Rigs of Rods: Różnice pomiędzy wersjami
M |
|||
Linia 34: | Linia 34: | ||
==Uszkodzenia== |
==Uszkodzenia== |
||
Uszkodzenia to rozległy temat... Są różne rodzaje uszkodzeń, najciekawsze to: to co się dzieje z Toyotą Trueno AE86, kiedy wjedzie się z maks. prędkością w hangar (wtedy auto będzie roztzaskane tak, że nie ma przednich siedzeń, choć można odpalić [[silnik]] i jechać dalej), wykrzywienie cieżarówki z rajdu [[Paryż-Dakar]] (a dokładniej jej kabiny), wjechanie kołem [[crawler]]a w wyższą przeszkodę (w bardziej ekstremalnych sytuacjach oderwanie osi, w mniej ekstremalnych – jazda z połową koła), a także bujanie ramieniem dźwiga przy podniesionym ładunku (AARGH!)... |
Uszkodzenia to rozległy temat... Są różne rodzaje uszkodzeń, najciekawsze to: to co się dzieje z Toyotą Trueno AE86, kiedy wjedzie się z maks. prędkością w hangar (wtedy auto będzie roztzaskane tak, że nie ma przednich siedzeń, choć można odpalić [[silnik]] i jechać dalej), wykrzywienie cieżarówki z rajdu [[Paryż-Dakar]] (a dokładniej jej kabiny), wjechanie kołem [[crawler]]a w wyższą przeszkodę (w bardziej ekstremalnych sytuacjach oderwanie osi, w mniej ekstremalnych – jazda z połową koła), a także bujanie ramieniem dźwiga przy podniesionym ładunku (AARGH!)... |
||
{{ok}} |
|||
[[Kategoria:Gry komputerowe]] |
[[Kategoria:Gry komputerowe]] |
Wersja z 06:16, 10 lut 2008
Rigs of Rods – Gra dla fanatyków tworzona od prawie 3 lat przez jednego gościa. Można się tam rozbijać, koziołkować i szurać skrzydłem o ziemię. Ludzie też tam skakają na wyskoczniach licząc na to że walną w locie w przeszkodę.
Stopnie wtajemniczenia do Rigs of Rods
- Do pierwszego tygodnia – Ten dziwi się, że pojawia się komunikat o niewłaściwej konfiguracji w programie do konfiguracji, a jeśli już poradzi sobie z problemem (choć trwa to min. 4 dni), to wszędzie się pyta jak sterować oraz dlaczego ciężarówka lub samochód nie chce mu odpalić po potężnym koziołkowaniu.
- 1-3 tygodnie - Myśli że jak pojazd nie rusza, a do tego na panelu na dole świeci się lampka z akumulatorem, to po wehikule i wciska I, aby się odrodził. Dlatego też sprawia mu wielką radość porządne uderzenie w ścianę, bądź spadnięcie z kanionu. Nie umie sterować łodzią ani samolotem, a do tego nie wie jak wklejać ściągnięte pojazdy.
- 3-5 tygodni - dość sprawnie kieruje pojazdami drogowymi, wie co koziołkuje na każdym zakręcie, a co nie, umie wcisnąć S w odpowiednim momencie, wkleja ściągane pojazdy, a nawet próbuje tworzyć własne, jednak się dziwi, czemu wychodzi mu prostopadłościan (bez kół), który w dodatku się rozpieprza. Poznał podstawy sterowania samolotem, lecz autopilot, łodzie i klawisze od F1 do F12 to cały czas dla niego czarna magia.
- 5-9 tygodni - już wie do czego służą przyciski F-ileś, i korzysta z nich dziwiąc się, że kompletnie rozbity samolot chowa i wysuwa koła oraz otwiera i zamyka luk bagażowy. Dokonuje zaskakującego odkrycia, że „Racing Trucks” mają wysuwaki w razie przewrócenia na bok. Ma kłopot ze sterowaniem w swojej skrzynce na kołach i myli kontenery ładując np. drewniane kraty na ampirolle.
