Forum:Po co komu Nonsensopedia?

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Ten wątek nie był edytowany od 2795 dni. Nie baw się w archeologa i nie odkopuj go. Zamiast tego możesz wrócić na stronę główną forum i założyć nowy temat.

Patrząc na to, co od lat dzieje się z Nonsensopedią, warto postawić sobie pytanie, po co ona właściwie nadal istnieje. W latach 2000-2008, gdy internet ogarnął szał tworzenia nowych kreatywnych, pełnych zaangażowania społecznego pomysłów, przeżywaliśmy piękny rozkwit nowatorskich projektów, stron, altruistycznych przedsięwzięć od ludzi dla ludzi. Jednym z owoców tamtych czasów była właśnie Nonsensopedia. Powstała po to, by cieszyć, by zmieniać polski szary internet, by w jednym miejscu zebrać jak największą grupę wesołych i pełnych zaangażowania pasjonatów humoru do tworzenia czegoś, czego nam dotychczas brakowało. Czy Nonsensopedia nadal skupia takie właśnie osoby? Czy można tu jeszcze mówić o jakimś zaangażowaniu? Do czego zmierzamy? Walka o "władzę", spiski, kumoterstwo, dziwne grupy lobbingowe, kanały hejterów, dramy i wzajemna nienawiść, a wreszcie ogólne zniechęcenie i zastój - oto nasza rzeczywistość. Mnie osobiście nie zadowala taka marna egzystencja, narzucona Nonsensopedii przez Wikię, która na siłę trzyma nas przy życiu tylko po to, żeby kosić ogromną kasę z popularności naszego portalu i śmiać się z wewnętrznych konfliktów. Sądzę, że jest to ostatni moment na porzucenie złudzenia o potędze i wzięcia się do roboty, żeby Nonsa wróciła do jakiegokolwiek akceptowalnego poziomu i znaczenia społecznego, albo żeby zakończyć to wreszcie w sposób cywilizowany, oszczędzając nam wszystkim wstydu. = °ZelDelet ° = 09:33, cze 19, 2016 (UTC)

Jak chcesz, by na Nonsie na nowo pojawili się czytelnicy, to zacznij pisać nowe artykuły, organizować akcję zamiast skłócać userów i robić spiski przeciwko Wikii. Co roku ktoś się tutaj wyżala, a gówno z tego idzie... Leczenie kanałowe zęba (dyskusja) 19:54, cze 19, 2016 (UTC)
Artykuły są pisane, akcje organizowane, a mimo to userów nie przybywa. Jeśli masz jeszcze jakieś genialne sposoby na poprawę stanu Nonsensopedii, chętnie posłuchamy. Poproszę też o przykłady rzekomego skłócania userów i spiskowania przeciwko Wikii. Eksekk | dyskusja 21:02, cze 19, 2016 (UTC)
W sumie przybywa sporo nowych artykułów, tylko niestety ich jakość jest średnia, a stan Nonsensopedii i tak się nie poprawia w zadowalający sposób. Pewnie są fajniejsze rzeczy w necie. Patrzę na to z ciężkim sercem. = °ZelDelet ° = 21:17, cze 19, 2016 (UTC)
I co z tego, że artykułów przybywa, jak są słabe? Przeciętny czytelnik ma w dupie statystki – jak zobaczy, że na stronie głównej nie było żadnego newsa od 1 kwietnia, zaś raz w miesiącu przyjdzie coś do promowanych/czy wiesza to czego chcecie? I tak projekt ten umrze śmiercią naturalną (teraz to dogorywanie), bo format się przepalił – dzisiejszy internet to sterta gówna w postaci memów – nikomu nie będzie się chciało czytać artykułów. Kłótnie są tutaj od zawsze – Nonsę przeglądałem od 10 lat: jak Szoferka trzymała wszystkich za mordę to był w miarę spokój. Później zaczęły się cyrki. Ale nie ma co wracać do prehistorii. Jeśli Zel zablokowałeś Szklarza nie podając prawdziwych powodów (co to był za argument „Za doprowadzenie do zapaści Nonsy w 2014/2015 i wiele nadużyć uprawnień” – na stronie dyskusji Szklarza nie ma żadnych konkretnych dowodów). Można to nazwać spiskiem, można to nazwać walką o władzę (gdzie Zel to Breżniew, a Szklarz to Chruszczow). Mam trochę czasu i jak złapię wenę to będę pisać nowe hasła. Wiem, że jest mało czytelników, ale zamiast użalania się macham na to ręką i robię swoje (a narzekam tylko na narzekających). Leczenie kanałowe zęba (dyskusja) 07:44, cze 20, 2016 (UTC)
To, że byłem wodzony za nos przez "przyjaciela" i spełniałem jego kaprysy (polityczne), a wzamian za to zorganizował na mnie dwa zamachy (ostatni w styczniu tego roku), to bolesny temat i byłbym wdzięczny o nie wracanie do niego. A błąd wszakże naprawiłem. = °ZelDelet ° = 11:58, cze 20, 2016 (UTC)
Rozumiem, że to dla ciebie trudny temat, ale załatwienie w ten sposób sprawy, że blokujesz i nie podajesz dowodów na spiski jest kontrowersyjne. Potem przyjdą nowi, zobaczą, że ukrywasz prawdę i dupa. Mocno przypomina to ewaporację z Roku 1984 – zero śladu, jak gdyby nigdy takiego usera nie było. A błąd naprawiła Ruonow, chyba że jej kazałeś) Ok, na Timeline znalazłem wszystko. Choć na stronie usera Józefa też powinno być info, za co dostał bloka. Leczenie kanałowe zęba (dyskusja) 12:43, cze 20, 2016 (UTC)

