Guns N' Roses: Różnice pomiędzy wersjami
Ostrzyciel (dyskusja • edycje) M (cięcie vol. 1) |
Ostrzyciel (dyskusja • edycje) M (red.) |
||
Linia 5: | Linia 5: | ||
== Historia == |
== Historia == |
||
{{NonNews|[[NonNews:Koniec żartów o chińskiej demokracji|Koniec żartów o chińskiej demokracji]]}} |
{{NonNews|[[NonNews:Koniec żartów o chińskiej demokracji|Koniec żartów o chińskiej demokracji]]}} |
||
Grupa formalnie została założona w 1985. Początki mieli takie biedne, że musieli jadać w barach dla gejów (podobno tam najtaniej), a Axl musiał pisać teksty na pudełkach po pizzach. Mieszkali wszyscy razem w szopie zwanej ''Hellhouse''. Cechą charakterystyczną tej siedziby były syf, kiła i mogiła oraz imprezy, podczas których wszyscy goście pili i ćpali tyle, że byli nieprzytomni i Gunsi mogli ich bezkarnie okradać (jeżeli sami byli na tyle trzeźwi, że mogli się ruszyć). Poobwieszani biżuterią i wszystkim, co mieli pod ręką wyglądali jak banda kloszardów, a na domiar złego na początku kariery chcieli być sweet i inwestowali w make-up. Wszyscy oprócz Rose'a i „Rose'a” McKagana przestali się malować już przed wydaniem płyty. Charakterystyczną cechą muzyków w GnR były tatuaże z nazwą zespołu oraz własnymi ksywkami. Dzięki temu, budząc się po libacji mogli łatwo określić gdzie i z kim grają, a także kim są. |
Grupa formalnie została założona w 1985. Początki mieli takie biedne, że musieli jadać w barach dla gejów (podobno tam najtaniej), a Axl musiał pisać teksty na pudełkach po pizzach. Mieszkali wszyscy razem w szopie zwanej ''Hellhouse''. Cechą charakterystyczną tej siedziby były syf, kiła i mogiła oraz imprezy, podczas których wszyscy goście pili i ćpali tyle, że byli nieprzytomni i Gunsi mogli ich bezkarnie okradać (jeżeli sami byli na tyle trzeźwi, że mogli się ruszyć). Poobwieszani biżuterią i wszystkim, co mieli pod ręką wyglądali jak banda kloszardów, a na domiar złego na początku kariery chcieli być ''sweet'' i inwestowali w make-up. Wszyscy oprócz Rose'a i „Rose'a” McKagana przestali się malować już przed wydaniem płyty. Charakterystyczną cechą muzyków w GnR były tatuaże z nazwą zespołu oraz własnymi ksywkami. Dzięki temu, budząc się po libacji mogli łatwo określić gdzie i z kim grają, a także kim są. |
||
Nie mogli wbić się na rynek muzyczny, więc ciągle grali [[koncert]]y. Znając ich maniery, właściciele klubów zaczęli odmawiać im występów |
Nie mogli wbić się na rynek muzyczny, więc ciągle grali [[koncert]]y. Znając ich maniery, właściciele klubów zaczęli odmawiać im występów. Wtedy zespół postanowił znaleźć producenta i wydać płytę. Zgłaszających się do nich korporacyjnych „łowców talentów” wykorzystywali jak mogli (gość w garniaku zabierał ich na obiad, a ci zamiast negocjować kontrakt jedli i upijali się na jego koszt, po czym oświadczali, że z kontraktu nici). W końcu podpisali kontrakt z Geffen (tylko dlatego, że ich reprezentant podlizał się im, porównując do [[Aerosmith]]). W końcu grudnia '86 wydali koncertową (nagrywaną w studio) EP-kę pod zrozumiałym dla wszystkich tytułem ''Live?!*@Like A Suicide''. Gdy w 1987 nagrali ''Appetite for Destruction'' nagle spłynęła na nich łaska z nieba i zaczęli być bardzo popularni. Mieli już wtedy sporo fanów i dali się poznać jako zdolni dekoratorzy wnętrz, robiąc demolki w pokojach hotelowych. Najlepszy był w tym oczywiście Axl, który kuł dziury w ścianach i wyrywał kable. Był niedoścignionym ideałem dla reszty zespołu. |