- 1,5-3 miesiące - Podłącza przyczepy do semi trucków, korzysta z łodzi, korzysta tylko z Flat Mapa, w żadnym wypadku nie bierze sobie aut Volvo. Uważa się za mistrza, choć nie tworzy masowo pojazdów, ani nawet nie korzysta z autopilota. Pakuje wszystko do luku bagażowego, dziwiąc się że mu to wypada i że tył idzie na dół. Uważa każdego, kto nim nie jest za nooba.
- Powyżej 3 miesięcy - Jest mistrzem, tworzy różne pojazdy i inne trójkołowe rowerki dla dzieci. gra w internecie, zawsze korzysta z autopilota, chyba że chce się roztraskać (wtedy 10% wszystkich lotów jest z autopilotem). Umie i lubi korzystać z edytora terenu.
Kategorie pojazdów
- Transport Trucks – są sprężyste (tj. po uderzeniu się odbijają), mają powyżej 10 biegów, które i tak się na nic nie przydają, bo i tak fanatycy rozbijają się na 8-10 biegu. Mogą przewozić ładunki (także te za ciężkie), lub wykrzywiać kabiny przy skoku.
- Racing Trucks - Jak wspominałem, mają one wysuwaki. Dlaczego? Bo koziołkują na każdym ostrzejszym zakręcie, a przynajmniej się przewracają. Poza tym mają Vinyle, Decale, są szybkie i wykrzywiają kabiny bardziej niż zwyczajne ciężarówki.
- Offroad trucks - niepiękne, nieszybkie, ale mają przynajmniej 8 kół i są zaprojektowane nie do roztrzaskiwania się w mieście, lecz w terenie i mają tą właściwość że ledwo idzie je wepchać do luku bagażowego.
- Crawlers – Oryginalnie zaprojektowane jako pojazdy do trudnego terenu, nie spełniają swojego zadania. One zaś fajnie koziołkują, uszkadzają koła przy większości zderzeń i jeżdżą bokiem.
- Forklift - Wózki widłowe. Jest tylko jeden reprezentant tego gatunku, którym nie wiadomo jak podnosić widły. Jest on także zbyt wolny, by się nim rozbić. Zaprojektowano także ładunek do niego, którym jest drewniane coś do postawiania paczuszek (których nie ma).
- Mobile Cranes - Dźwigi na kołach. są mało stabilne, ale rekompensują to tym co się dzieje z ramieniem przy podniesieniu ciężkiego ładunku, bądź nagłych ruchach. Wtedy dźwig się zarywa, a w mniej ekstremalnych sytuacjach przewraca na bok.
- Street Cars - Auta. Zwykle są szybkie, a do tego można nimi tak walnąć w ścianę, że strefa zgniotu kończy się na silniku (w samochodach z silnikiem z tyłu), bądź na podłodze bagażnika (w samochodach z silnikiem z przodu). Mieszczą się też w luku bagażowym, choć z niego wypadają. Koziołkowanie i niemożność bezpośredniego wjechania na pas startowy bez roztrzaskania się – gwarantowane
- Aircraft – samoloty. Jest tylko jeden godny polecenia samolot, Antonow. To właśnie ten aeroplan po rozbiciu chowa i wysuwa koła oraz otwiera i zamyka luk bagażowy.
Uszkodzenia
Uszkodzenia to rozległy temat... Są różne rodzaje uszkodzeń, najciekawsze to: to co się dzieje z Toyotą Trueno AE86, kiedy wjedzie się z maks. prędkością w hangar (wtedy auto będzie roztzaskane tak, że nie ma przednich siedzeń, choć można odpalić silnik i jechać dalej), wykrzywienie cieżarówki z rajdu Paryż-Dakar (a dokładniej jej kabiny), wjechanie kołem crawlera w wyższą przeszkodę (w bardziej ekstremalnych sytuacjach oderwanie osi, w mniej ekstremalnych – jazda z połową koła), a także bujanie ramieniem dźwiga przy podniesionym ładunku (AARGH!)...