Przecież problem polega wyłącznie na tym, że zmieniło się oblicze internetu. Jasnowidzka 13:02, cze 20, 2016 (UTC)

Na przestrzeni lat co bardziej aktywne i kreatywne osoby były z Nonsensopedii w mniej lub bardziej bezpośredni sposób "przeganiane" przez adminów-"botów", którzy na ogół mieli przerost formy nad treścią. Z czasem Nonsensopedia przemieniła się właśnie w stronę z formą, bez treści zarządzana nieraz przez osoby całkowicie pozbawione humoru i osobowości, co jest dość ironiczne... Oblicze internetu się zmieniło? Pewnie. Ale nie zmieniło się oblicze Nonsy gdzie wciąż panuje przekonanie że półpauza zamiast myślnika zmienia artykuł ze słabego w świetny ;) Do tego pajacowanie z licencjami grafik... Nonsensopedia to obecnie miasto duchów - pałętają się tu tylko ulotne wspomnienia, znudzeni wędrowcy i ci, którzy nie potrafią spojrzeć prawdzie w oczy, że Nonsensopedia to melodia przeszłości zniszczona przez jej własnych adminów. Siedzicie sobie tutaj, prowadzicie wojenki... i skoncentrujcie się na tym właśnie. Nonsensopedia już nie wróci do czasów świetności, ale wy dalej możecie ze sobą walczyć ile tylko chcecie :) Flaga serbii.gifSerbuśGovoriti 01:24, cze 22, 2016 (UTC)

Zapomnijcie o Nonsensopedii. To tylko przystanek, tramwaj jedzie dalej. Kto tego nie zrozumiał w porę, podróżuje donikąd. Pisałem przed czterema laty, że ofensywa humoru obrazkowego będzie miała bardzo duże znaczenie – i tak się stało. Nonsa z absurdalnymi podmianami grafik z bota za wszelką cenę („za wszelką cenę” zastąpiło „mocno preferujemy”), zaniedbaną stroną na FB stoi tyłem do czytelnika, podczas gdy o tego czytelnika powinna przy dużej konkurencji walczyć. Inicjatywy tygodni tematycznych są ogólnie w porządku, ale to już nic nie zmieni. Internet i forma wybijającego się humoru za bardzo zmieniły się przez dekadę. Wszystko ma swój początek, rozkwit, schyłek i koniec, a to miejsce nie jest wyjątkiem. Było momentami fajnie, zabawnie, twórczo. Było. Niech każdy idzie swoją stronę, a tę zostawi czytelnikowi. Emdeggergadajka 06:44, cze 22, 2016 (UTC)

