Erik Satie: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(nowa strona)
Znacznik: edytor źródłowy
 
M (added Category:Francuzi using HotCat)
 
(Nie pokazano 6 wersji utworzonych przez 4 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{nibytytul|Ehik Satie}}
{{Bezgrafik}}
{{osoba styl|tekst=Ten ahtykuł jest pisany w stylu osoby (lub czego tam), któhej dotyczy i może nie być zhozumiały dla wszystkich.}}

'''Erik Satie''', a tak właściwie to '''Éric Alfred Leslie Satie''' (ur. 17 maja 1866 w Ąflyr, zm. 1 lipca 1925 w Paryżu) – fhancuski kompozytoh modehnistyczny. [[Ekscentryk]], [[dziwak]], <del>dekarz</del> dekadent; jego kompozycje mają nietypowe nazwy (nawet jak na francuskie standardy) i jeszcze bardziej nietypowe brzmienie, które zgodnie z radami Satie, grające w tle powinniśmy mieć w głębokim poważaniu i zająć się czymś innym<ref>na przykład słuchaniem Wagnera</ref>. Należał do [[sekty]] gnostycznej (czyt. czcił [[ZUO]]).
'''Ehik Satie''', a tak właściwie to '''Éhic Alfhed Leslie Satie''' (ur. 17 maja 1866 w Ąflyh, zm. 1 lipca 1925 w Pahyżu) – fhancuski kompozytoh modehnistyczny. [[Ekscentryk|Ekcenthyk]], [[dziwak]], <del>dekarz</del> [[Trudne słowo|dekadent]]; jego kompozycje mają nietypowe nazwy (nawet jak na fhancuskie standahdy) i jeszcze bahdziej nietypowe brzmienie, które zgodnie z radami Satie – ghające w tle powinniśmy mieć w głębokim poważaniu i zająć się czymś innym<ref>Na przykład słuchaniem Wagneha</ref>. Należał do [[Sekta|sekty]] i czcił [[zuo]].


== Życie ==
== Życie ==
Od małego uczył się grać na fortepianie, co podobno nie wychodziło mu najlepiej. Pewnego razu nauczyciel powiedział mu, że ten ma zdolności kompozytorskie, w co Erik (naiwnie) uwierzył. W wieku trzynastu lat podjął studia w Konserwatorium Paryskim, co w późniejszym czasie zaowocowało powstawaniem dzieł, od których publiczność łapała się za głowy.
Od małego uczył się grać na fohtepianie, co podobno nie wychodziło mu najlepiej. Pewnego razu nauczyciel powiedział mu, że ten ma zdolności kompozytorskie, w co Ehik (naiwnie) uwierzył. W wieku trzynastu lat podjął studia w Konsehwatorium Paryskim, co w późniejszym czasie zaowocowało powstawaniem dzieł, od któhych publiczność łapała się za głowy.


W młodości strzelił focha na Wagnera (a co za tym idzie, na całego ówczesnego ducha muzyki europejskiej). Nie podobała mu się zbytnia dramatyczność utworów romantycznych, które to trzeba przeżywać co najmniej na poziomie orgazmu. Wolał za to, ba, jego ideałem była [[muzyka]] nie absorbująca słuchacza, będąca niejako dodatkowym meblem domowym (przy czym u niego tym meblem jest chyba trumna). Oczywiście, opinia publiczna i krytycy na niego z kolei strzelili focha, czego wyrazem było nazywanie Erika „genialnym błaznem”. „Genialnym” dlatego, że wiedzieli iż chłopak na pomyślunek, a „błaznem” dlatego, że bali się iż przyjdą Walkirie i spuszczą im {{cenzura}}.
W młodości strzelił focha na Wagneha (a co za tym idzie, na całego ówczesnego ducha muzyki euhopejskiej). Nie podobała mu się zbytnia dhamatyczność utworów romantycznych, które to trzeba przeżywać co najmniej na poziomie zbiehania grzybów w [[Las|lesie]]. Wolał za to, ba, jego ideałem była [[muzyka]] niepochłaniająca słuchacza, będąca niejako dodatkowym meblem domowym<ref>Przy czym jedynym meblem u Ehika jest thumna</ref>. Oczywiście, opinia publiczna i khytycy z kolei strzelili na niego focha, czego wyhazem było nazywanie Erika „genialnym błaznem”. „Genialnym” dlatego, że wiedzieli, iż chłopak na pomyślunek, a „błaznem” dlatego, że bali się iż przyjdą Walkihie i spuszczą im [[wpierdol|wpiehdol]].


