NonNews:Red Bull odbierze ci skrzydła: Różnice pomiędzy wersjami
M (drobne) |
M |
||
Linia 18: | Linia 18: | ||
[[Kategoria:11 tydzień, 2008|{{PAGENAME}}]] |
[[Kategoria:11 tydzień, 2008|{{PAGENAME}}]] |
||
[[Kategoria:NonNews |
[[Kategoria:NonNews 2008 – gospodarka]] |
Wersja z 19:57, 1 gru 2012
15 marca 2008
Red Bull żąda od chorzowskiej fundacji Dodaj Dzieciom Skrzydeł aby zrezygnowała ze swojej nazwy, gdyż, w mniemaniu prawników spod znaku czerwonego byka, jakiekolwiek skrzydła muszą kojarzyć się ze sloganem reklamowym w/w firmy.
Dodatkowo Red Bull zarzuca fundacji, że jej logo do złudzenia przypomina dwa dorodne byczki strzelające sobie baranka. Przedjutrze porównało oba znaki i faktycznie widzimy uderzające podobieństwo.
Rzeczniczka Red Bulla dodała też, iż jej firma nie chce być kojarzona z jakąkolwiek formą pomocy dzieciom i w ogóle komukolwiek. Jak raczyła się wyrazić nasza firma bardzo dba o swój wizerunek i nie chce mieć nic wspólnego z jakimiś niedożywionymi bachorami, którym wiecznie trzeba pomagać.
Zaniepokojenie zza grobu wyraził Adam Mickiewicz, obawiając się o swoją Odę do młodości, która, przypomnijmy, zawiera słowa Młodośći! Dodaj mi skrzydła!. Nerwowo zachowują się także ornitolodzy i entomolodzy zastanawiając się nad zastępczą nazwą dla „skrzydeł” bo już niedługo będą prawdopodobnie musieli poprawiać atlasy oraz podręczniki.
Na wojenną ścieżkę z Red Bullem zamierza wejść firma Procter & Gamble, producent podpasek Always. Zarząd zapowiedział, że prędzej bykom spróchnieją rogi niż zrezygnują ze swoich sławnych skrzydełek.
Wszyscy zastanawiają się jaka będzie reakcja najważniejszego gracza ligi skrzydlatej, KFC.
Źródło
- Gazeta.pl, 15 marca 2008.