Aż zmusiliście mnie do napisania czegokolwiek. Szczerze, to dość długo się zastanawiałem co do tej sprawy, a od nadmiaru myśli obejrzałem aż dwa odcinki anime (no dobra, cztery Mordka.png ). Po co komu Nonsensopedia? Po to, ażeby m. in. poprawić ludziom humor, a ja jestem na to żywym dowodem (i wierzcie mi lub nie, ale nie tylko ja), albo żeby podzielić się swoją tak jakby kreatywnością i/lub twórczością. Czy oblicze internetu się zmieniło? To chyba oczywiste, że tak. Memy, Twarzoksiążka i gry "e-sportowe" opanowały większość terytorium tego wirtualnego świata, ale nie całego. Mam zapomnieć o Nonsensopedii? Nie ma mowy. Jestem z Nonsą od małego (no, już jakieś 9 lat może być) i mam zamiar dorzucać swoje przysłowiowe dwa grosze. I nie tylko ja, że się powtórzę. Może to, co jest obecnie może nie dorównuje rozwojowi z okresu 2000-2008 (a nawet 2010), nie znaczy, ażeby kończyć temat z Polską Encyklopedią Humoru. Nadal pojawiają się pomysłowi ludzie chcący coś skrobnąć. Chociaż co niektórzy pomyślą, że co ja niby mogę wiedzieć. I jest to może nawet prawda, gdyż wyżej (jak widać) wypowiadają się osoby, które są tutaj nie od wczoraj. Jeżeli zaś niepotrzebnie "odkopałem" temat, to proszę nie zwracać większej uwagi na moją wypowiedź. Nnvist Miejsce pogawędek 21:14, cze 23, 2016 (UTC) UWAGA! Wypowiedź ta może zostać jeszcze zaktualizowana, jeżeli wymyślę jeszcze coś mądrego :)

Ogólnie patrząc na kąt z którego patrzycie na tę sprawę, nawet mnie przekonaliście, że internet staję się coraz to bardziej, za przeproszeniem, upośledzony, i mniej przyjazny dla nowych twarzy. Ale my powinniśmy właśnie się zainspirować tymi korzeniami Nonsensopedii, kiedy wszystko było prostsze i mniej stresujące, i kiedy dram nie było nigdy. Dziś takie rzeczy to norma, i właśnie te rzeczy są postrzegane jako błahostki, a nie powinno tak być. Nie powinniśmy my iść za internetem, tylko internet za nami. Jeżeli Zel lub inny arcykapłan Nonsensopedii ma na tyle kasiory, żeby zainwestować w solidną reklamę, lub w jakikolwiek sposób wypromować nasz portal, możemy powrócić do złotej ery i znów pojawią się artykuły które będą sprawiać, że nieraz pojawi się uśmiech na twarzy czytelników. A idąc drogą zlikwidowania portalu – popatrz na to z takiego aspektu, że każdy zaangażowany od dłuższego czasu z Nonsensopedią, jak ja sam, nie chciałby, żeby taka kupa wspomnień znikła. Zniknąłby stos kartek z planami haseł, kreatywny móżdżek każący pisać coraz to dziksze komentarze, i, co najważniejszy, typowy, nonsensopedyjny humor, który mówi ludziom prosto w twarz: I co nam zrobisz? Szprot 22:06, cze 23, 2016 (UTC)

Kiedy nie było dram?? Na Nonsensopedii zawsze były jakieś dramy :] Flaga serbii.gifSerbuśGovoriti 02:02, cze 27, 2016 (UTC)

Btw, chciałem zauważyć, że AszDziennik czy Magazyn Porażka odnoszą swoiste sukcesy mimo że są oparte na żartach tekstowych. Więc problem tkwi głównie w marnym poziomie artykułów na Nonsensopedii =P Flaga serbii.gifSerbuśGovoriti 21:41, lip 6, 2016 (UTC)

Nie zdziwiłbym się, gdyby redakcja Asz czy MP miała (choćby najmniejsze) powiązanie z N. Może coś kiedyś przeczytali, może coś więcej. SuchareqNazwa.png SuchareqNazwa.png SuchareqNazwa.png 19:15, lip 9, 2016 (UTC) Btw. O tym co Zel, mówiło już chyba kilka osób...

