NonNews:Na wysypisku otwarto ścieżkę zdrowia: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (miauczek pisze się przez miau)
M (dodano {{NonNews data}})
 
Linia 11: Linia 11:
* [https://web.archive.org/web/20070228191631/http://turystyka.wp.pl/artykul.html?wid=8493627&katn=3:0&lok=&rfbawp=1157699909.811&ticaid=12499 Wycieczka na... wysypisko śmieci], Wp.pl, 8 września 2006.
* [https://web.archive.org/web/20070228191631/http://turystyka.wp.pl/artykul.html?wid=8493627&katn=3:0&lok=&rfbawp=1157699909.811&ticaid=12499 Wycieczka na... wysypisko śmieci], Wp.pl, 8 września 2006.


{{NonNews data|8 września 2006}}
[[Kategoria:36 tydzień, 2006|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:NonNews 2006 – nauka]]
[[Kategoria:NonNews 2006 – nauka]]
[[Kategoria:NonNews 2006 – rozrywka]]
[[Kategoria:NonNews 2006 – rozrywka]]

Aktualna wersja na dzień 12:48, 2 maj 2020

Autobus wycieczkowy na ścieżce zdrowia

8 września 2006

W Krakowie na wysypisku śmieci otwarto ścieżkę zdrowia dla młodzieży. Dawno udowodniony, zbawienny wpływ wysypisk na społeczeństwo konsumpcyjne został tym razem przetestowany na uczniach szkół podstawowych, którzy musieli pokonać m.in. pole pełne tlących się opon i drugie, na którym są gromadzone są skórki od banana. Tutaj jest bardzo dużo ciekawych rzeczy, można się dużo nauczyć. Chodzimy, a nie siedzimy w miejscu – komentuje uczeń szóstej klasy, którego przegoniono po puszkach po farbie.

Ścieżka zdrowia obejmuje także możliwość porzucania mikrofalówkami w telewizory i okradzenia Adama Miauczyńskiego, który gdzieś tam leżakuje na tekturze i aktualnie umiera. Jak Adam będzie pomagał, to można dać mu w pysk. Młodych ludzi cieszą te możliwości i obiecują, że będą częściej wpadać, aby plądrować wysypisko, bo czasy takie, że każdy fach na wagę złota.

Ścieżka zdrowia jest wstępem do projektu „Czysty Kraków – więcej dukatów”, któremu towarzyszyć będzie akcja „Zapytaj urzędnika gdzie chodzi do śmietnika”, podczas której młodzi ludzie będą mogli nabyć drogą bezprawnego przywłaszczenia pokwitowania, jakie wydają urzędnicy ludziom, od których dostają łapówki. Jedno dobrze wykorzystane pokwitowanie równa się rocznej pensji na stanowisku, na którym trudno o częsty kontakt z interesantem.

Źródło[edytuj • edytuj kod]