Perfect: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 3: | Linia 3: | ||
== Najważniejsi członkowie == |
== Najważniejsi członkowie == |
||
* [[Zbigniew Hołdys]] – głos pokolenia i sumienie narodu. Założyciel i pomysłodawca Perfectu, pierwszy wokalista i gitarzysta. Z czasem postanowił powiększyć skład i zaprosił do niego Markowskiego, który szybko zajął jego miejsce jako frontmana i wokalu, a z czasem nawet dobrał mu innych gitarzystów. Odszedł w 1991 roku. |
* '''[[Zbigniew Hołdys]]''' – głos pokolenia i sumienie narodu. Założyciel i pomysłodawca Perfectu, pierwszy wokalista i gitarzysta. Z czasem postanowił powiększyć skład i zaprosił do niego Markowskiego, który szybko zajął jego miejsce jako frontmana i wokalu, a z czasem nawet dobrał mu innych gitarzystów. Odszedł w 1991 roku. |
||
* [[Grzegorz Markowski]] – wokalista, który raz chwyciwszy stery Perfectu nie oddał ich nigdy. Prowadził niesamowitą karierę solową, między innymi jako malarz wykańczający pierwsze odcinki [[Metro w Warszawie|warszawskiego metra]] i właściciel firmy budowlanej, a także śpiewając razem z córką. Na starość zyskał włosy a'la [[Geralt z Rivii]]. |
* '''[[Grzegorz Markowski]]''' – wokalista, który raz chwyciwszy stery Perfectu nie oddał ich nigdy. Prowadził niesamowitą karierę solową, między innymi jako malarz wykańczający pierwsze odcinki [[Metro w Warszawie|warszawskiego metra]] i właściciel firmy budowlanej, a także śpiewając razem z córką. Na starość zyskał włosy a'la [[Geralt z Rivii]]. |
||
* Ryszard Sygitowicz – gitarzysta ściągnięty do składu przez Markowskiego, by pozagłuszać Hołdysa. Miał być rodzimy [[Jimi Hendrix]], a wyszedł [[Jack Black]]. |
* '''Ryszard Sygitowicz''' – gitarzysta ściągnięty do składu przez Markowskiego, by pozagłuszać Hołdysa. Miał być rodzimy [[Jimi Hendrix]], a wyszedł [[Jack Black]]. |
||
* Piotr Szkudelski – perkusista, który wytrzymał w składzie bardzo wiele lat. Odszedł dopiero na kilka miesięcy przed końcem kariery. Poza tym, można o nim powiedzieć tyle, że był. |
* '''Piotr Szkudelski''' – perkusista, który wytrzymał w składzie bardzo wiele lat. Odszedł dopiero na kilka miesięcy przed końcem kariery. Poza tym, można o nim powiedzieć tyle, że był. |
||
== Dyskografia == |
== Dyskografia == |
Wersja z 10:54, 17 kwi 2021
Perfect – polski zespół rockowy założony najprawdopodobniej gdzieś w czasach II Rzeczypospolitej, jeszcze za życia Marszałka Piłsudskiego. Znani są z wylansowania paru hitów, które społeczeństwo, w latach 80. wygłodniałe hymnów pokoleniowych, właśnie za takie uważa. Mimo że tematyka piosenek obraca się głównie wokół tematów bliskich rockmanom – czyli alkoholu i beznadziei życia.
Najważniejsi członkowie
- Zbigniew Hołdys – głos pokolenia i sumienie narodu. Założyciel i pomysłodawca Perfectu, pierwszy wokalista i gitarzysta. Z czasem postanowił powiększyć skład i zaprosił do niego Markowskiego, który szybko zajął jego miejsce jako frontmana i wokalu, a z czasem nawet dobrał mu innych gitarzystów. Odszedł w 1991 roku.
- Grzegorz Markowski – wokalista, który raz chwyciwszy stery Perfectu nie oddał ich nigdy. Prowadził niesamowitą karierę solową, między innymi jako malarz wykańczający pierwsze odcinki warszawskiego metra i właściciel firmy budowlanej, a także śpiewając razem z córką. Na starość zyskał włosy a'la Geralt z Rivii.
- Ryszard Sygitowicz – gitarzysta ściągnięty do składu przez Markowskiego, by pozagłuszać Hołdysa. Miał być rodzimy Jimi Hendrix, a wyszedł Jack Black.
- Piotr Szkudelski – perkusista, który wytrzymał w składzie bardzo wiele lat. Odszedł dopiero na kilka miesięcy przed końcem kariery. Poza tym, można o nim powiedzieć tyle, że był.
Dyskografia
Dyskografia Perfectu składa się z bardzo wielu płyt, choć przez większość fanów uznawane są tylko dwie pierwsze, Perfect i UNU oraz koncertówka oryginalnie nazwana Live. Następne dwanaście lat grupa piła, jednak ostatecznie powróciła w wielkim stylu nagrywając siedem albumów studyjnych, siedem koncertowych, trzy wideo i czternaście składanek. Ostatecznie panowie stwierdzili, że nawet komercja ma jakieś granice i pożegnali się pierwszym w karierze singlem.
Ważniejsze przeboje
- Autobiografia – podobno hymn pokolenia lat 80. reprezentujących hasło sex, drugs, rock and roll & Pola Raksa.
- Pepe wróć! – kolejna pieśń, w której słuchacze doszukiwali się nie wiadomo czego, jakiegoś opozycjonisty o pseudonimie Pepe. A tak naprawdę chodziło o piwo. Pełne.
- Chcemy być sobą – poza tym, że łatwo refren przerobić na Chcemy bić ZOMO, to niewiele w niej buntu, którego się dopatrują fani.
- Nie płacz Ewka – popularna pieśń obozowo-biwakowa. Mimo że podmiot liryczny płaczliwy deklaruje chęć przeprowadzenia się do przyjaciół na tamten świat, bo znajomym z tego świata w głowie tylko telewizor, meble i mały fiat, to ludziom zawsze wydaje się, że to chodzi o o przyjaciół ze szlaku z Bieszczad.
- Niepokonani – hymn już z lat 90. Zespół tym samym deklaruje, że już nic więcej nowego nie nagra, bo trzeba zejść ze sceny niepokonanym. Jak obiecali, tak zrobili. Czternaście lat i pięć płyt później.
- Ale wkoło jest wesoło – pierwotnie miał protest song. Wyszła z tego piosenka, w której Hołdys się lansuje na tego niewygodnego.
- Niewiele ci mogę dać – ale jeśli but McCartneya wystarczy, to możesz wpaść w sobotę.
- Nie patrz jak ja tańczę – dostaniesz reklamówkę pomarańczy z Tesco z autografem, jeśli nie będziesz patrzeć. Albo nawet z Lidla, ale WYJDŹ!