Nokia 3310: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa 83.30.59.155; przywrócono ostatnią wersję autorstwa NikoMiku.)
Znacznik: edytor źródłowy
Linia 56: Linia 56:
* Pod żadnym pozorem nie trzymać w kieszeni – może to grozić utratą nogi.
* Pod żadnym pozorem nie trzymać w kieszeni – może to grozić utratą nogi.
* Nie trzymać na nieopancerzonym stole (na opancerzonym zresztą też nie).
* Nie trzymać na nieopancerzonym stole (na opancerzonym zresztą też nie).
* Nie trzymać przed twarzą (grozi jej utratą<ref>Nie czuję, że rymuję!</ref>).


{{Przypisy}}
{{Przypisy}}

Wersja z 21:05, 4 lip 2017

<Hellman> ile może kosztować używana Nokia 3310?
<Lavamancer> 70 zl ?
<Krejt> kolo stowy moze
<Krejt> nie kupuj, idz pod ruska ambasade i skroj jakiegos gowniarza

Rozmowa o Nokii 3310

Firmie „Nokia” – cześć i chwała.
Po zmieleniu phone wciąż działa.

Przysłowie ludowe
Jeden z nielicznych telefonów przydatnych na bezludnej wyspie
NonNews
Zobacz w NonNews temat:

Nokia 3310telefon wyposażony w najnowocześniejszej generacji bajery. Jest on tak nowoczesny, że firma Nokia podczas konstrukcji bała się, iż ówczesna nauka i technika nie pozwoli na szczęśliwe zakończenie prac nad prototypem.

Parametry

Posiada odporną na wstrząsy obudowę dla hardkorów Extreme touch. Na liście wyposażenia znajduje się też wyświetlacz i fikuśna klawiatura. Do niedawna twierdzono, że posiada on także kartę pamięci, ale była to tylko karta sim. Po co karta pamięci takiemu modelowi? Jeśli znudzi się pisanie SMS-ów, zawsze można pograć w węża.

Generalnie chodzi o to, że ten telefon przeżyje wszystko, łącznie z upadkiem z dziewiątego piętra, zastygnięciem w betonie i przejechaniem przez autobus przegubowy oraz traktor (potwierdzone). Zawdzięcza to technologii opartej o zmiażdżony w prasie hydraulicznej nietypowy endoszkielet z trwałego metalu, znaleziony przypadkiem przez pracownika pewnej kopalni diamentów.

Zastosowanie

  • Nokia 3310 to fantastyczny kij baseballowy. Możesz zabierać go na uliczne walki i ustawki.
  • Chcesz zagrać w piłkę, a nie masz piłki? Nokia 3310 spokojnie zastąpić może piłkę do nogi, a nawet i do kosza.
  • W trakcie prac budowlanych może wypełnić ewentualny deficyt cegieł.
  • Z Nokią 3310 obudzisz w sobie duszę kompozytora. Telefon ten posiada bowiem program, dzięki któremu możesz komponować dzieła muzyczne dorównujące dziełom Mozarta. Ogranicza cię tylko twoja wyobraźnia... oraz limit 50 nut.
  • Z modelem 3310 zrobisz także wspaniałe zdjęcia. Wystarczy, że będziesz miał w pobliżu jakiś aparat fotograficzny.
  • To jeden z pierwszych telefonów posiadających funkcję Touch & Type i Throw & Kill.
  • Świetnie sprawdza się w roli krążka hokejowego.
  • Nie masz pod ręką młotka, a musisz wbić gwóźdź w ścianę? Nie przejmuj się! Przecież masz Nokię 3310!
  • Nokia 3310 to jedyny telefon na świecie zdolny przetrwać wojnę nuklearną.
  • Nokia 3310 to oficjalny telefon Chucka Norrisa i polskiej reprezentacji piłki nożnej.
  • Podobno jednym z horkruksów Lorda Woldemorda była Nokia 3310, jednak te informacje nie zostały jeszcze potwierdzone.
  • Potrafi skruszyć kamień, obsydian, a nawet wodę[1].
  • Przy włączonych wibracjach można ją używać w roli młota pneumatycznego.

Jak zniszczyć Nokię 3310?

Wbrew pozorom to bardzo proste. Masz na to kilka sposobów:

  • Poproś o zniszczenie Nokii przez Chucka Norrisa;
  • Wynajmij Terminatora (najlepiej T1000 lub nowszy);
  • Zrzuć z balonu stratosferycznego (działa tylko wtedy, gdy telefon wpadnie do wulkanu);
  • Zniszcz za pomocą bomby termo-wodorowo-jądrowej (nie zawsze działa, mało skuteczne i dość ryzykowne);
  • Wrzuć do czarnej dziury (mało skuteczne, pęka tylko obudowa);
  • Strzel w nią promieniem Gwiazdy Śmierci, jeśli Vader pozwoli;
  • Udaj się do Mordoru.

Przeczytałeś podpunkty powyżej i uwierzyłeś że naprawdę da się zniszczyć 3310?

Pod żadnym pozorem nie kładź telefonu na torach kolejowych!!! Skutkuje to wykolejeniem całego składu!

Uwaga

  • Pod żadnym pozorem nie trzymać w kieszeni – może to grozić utratą nogi.
  • Nie trzymać na nieopancerzonym stole (na opancerzonym zresztą też nie).
  • Nie trzymać przed twarzą (grozi jej utratą[2]).

Przypisy

  1. We wszystkich stanach skupienia
  2. Nie czuję, że rymuję!