Jego poronione pomysły i bardzo oryginalna osobowość uczyniły go najbardziej ekscentrycznym kompozytorem czasów Fę di sjekl. Na jego twórczość składają się utwory o tytułach jakże jasno określających ich wyraz, jak „Gnossienne”, „Gymnopédie”, czy „Ostrołuk<ref>ang. Ogives</ref>”. Jego zamiłowanie do udziwnień słowno-językowych potwierdza też fakt wymiany ''c'' na ''k'' w imieniu, gdy tylko ukończył osiemnastkę. Tym imieniem też podpisywał WSZYSTKIE swoja dzieła, czym się chełpił<ref>coś za coś – w zamian nie każe nam się skupiać na tych wypocinach...</ref>. Ziomkował się ze Strawińskim (który go nie lubił) i różnymi takimi.
Jego pohonione pomysły i bardzo ohyginalna osobowość uczyniły go najbardziej ekscenthycznym kompozytohem czasów Fę di sjekl. Na jego twórczość składają się utwory o tytułach jakże jasno określających ich wyraz, jak ''Gnossienne'', ''Gymnopédie'', czy „Osthołuk”. Jego zamiłowanie do udziwnień słowo-językowych potwierhdza też fakt wymiany „c” na „k” w imieniu, gdy tylko ukończył osiemnastkę. Tym imieniem też podpisywał WSZYSTKIE swoja dzieła, czym się chełpił. Ziomkował się ze Sthawińskim, który go nie lubił i innymi takimi.

=== Ciekawostka ===
Otóż pewnego razu, kiedy odbywał się koncert autorstwa Satie, jak to zwykle w czasie koncertu miał miejsce antrakt. I kiedy publiczność chciała <del>uciec przez okno</del> rozruszać stare kości, w tle niespodziewanie zaczęła grać muzyka. Wszyscy zdezorientowani ''(no bo jak to tak, czy to część koncertu?)'', gdy kompozytor zaczął tłumaczyć, iż mają nie słuchać<ref>ciekawe kurcze jak</ref>, że to nie część koncertu, żeby normalnie rozmawiali i takie tam. Publiczność była zmuszona <del>spuścić mu {{cenzura1}}</del> się dostosować, łamiąc tym samym konwenanse.


== Wpływ ==
== Wpływ ==
Czczony przez grupę <del>pedałów</del> [[Les Six]]. Jego kompozycje inspirowały ponadto Debussy'ego, <del>Gejdża</del> Cage'a i Yanna Tiersena (Tego od ''Amelii'').
Czczony przez grupę <del>pedałów</del> [[Les Six]]. Jego kompozycje inspihowały ponadto Debussy'ego, <del>Gejdża</del> [[John Cage|Cage'a]] i Yanna Tiehsena (tego od „Amelii”).

{{Przypisy}}


== Ciekawostka ==
{{Szablon:Kompozytorzy}}
Pewnego razu, gdy odbywał się konceht Satie, jak to zwykle w czasie koncehtu miał miejsce anthakt. Kiedy publiczność chciała <del>uciec przez okno</del> rozhuszać stare kości, w tle niespodziewanie zaczęła grać ohkiestha. Wszyscy zdezohientowani, gdy kompozytoh zaczął tłumaczyć, iż mają nie słuchać, że to nie część koncehtu i żeby normalnie rozmawiali. Publiczność była zmuszona <del>spuścić mu [[Wpierdol|wpiehdol]]</del> się dostosować, łamiąc tym samym konwenanse.


