Forum:Kryzys jak co roku: Różnice pomiędzy wersjami
Znacznik: edytor źródłowy |
Znacznik: edytor źródłowy |
||
Linia 30: | Linia 30: | ||
:A jeśli chodzi o uczestnictwo w zebraniach admińskich moderatorów, to w logach z ##n było widać, jak Runouw to krytykowała i ile wyzwisk padło w stronę mojej osoby. Zaś teraz sama organizuje spotkania... {{ZelDelet}} 19:43, lut 4, 2017 (UTC) |
:A jeśli chodzi o uczestnictwo w zebraniach admińskich moderatorów, to w logach z ##n było widać, jak Runouw to krytykowała i ile wyzwisk padło w stronę mojej osoby. Zaś teraz sama organizuje spotkania... {{ZelDelet}} 19:43, lut 4, 2017 (UTC) |
||
:Zupełnie mnie nie zrozumiałeś... Nie mam zamiaru usuwać niezbyt aktywnych adminów tylko pomyśleć nad tym, czy serio są im potrzebne przyciski. Przecież nie mówię, żeby ich zbanować, tylko żeby zdecydowali się, czy chcą mieć przyciski i starać się wypełniać obowiązki, które wynikają z funkcji czy nie. To raz. Dwa: Nonsa nigdy nie ożyje – od długiego czasu słychać teksty typu ''Nonsa umiera''. I na tym się kończy. To nie jest główny problem w tej dyskusji. Po trzecie – skoro Runouw tak ciebie krytykowała to a) czemu się przejmowałeś jej opinią? b) jak atakowała ciebie i ubliżała to czemu nie nałożyłeś jej blokady? c) czemu nie postawiłeś weta nad zorganizowanym przez nią spotkanie? {{LecęjakMagik}} 20:01, lut 4, 2017 (UTC) |
:Zupełnie mnie nie zrozumiałeś... Nie mam zamiaru usuwać niezbyt aktywnych adminów tylko pomyśleć nad tym, czy serio są im potrzebne przyciski. Przecież nie mówię, żeby ich zbanować, tylko żeby zdecydowali się, czy chcą mieć przyciski i starać się wypełniać obowiązki, które wynikają z funkcji czy nie. To raz. Dwa: Nonsa nigdy nie ożyje – od długiego czasu słychać teksty typu ''Nonsa umiera''. I na tym się kończy. To nie jest główny problem w tej dyskusji. Po trzecie – skoro Runouw tak ciebie krytykowała to a) czemu się przejmowałeś jej opinią? b) jak atakowała ciebie i ubliżała to czemu nie nałożyłeś jej blokady? c) czemu nie postawiłeś weta nad zorganizowanym przez nią spotkanie? {{LecęjakMagik}} 20:01, lut 4, 2017 (UTC) |
||
::Nonsa to wolna encyklopedia, a także, jak pokazuje historia - szkoła życia dla niektórych osób. Runouw to dobra userka, którą charakteryzuje podejmowanie porywczych decyzji. Niech się uczy na błędach, ja nie będę jej zabraniał. Wszyscy, każdy jeden z nas ma prawo realizować cele zmierzające do poprawy sytuacji Nonsy. Problem tkwi nie w aktywności, lecz w braku jednomyślności i satysfakcji z pobytu tutaj. Nie wiem, czy uda się nam to jakoś uporządkować, ale nawet jeśli nie, to zróbmy tak, żeby zamiast sprzeczek, nieporozumień i przepychanek '''Nonsa była miejscem, w którym cieszymy się z samego faktu że tutaj jesteśmy, edytujemy, że Nonsa wciąż żyje'''. Dawna Nonsa składała się z pasjonatów i koneserów humoru. Byli tutaj dla samego bycia i dzielenia się pozytywną energią z innymi. Tworzyli atmosferę radości, humoru, żartu. Dobrze się bawili (ale nie kosztem innych). Zarówno admini, userzy, jak i czytelnicy byli zadowoleni, co przekładało się na rozwój Nonsy. No może nieco przekoloryzowuję, bo w różnych latach było różnie, aczkolwiek ludzie radośni z dobrym poczuciem humoru tworzyli radosny klimat i artykuły pełne humoru. Nam tego nieco brakuje, dlatego jest kryzys. {{ZelDelet}} 20:35, lut 4, 2017 (UTC) |
Wersja z 21:35, 4 lut 2017
Ech, zacznijmy od ostatniego problemu, wprost sprzed godziny:
Kolejne zebranie adminów skończyło się jak skończyło – gadu gadu pierdu pierdu i zero wniosków, decyzji. Czemu? No bo kurwa mamy kryzys:
- zacznijmy jednak nie od administratora – Runouw. Zorganizowała zebranie (gdyż to właśnie ona miała pewną sprawę do załatwienia). Draka wywiązała się kiedy to Runouw wyrzuciła Zela z zebrania (wyrzucenie były żartem a nie pogardą, żeby Zel znikał – nie wiem jak reszta adminów z zebrania, ale ja domyśliłem się, że to był kawał a nie wyrzucenie na serio). Od razu mówię, że nikt z adminów nie zgłosił sprzeciwu, by to Runouw prowadziła zebraniu – gdyż tylko ona je organizowała i tylko ona miała zaprezentować nam nowe sprawy do omówienia);
