Gdynia: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 7: | Linia 7: | ||
*[[Johnny]]-Najzajebistszy ziomek w tym mieście, całe dnie wali łapą o sciane chleje tanie zasłodkie wino od babci i sie lansuje BMXem po miescie i wszystkich zamienia w koczkodany z witomina. |
*[[Johnny]]-Najzajebistszy ziomek w tym mieście, całe dnie wali łapą o sciane chleje tanie zasłodkie wino od babci i sie lansuje BMXem po miescie i wszystkich zamienia w koczkodany z witomina. |
||
*[[ Mietek z pod sklepu]]- sss iemano ja ssobie popijak jabolaa za 1.75zl i chleje tak sobie dzien w dzien,a panowie z komisariatu mnie napierdalaja pala po ryju,ale mnie to nie boli bo jem budynie doktora etkera |
*[[ Mietek z pod sklepu]]- sss iemano ja ssobie popijak jabolaa za 1.75zl i chleje tak sobie dzien w dzien,a panowie z komisariatu mnie napierdalaja pala po ryju,ale mnie to nie boli bo jem budynie doktora etkera |
||
*[[ |
*[[Szczepan "BENEK" Benkowski]]- Totalny pojeb, całe dnie chodzi za mną i kumplem i prosi o kawałek suszonej wody z klonzetu. Mieszka na ul. Elizy Orzeszkowej 13 A, mieście sie tam muzeum w którym może obejrzeć takie zjawiska jak " DODA-ELEKTRODA, MANDARYNA" i wiele ciekawych. |
||
{{stub}} |
{{stub}} |
||
Wersja z 14:30, 13 lis 2005
Gdynia - największe zadupie w Gdańsku, trzecia dzielnica Gdańska, wysunięta najbardziej na północ. Dzielnica ta mierzy 20 kiloludzi. Mieszka tam tylko plebs, którego głównym zajęciem jest budowanie iglo, łowienie ptaków i strzelanie do ryb. Dzielnica ta słynie też z trolljebusów.Mieszkańcy Gdyni do dzisiaj nie wiedzą co to mydło, więc się nie myją.
Znani mieszkańcy
- Pan Dętka - ciągle pijany i nieumyty.
- Joanna Senyszyn - ma dziwny głos od ciągłego chlania wódki.
- JA-jestem najbardziej znanym didżejem w tym miescie i ciagle wale lapa o sciane
- Johnny-Najzajebistszy ziomek w tym mieście, całe dnie wali łapą o sciane chleje tanie zasłodkie wino od babci i sie lansuje BMXem po miescie i wszystkich zamienia w koczkodany z witomina.
- Mietek z pod sklepu- sss iemano ja ssobie popijak jabolaa za 1.75zl i chleje tak sobie dzien w dzien,a panowie z komisariatu mnie napierdalaja pala po ryju,ale mnie to nie boli bo jem budynie doktora etkera
- Szczepan "BENEK" Benkowski- Totalny pojeb, całe dnie chodzi za mną i kumplem i prosi o kawałek suszonej wody z klonzetu. Mieszka na ul. Elizy Orzeszkowej 13 A, mieście sie tam muzeum w którym może obejrzeć takie zjawiska jak " DODA-ELEKTRODA, MANDARYNA" i wiele ciekawych.
Autorowi tego hasła oderwało palce zaraz po tym, jak wklepał kilka zdań. Jeśli chcesz go zastąpić – rozbuduj to hasło.