Skoro Wikia tak rżnie pieniądze z nonsy, to czemu się odłączymy? tzn. wiem, trzeba wykombinować hosting etc. ale bycie z Wikią mi jakoś nie pasuje :/

PixelGGamer

20:05, lip 9, 2016 (UTC)

Mi tam nie robi różnicy, jaki hosting. Dwie rzeczy jednak wypadało by zachować:
  1. Jedność, żeby nie zrobić maniany jak Uncy.
  2. Język, wikiascript musi zostać.

SuchareqNazwa.png SuchareqNazwa.png SuchareqNazwa.png 20:21, lip 9, 2016 (UTC)


Trochę z opóźnieniem, ale skoro zbieramy wypowiedzi starych użyszkodników, to ja coś od siebie dodam. Tak jak Em wspomniał, do przewidzenia było przejście w epokę humoru obrazkowego, na którym Nonsa nie może bazować. Czytanie jest dobrą rozrywką, ale męczącą intelektualnie, w przeciwieństwie do obrazków. Mówicie, że ASZ działa na humorze pisanym? Niezupełnie – mało kto czyta treść artykułów, ASZa się lubi za same leady. Też uważam, że Nonsensopedia jest jak kanu w epoce łodzi podwodnych.

Nonsa to świetny zbiór – kilkanaście tysięcy artykułów, z czego spora część nie ulega dezaktualizacji. Trzeba się ze strony głównej pozbywać śmieci i obawiam się, że śmieciem się staje NonNews – coś, co nigdy się nie udawało, że nie da się, natomiast ASZ udowodnił, że jednak można. Ja uważam, że newsy mogą naprawdę ruszyć posiadając przy tym formę na tyle zdystansowaną od ASZa, żeby nie padło oskarżenie o podrabianie go.

Najprościej byłoby wyprodukować jakiś sensowny mem, choć to nie jest takie proste, a autor mema – lub strona, na której się pojawił – nie zyskują zbytniego rozgłosu. Myślę, że najlepsze, co możemy robić, to robić to, co dawniej – dbać o jakość i pisać dobre artykuły. Miałem kiedyś pomysł na edukację śmieszkopisarzy, ale nabór raczej się nie udaje. Serscull 12:49, sie 21, 2016 (UTC)

Prawdą jest, że udało nam się wyprodukować sensowny mem - lata temu, ale jednak. Albania poniekąd przeszła do historii i fajnie jest natknąć się na ludzi, którzy chcą mi udowodnić, że Albania nie istnieje. Tyle z sentymentów. Co dalej z Nonsą? Po prostu wypada robić swoje. Ktoś rzucił, że trzeba to skończyć z godnością - do tego chyba wystarczy rozbudowa stubów, ale od lat wiadomo, że to wyzwanie. W każdym razie, regularny lament "co dalej z nami" kompletnie niczego nie zmienia. Nie ma się czego wstydzić ani smucić - przegrywaliśmy z demotami, przegraliśmy z kwejkiem, nie daliśmy sobie rady na fejsie. To wszystko. Jasnowidzka 17:32, sie 23, 2016 (UTC)
Serscull, na nonsie mało kiedy powstawały dobre artykuły. Porównaj sobie dobre artykuły na Uncyclopedii a tutejsze. Nonsensopedia to jak złomowisko. Dobre artykuły są nieliczne. O jakość nigdy nie dbano, tak naprawdę. Niektórzy mieli jedynie przerost formy nad treścią i uważali, że zmiana myślnika na półpauzę robi ze złego artykułu dobry. Co więcej, pamiętam jak ludzie głosowali na "nie" w ANM, bo artykuł był nietypowo sformatowany (nietypowo nie oznacza "źle" - po prostu bawił się formą). Albo ktoś miał ból tyłka, bo wg niego artykuł powinien być w Nonźródłach a nie w głównej, albo że tytuł był za mało wikipedyjny... Farsa. Flaga serbii.gifSerbuśGovoriti 22:23, sie 24, 2016 (UTC)