- Zel jako szef Nonsensopedii nie pojawił się na zebraniu – powiedział, że Runouw się rządzi. Ok, Runouw wyraźnie dominowała, ale wystarczyło powiedzieć (nawet zarządzać) żeby się nie rządziła. Jako szef Nonsensopedii mógł powiedzieć na głównym kanale, że spotkanie nie jest wiążące, bo nie bierze on w nim udziału, bo się Runouw rządzi;
- Zenek już wie, że ma zastrzeżenia. Na spokojnego wymieniłem parę zdań z nim na spotkaniu. Ogólnie tylko on (no i ja) na serio braliśmy udział w rozmowach;
- Bartd – niby był, a nie był. Zero udziału w dyskusji i nagłe ujawnienie się gdy Runouw wyszła z kanału;
- Szewek – nie brał udziału w dyskusji, bo go nie było…
Nie oszukujmy się i zacznijmy nazywać rzeczy po imieniu – jest Ź L E. Spotkanie adminów to chuj w tym momencie – wiele osób będzie mieć zastrzeżenia głównie do Runouw, która organizowała akcję (rzecz jasna 90% zastrzeżeń będzie brzmieć A co to k!&*@a, żeby moderatorka brała udział w zebraniu adminów, hur dur). Kurde, rozumiem doskonale, że wszyscy admini to studenci (Zel to już 30 lat ma, jeszcze więcej obowiązków od reszty). Rozumiem doskonale, że to wolontariat i po prostu hobby. Ale jeśli ktoś otrzymał administratora, to niech stara się wypełniać nałożone na niego obowiązki. Nie korzystasz z administratora w takim stopniu, na jaki oczekuje społeczność? To przyznaj uczciwie, że nie możesz pogodzić życia osobistego, że nie masz tyle wolnego czasu, że się wypalasz, że (…). Nie możesz pojawić się na zebraniu adminów? Poinformuj, zaznacz, że się spóźnisz, że nie chcesz, by dyskusję prowadziła moderatorka, że chcesz obejrzeć Fakty na TVNie… Cokolwiek…
A teraz reszta…
Pomijam już inne problemy, bo tego to pełno tutaj (niedostateczna promocja, stare rzeczy na stronie głównej, braki w ludziach, zacofanie techniczne… Zenek wprost mówił, że strona główna pachnie trupem, że inkubatory nie są w pełni wykorzystywane, że portale społecznościowe leżą… Szkoda tylko, że 13 miesiące temu. Zel także mówił o problemach – czerwiec 2016. I co przyniosły owe dyskusje? No zgadnijcie. Co mamy do zaoferowania oprócz marazmu i zmuszania siebie do pokazywania, że żyjemy, że nam się jeszcze chce? Sam nie udźwignę tego – robię tyle ile mogę, sprawia mi przyjemność czytanie wpisów na Facebooku, że taka wojna kebabowa cieszy się popularnością i że niektórych bawi. Ale na jednym hicie to my nigdzie nie zajedziemy. Jak odejdę to jak wtedy będzie? Nie chcę traktować się jak Mesjasza/Murzyna, bo jestem takim samym człowiekiem co wy. Szkoda tylko, że na Facebooka ostatnio tylko ja wrzucam linki do artykułów. Szkoda tylko, że duża część nowych artykułów to te zapoczątkowane przeze mnie. Szkoda tylko, że Zel tylko do mnie wysyła prośbę o aktywacji społeczności na Facebooku/Twitterze, żeby napisali coś o Uchu Prezesa (BTW Po primo: propozycja padnie, ale jak ukaże się piąty odcinek, bo na razie jest pauza. Secundo: nie mam dostępu do Twittera…). Sam jestem? Komentarz Zela z 2 lutego:
12:51 < Zel0> Magik: innych co...? Obawiam się że właśnie 99% pracy admińskiej tutaj odwalasz Ty |
No właśnie, ja odwalam 99%, bo wielu się nauczyło, że Magik zrobi to pewnie. No zrobi, bo nie lubię zalegania dobrych pomysłów, bo nie cierpię staroci, bo jak coś mogę poprawić to poprawię, a nie będę jęczeć. Ale nawet mi się udzieli i zdenerwuje się, że w zasadzie niektórzy niewiele/nic nie robią…
I to apel do każdego aktywnego – nie domagam się, żebyście ciągle coś pisali, bo przecież każdy z nas tutaj przesiaduje dobrowolnie, to nie jest zakład pracy. Ale jak masz admina/moderatora/bałwanka to postaraj się wykorzystywać narzędzia i brać aktywny udział – nie możesz to po prostu powiedz wprost Sorry, ale nie daje rady, to mnie nudzi i nie chcę codziennie logować się na Nonsensopedię. Nikt nie będzie mieć za złe tego, że zrezygnujesz z takiej a takiej działalności, bo ci się nie chcę. Poważnie.
