory kształtujące światopogląd młodego czytelnika (znaczy pisałem, jakie wartości wyniosłem (i stosuję) z tych utworów - Wharton - umiłowanie rodziny, władca much - odrzucenie rewolucji, prostych i siłowych rozwiązań, konserwatyzm, 1984 - liberalizm, konserwatyzm, Płonąca Żyrafa - konserwatyzm, Szewcy - podobnie, odrzucenie rewolucji, konserwatyzm bez dulszczyzny)

Polski ustny[edytuj • edytuj kod]

Zwolniony (dzięki Bogu, bo jakby 3 było, to by było dobrze (kompletna igonorancja względem romatyzmu i pozytywizmu

Język angielski[edytuj • edytuj kod]

Ocena:5
całkiem nieźle - kilka godzin przed egzaminem byłem na premierze drugiej części gwiezdnych wojen. wróciłem po 3ciej, 3 godziny snu na autobus do szkółki

Matematyka pisemna[edytuj • edytuj kod]

Ocena: 3
skucha. coś pochrzaniłem z prawdopodobieństwem (którego do dziś nie lubię), poza tym dostałem joby, że tak niechlujnej pracy to nigdy nie sprawdzali.

Matematyka ustna[edytuj • edytuj kod]

Ocena: 5
Zdawałem jako ostatni. Dowodzę jakąś równość różniczkową, a tu dyrektor patrzy na buty, babka od matmy śledzi latającą muchę, a babka od fizyki śpi. Banał.