||
A po 1991 roku… Szkoda tuszu w monitorze. |
|||
W 1991 zespół opuścił Stradlin i Gunsi skończyli się po wydaniu ''[[Use Your Illusion]]'' (Izzy'emu się płyta nie spodobała i nie chciał już więcej być w Guns N' Roses). Na domiar złego w [[1996]] Slashowi zespół też się znudził i sobie poszedł. W 1997 roku Duff uznał, że to wszystko nie a sensu, i że już się nie będzie bawił z Axlem w zespół. Od tamtego momentu, zespół to zupełna komercha. Serio. W zespole grało trochę beztwarzowców, jak np. [[Buckethead]]. W 2008 ukończyli i wydali ''[[Chinese Democracy|Chińską demokrację]]'', album z gatunku [[pop (muzyka)|pop]]. Tworzyli tę płytę 14 lat, zaangażowali masę ludzi, wydali kupę kasy, i po co? |
|||
Zespół podpisał kontrakt na trasę koncertową obejmującą 25 występów w 2016 w starym składzie, nad czym rozpływają się wszystkie polskie media. Nienawiść nienawiścią, ale kasa jest ważniejsza. I nieważne, że to już nie to, co kiedyś, taki Axl ledwo poskrzekuje, a Slash został <s>absyntem</s> abstynentem. Liczy się kasa. |
|||
== Ciekawostki == |
== Ciekawostki == |
||
* Slash koniecznie chciał nazwać zespół Guns N' Robots. Nie wiadomo co poeta miał na myśli… |
* Slash koniecznie chciał nazwać zespół Guns N' Robots. Nie wiadomo co poeta miał na myśli… |
||
* |
* Odkąd wyszło ''Chinese Democracy'', nową legendą-mitem jest tak zwany ''reunion''. Polega to na tym, że co jakiś czas ktoś z Gunsów chce wszystkich pogodzić. Najczęściej z tym wyskakuje Steven Adler, który naciągnął zespół na ponad 2 miliony dolców… i ten facet jeszcze liczy na to, że Axl mu wybaczy?! |
||
* Axl i Slash zakopali wojenny topór dopiero na ich (chyba) ostatniej trasie koncertowej w 2016 roku. |
* Axl i Slash zakopali wojenny topór dopiero na ich (chyba) ostatniej trasie koncertowej w 2016 roku. |
||
* Nie lubią się z panami z [[Mötley Crüe |
* Nie lubią się z panami z [[Mötley Crüe]], bo częstowali Stevena Adlera Ajaxem, a Izzy skopał żonę [[Vince Neil|Vince'a]]. Później Vince skopał Izzy'ego. Uskuteczniany jest foch. |
||
* Axl był kiedyś fanem [[Nirvana|Nirvany]], ale obraził się na [[Kurt Cobain|Kurta]], gdy ten nazwał go nudziarzem. Axl odpłacił się, wyzywając go od ćpunów i od tamtej pory już wszyscy byli sfochowani i nie bawili się ze sobą. |
* Axl był kiedyś fanem [[Nirvana|Nirvany]], ale obraził się na [[Kurt Cobain|Kurta]], gdy ten nazwał go nudziarzem. Axl odpłacił się, wyzywając go od ćpunów i od tamtej pory już wszyscy byli sfochowani i nie bawili się ze sobą. |
||
* Tak, zgadłeś! Również twój stary ma focha na całe Guns N' Roses. |
* Tak, zgadłeś! Również twój stary ma focha na całe Guns N' Roses. |
Wersja z 12:25, 3 kwi 2020
Guns N' Roses (Gansi; ur. w 1985; zm. według fanów w 1991, zmartwychwstali w 2016) – hardroczny band z Ameryki, złożony z alkoholików i narkomanów w myśl zasady, że lepiej być znanym żulem, niż anonimowym alkoholikiem. Powstał z połączenia zespołów L.A Guns i Hollywood Rose. Grupę charakteryzowały brzmienia gitarzystów Ukośnika i Stradlina oraz wokal Róży, teraz charakteryzuje ich komercha.