A dyskusja o stronie głównej wróci ponownie – było dwa zebrania adminów temu dyskusja, która rzecz jasna niczego nie przyniosła. Wrócę do tego. Runab Dyskusja 19:26, lut 4, 2017 (UTC)
Dyskusja
Rozumiem zatem, że sugeruje się usunięcie niezbyt aktywnych administratorów (bo niby jak ich pobudzić), a Nonsa wtedy nagle ożyje (bez nowych kompetentnych i aktywnych ludzi)? = °ZelDelet ° = 19:36, lut 4, 2017 (UTC)
- A jeśli chodzi o uczestnictwo w zebraniach admińskich moderatorów, to w logach z ##n było widać, jak Runouw to krytykowała i ile wyzwisk padło w stronę mojej osoby. Zaś teraz sama organizuje spotkania... = °ZelDelet ° = 19:43, lut 4, 2017 (UTC)
- Zupełnie mnie nie zrozumiałeś... Nie mam zamiaru usuwać niezbyt aktywnych adminów tylko pomyśleć nad tym, czy serio są im potrzebne przyciski. Przecież nie mówię, żeby ich zbanować, tylko żeby zdecydowali się, czy chcą mieć przyciski i starać się wypełniać obowiązki, które wynikają z funkcji czy nie. To raz. Dwa: Nonsa nigdy nie ożyje – od długiego czasu słychać teksty typu Nonsa umiera. I na tym się kończy. To nie jest główny problem w tej dyskusji. Po trzecie – skoro Runouw tak ciebie krytykowała to a) czemu się przejmowałeś jej opinią? b) jak atakowała ciebie i ubliżała to czemu nie nałożyłeś jej blokady? c) czemu nie postawiłeś weta nad zorganizowanym przez nią spotkanie? Runab Dyskusja 20:01, lut 4, 2017 (UTC)
- Nonsa to wolna encyklopedia, a także, jak pokazuje historia - szkoła życia dla niektórych osób. Runouw to dobra userka, którą charakteryzuje podejmowanie porywczych decyzji. Niech się uczy na błędach, ja nie będę jej zabraniał. Wszyscy, każdy jeden z nas ma prawo realizować cele zmierzające do poprawy sytuacji Nonsy. Problem tkwi nie w aktywności, lecz w braku jednomyślności i satysfakcji z pobytu tutaj. Nie wiem, czy uda się nam to jakoś uporządkować, ale nawet jeśli nie, to zróbmy tak, żeby zamiast sprzeczek, nieporozumień i przepychanek Nonsa była miejscem, w którym cieszymy się z samego faktu że tutaj jesteśmy, edytujemy, że Nonsa wciąż żyje. Dawna Nonsa składała się z pasjonatów i koneserów humoru. Byli tutaj dla samego bycia i dzielenia się pozytywną energią z innymi. Tworzyli atmosferę radości, humoru, żartu. Dobrze się bawili (ale nie kosztem innych). Zarówno admini, userzy, jak i czytelnicy byli zadowoleni, co przekładało się na rozwój Nonsy. No może nieco przekoloryzowuję, bo w różnych latach było różnie, aczkolwiek ludzie radośni z dobrym poczuciem humoru tworzyli radosny klimat i artykuły pełne humoru. Nam tego nieco brakuje, dlatego jest kryzys. = °ZelDelet ° = 20:35, lut 4, 2017 (UTC)