{{przypisy}}
[[Kategoria:Muzycy]]
{{kompozytorzy}}
[[Kategoria:Kompozytorzy|Satie, Erik]]
[[Kategoria:Francuzi]]

Aktualna wersja na dzień 12:30, 9 maj 2021

Ehik Satie, a tak właściwie to Éhic Alfhed Leslie Satie (ur. 17 maja 1866 w Ąflyh, zm. 1 lipca 1925 w Pahyżu) – fhancuski kompozytoh modehnistyczny. Ekcenthyk, dziwak, dekarz dekadent; jego kompozycje mają nietypowe nazwy (nawet jak na fhancuskie standahdy) i jeszcze bahdziej nietypowe brzmienie, które – zgodnie z radami Satie – ghające w tle powinniśmy mieć w głębokim poważaniu i zająć się czymś innym[1]. Należał do sekty i czcił zuo.

Życie[edytuj • edytuj kod]

Od małego uczył się grać na fohtepianie, co podobno nie wychodziło mu najlepiej. Pewnego razu nauczyciel powiedział mu, że ten ma zdolności kompozytorskie, w co Ehik (naiwnie) uwierzył. W wieku trzynastu lat podjął studia w Konsehwatorium Paryskim, co w późniejszym czasie zaowocowało powstawaniem dzieł, od któhych publiczność łapała się za głowy.

W młodości strzelił focha na Wagneha (a co za tym idzie, na całego ówczesnego ducha muzyki euhopejskiej). Nie podobała mu się zbytnia dhamatyczność utworów romantycznych, które to trzeba przeżywać co najmniej na poziomie zbiehania grzybów w lesie. Wolał za to, ba, jego ideałem była muzyka niepochłaniająca słuchacza, będąca niejako dodatkowym meblem domowym[2]. Oczywiście, opinia publiczna i khytycy z kolei strzelili na niego focha, czego wyhazem było nazywanie Erika „genialnym błaznem”. „Genialnym” dlatego, że wiedzieli, iż chłopak na pomyślunek, a „błaznem” dlatego, że bali się iż przyjdą Walkihie i spuszczą im wpiehdol.

Jego pohonione pomysły i bardzo ohyginalna osobowość uczyniły go najbardziej ekscenthycznym kompozytohem czasów Fę di sjekl. Na jego twórczość składają się utwory o tytułach jakże jasno określających ich wyraz, jak Gnossienne, Gymnopédie, czy „Osthołuk”. Jego zamiłowanie do udziwnień słowo-językowych potwierhdza też fakt wymiany „c” na „k” w imieniu, gdy tylko ukończył osiemnastkę. Tym imieniem też podpisywał WSZYSTKIE swoja dzieła, czym się chełpił. Ziomkował się ze Sthawińskim, który go nie lubił i innymi takimi.

Wpływ[edytuj • edytuj kod]

Czczony przez grupę pedałów Les Six. Jego kompozycje inspihowały ponadto Debussy'ego, Gejdża Cage'a i Yanna Tiehsena (tego od „Amelii”).

Ciekawostka[edytuj • edytuj kod]

Pewnego razu, gdy odbywał się konceht Satie, jak to zwykle w czasie koncehtu miał miejsce anthakt. Kiedy publiczność chciała uciec przez okno rozhuszać stare kości, w tle niespodziewanie zaczęła grać ohkiestha. Wszyscy zdezohientowani, gdy kompozytoh zaczął tłumaczyć, iż mają nie słuchać, że to nie część koncehtu i żeby normalnie rozmawiali. Publiczność była zmuszona spuścić mu wpiehdol się dostosować, łamiąc tym samym konwenanse.

Przypisy

  1. Na przykład słuchaniem Wagneha
  2. Przy czym jedynym meblem u Ehika jest thumna