Joe Cocker: Różnice pomiędzy wersjami
M (spolszczenie) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Joe Cocker''' (ur. [[20 maja]] [[1944]] |
'''Joe Cocker''' (''[[język polski|pol.]] Józef Kutasiński, ur. [[20 maja]] [[1944]] r.'') – angielski śpiewak estradowy. Naprawdę nazywa się [[Robin Hood]] – Książę [[Złodziej|Złodziei]]. Jego hobby to zabieranie piosenek bogatym i dawanie sobie. Do honorowo okradzionych należą takie znakomitości jak [[INXS]], [[The Beatles]], Ray Charles, [[Bob Marley]] i [[Krystyna z gazowni]]. Krążą pogłoski, że Cocker maczał palce w prywatyzacji PKSu. Przydomek Cocker nadali mu koledzy z podstawówki po jednej z wycieczek szkolnych na górę Brockback Mountain, do tej pory nie wiadomo dlaczego. Warto dodać, że w roku 1969 pijany hippis zgodził się na wystąpienie Cockera na Festiwalu Woodstock ( za prośbą jego menedżera ). Sam Joe nigdy nie dowiedział się o swoim udziale w tym wydarzeniu, gdyż na koncert przywieziono go w stanie głębokiego upojenia alkoholowego i narkotykowego Jest także twórcą swojej życiowej filozofii - gdy zauważa debet na koncie to robi jakiś cover, w którym nic nie zmienia i potem go sprzedaje. Swoiste [[perpetuum mobile]]. Do roku 2010 zanotowano 1 (słownie: jeden) autorski przebój Cockera – "You Are So Beautiful". Mistrzostwo ironii i bezczelności osiągnął w 2002 roku wydając płytę "Respect Yourself". Nawet wizerunek musiał skopiować – najpierw wyglądał jak Morrison, a potem kolejno wziął na tapetę Stana Borysa, Demisa Roussosa, Jacka Blacka i Ryśka z "Klanu". Dzisiaj wygląda jak [[dziad]]. Jeśli jesteś muzykiem – strzeż się. |
||
{{stubmuz}} |
{{stubmuz}} |
Wersja z 00:54, 4 kwi 2011
Joe Cocker (pol. Józef Kutasiński, ur. 20 maja 1944 r.) – angielski śpiewak estradowy. Naprawdę nazywa się Robin Hood – Książę Złodziei. Jego hobby to zabieranie piosenek bogatym i dawanie sobie. Do honorowo okradzionych należą takie znakomitości jak INXS, The Beatles, Ray Charles, Bob Marley i Krystyna z gazowni. Krążą pogłoski, że Cocker maczał palce w prywatyzacji PKSu. Przydomek Cocker nadali mu koledzy z podstawówki po jednej z wycieczek szkolnych na górę Brockback Mountain, do tej pory nie wiadomo dlaczego. Warto dodać, że w roku 1969 pijany hippis zgodził się na wystąpienie Cockera na Festiwalu Woodstock ( za prośbą jego menedżera ). Sam Joe nigdy nie dowiedział się o swoim udziale w tym wydarzeniu, gdyż na koncert przywieziono go w stanie głębokiego upojenia alkoholowego i narkotykowego Jest także twórcą swojej życiowej filozofii - gdy zauważa debet na koncie to robi jakiś cover, w którym nic nie zmienia i potem go sprzedaje. Swoiste perpetuum mobile. Do roku 2010 zanotowano 1 (słownie: jeden) autorski przebój Cockera – "You Are So Beautiful". Mistrzostwo ironii i bezczelności osiągnął w 2002 roku wydając płytę "Respect Yourself". Nawet wizerunek musiał skopiować – najpierw wyglądał jak Morrison, a potem kolejno wziął na tapetę Stana Borysa, Demisa Roussosa, Jacka Blacka i Ryśka z "Klanu". Dzisiaj wygląda jak dziad. Jeśli jesteś muzykiem – strzeż się.