Historia
Grupa formalnie została założona w 1985. Początki mieli takie biedne, że musieli jadać w barach dla gejów (podobno tam najtaniej), a Axl musiał pisać teksty na pudełkach po pizzach. Mieszkali wszyscy razem w szopie zwanej Hellhouse. Cechą charakterystyczną tej siedziby były syf, kiła i mogiła oraz imprezy, podczas których wszyscy goście pili i ćpali tyle, że byli nieprzytomni i Gunsi mogli ich bezkarnie okradać (jeżeli sami byli na tyle trzeźwi, że mogli się ruszyć). Poobwieszani biżuterią i wszystkim, co mieli pod ręką wyglądali jak banda kloszardów, a na domiar złego na początku kariery chcieli być sweet i inwestowali w make-up. Wszyscy oprócz Rose'a i „Rose'a” McKagana przestali się malować już przed wydaniem płyty. Charakterystyczną cechą muzyków w GnR były tatuaże z nazwą zespołu oraz własnymi ksywkami. Dzięki temu, budząc się po libacji mogli łatwo określić gdzie i z kim grają, a także kim są.
Nie mogli wbić się na rynek muzyczny, więc ciągle grali koncerty. Znając ich maniery, właściciele klubów zaczęli odmawiać im występów. Wtedy zespół postanowił znaleźć producenta i wydać płytę. Zgłaszających się do nich korporacyjnych „łowców talentów” wykorzystywali jak mogli (gość w garniaku zabierał ich na obiad, a ci zamiast negocjować kontrakt jedli i upijali się na jego koszt, po czym oświadczali, że z kontraktu nici). W końcu podpisali kontrakt z Geffen (tylko dlatego, że ich reprezentant podlizał się im, porównując do Aerosmith). W końcu grudnia '86 wydali koncertową (nagrywaną w studio) EP-kę pod zrozumiałym dla wszystkich tytułem Live?!*@Like A Suicide. Gdy w 1987 nagrali Appetite for Destruction nagle spłynęła na nich łaska z nieba i zaczęli być bardzo popularni. Mieli już wtedy sporo fanów i dali się poznać jako zdolni dekoratorzy wnętrz, robiąc demolki w pokojach hotelowych. Najlepszy był w tym oczywiście Axl, który kuł dziury w ścianach i wyrywał kable. Był niedoścignionym ideałem dla reszty zespołu.
A po 1991 roku… Szkoda tuszu w monitorze.
Ciekawostki
- Slash koniecznie chciał nazwać zespół Guns N' Robots. Nie wiadomo co poeta miał na myśli…
- Odkąd wyszło Chinese Democracy, nową legendą-mitem jest tak zwany reunion. Polega to na tym, że co jakiś czas ktoś z Gunsów chce wszystkich pogodzić. Najczęściej z tym wyskakuje Steven Adler, który naciągnął zespół na ponad 2 miliony dolców… i ten facet jeszcze liczy na to, że Axl mu wybaczy?!
- Axl i Slash zakopali wojenny topór dopiero na ich (chyba) ostatniej trasie koncertowej w 2016 roku.
- Nie lubią się z panami z Mötley Crüe, bo częstowali Stevena Adlera Ajaxem, a Izzy skopał żonę Vince'a. Później Vince skopał Izzy'ego. Uskuteczniany jest foch.
- Axl był kiedyś fanem Nirvany, ale obraził się na Kurta, gdy ten nazwał go nudziarzem. Axl odpłacił się, wyzywając go od ćpunów i od tamtej pory już wszyscy byli sfochowani i nie bawili się ze sobą.
- Tak, zgadłeś! Również twój stary ma focha na całe Guns N' Roses.
- Gdyby muzycy z Guns N' Roses nie zajęli się rockiem, z pewnością zajęliby się metalem – jego zbieraniem i wywożeniem na złom, a zarobione pieniądze inwestowaliby w wyszukane alkohole.
- Gdy nikt nie był na nich sfochowany nagrali piosenkę zjeżdżającą dziennikarzy o nazwie „Get In The Ring”. Po niej znowu pojawił się foch między nimi, a światem. W piosence śpiewali, że dziennikarze mogą im possać. Nie skorzystali. Oczywiście chodziło o palca, a co żeście myśleli zboczuchy jedne!