NonNews:Rasiak: Jestem popularny: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (linkfix)
M (dodano {{NonNews data}})
 
(Nie pokazano 14 wersji utworzonych przez 6 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:Rasiak mlody.JPG|thumb|Rasiak za młodu...]]
[[Plik:Rasiak mlody.JPG|thumb|Rasiak za młodu...]]
{{nonnews|[[NonNews:Rasiak kontra dowcipy o Rasiaku|Rasiak kontra dowcipy o Rasiaku]], [[NonNews:Rasiak: Ludzie ze mnie szydzą|Rasiak: Ludzie ze mnie szydzą]]|y}}
'''18 grudnia 2006'''
'''18 grudnia 2006'''


'''[[Grzegorz Rasiak]], najskuteczniejszy zawodnik [[League Championship]] powoli udowania, że czuje [[Anglia|angielskie]] klimaty. Z dorobkiem czternastu bramek współprzewodzi w tabeli strzelców, zaś bramki, które się do tego przyczyniają zdobywa w sposób najróżniejszy, przez co przyczynił się do wzrostu popularności swojej [[osoba|osoby]].'''
'''[[Grzegorz Rasiak]], najskuteczniejszy zawodnik [[League Championship]], powoli udowadnia, że czuje angielskie klimaty. Z dorobkiem czternastu bramek współprzewodzi w tabeli strzelców, zaś bramki, które się do tego przyczyniają zdobywa w sposób najróżniejszy, przez co przyczynił się do wzrostu popularności swojej osoby.'''


Standardowe bramki zdobywane korzeniami znudziły się widzom, dlatego też Grzesiek, by uatrakcyjnić widowisko zaczął stosować uderzenia nie tylko [[ręce|rękoma]], ale i rękami, [[krtań|krtanią]], [[skrzela]]mi, [[oskrzeliki|oskrzelikami]] i [[głowa|głową]]. Wcześniej preferował też uderzenia z karnego, ale – jak widać – musiały nie podobać się [[kibice|widzom]].
Standardowe bramki zdobywane korzeniami znudziły się widzom, dlatego też Grzesiek, by uatrakcyjnić widowisko zaczął stosować uderzenia nie tylko [[ręce|rękoma]], ale i rękami, [[krtań|krtanią]], [[skrzela]]mi, [[oskrzeliki|oskrzelikami]] i [[głowa|głową]]. Wcześniej preferował też uderzenia z karnego, ale – jak widać – musiały nie podobać się [[kibice|widzom]].


''Ludzie wiedzą, że jestem najlepszy, choć oczywiście nie zawsze umieją to ubrać w słowa. Jak to ktoś kiedyś powiedział: nie ważne co mówią, ważne, że mówią. Ja się nie przejmuję [[Dowcipy o Rasiaku|głupimi docinkami]], nie mam czasu na zajmowanie się tym. Nie mam czasu na wysłuchiwanie obelg, czy pochwał. Ci co mnie znają, nie uważają, że jestem słaby technicznie, więc nie rozumiem, dlaczego ludzie mnie nazywali tak, a nie inaczej (''Drewno'' – przyp. red.). Byłem popularny i w [[Groclin Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski|Groclinie]], i w [[Odra Włodziław|Odrze]], i w reprezentacji młodzieżowej. W [[southampton F.C.|Southampton]] też już jestem. Tylko w [[Tottenham Hotspur F.C.|Tottenhamie]] było inaczej. Grał tam [[Edger Davids]] i [[Robbie Keane]], jedni z najbardziej medialnych piłkarzy świata, więc choć byłem od nich lepszy, oni nadal zostawali bardziej popularni niż ja.'' – powiedział (już) popularny Danger Man.
''Ludzie wiedzą, że jestem najlepszy, choć oczywiście nie zawsze umieją to ubrać w słowa. Jak to ktoś kiedyś powiedział: nie ważne co mówią, ważne, że mówią. Ja się nie przejmuję [[Dowcipy o Rasiaku|głupimi docinkami]], nie mam czasu na zajmowanie się tym. Nie mam czasu na wysłuchiwanie obelg, czy pochwał. Ci co mnie znają, nie uważają, że jestem słaby technicznie, więc nie rozumiem, dlaczego ludzie mnie nazywali tak, a nie inaczej (''Drewno'' – przyp. red.). Byłem popularny i w [[Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski|Dyskobolii]], i w [[Odra Włodziław|Odrze]], i w reprezentacji młodzieżowej. W [[Southampton F.C.|Southampton]] też już jestem. Tylko w [[Tottenham Hotspur F.C.|Tottenhamie]] było inaczej. Grał tam [[Edger Davids]] i [[Robbie Keane]], jedni z najbardziej medialnych piłkarzy świata, więc choć byłem od nich lepszy, oni nadal zostawali bardziej popularni niż ja'' – powiedział (już) popularny Danger Man.


''Przed sezonem zakładałem sobie, że strzelę 20 goli, a do tego celu brakuje mi tylko 6 trafień. Z drugiej strony trudno zadowolić się tą dwudziestką, gdy do końca sezonu zostało mnóstwo meczów. Jeszcze nigdy w jednym [[sezon]]ie ligowym do siatki nie trafiłem ponad 16 razy... jak będzie mi zdrowie dopisywać, to na pewno zostanę pierwszym zawodnikiem Southampton od 40 lat, który strzelił w lidze ponad 30 goli. Jeśli nie będzie? Cóż, pozostanie mi się wtedy cieszyć zdobytą [[popularność|popularnością]]'' – zakończył zdrowy i (zawsze i wszędzie) popularny Grzesiek.
''Przed sezonem zakładałem sobie, że strzelę 20 goli, a do tego celu brakuje mi tylko 6 trafień. Z drugiej strony trudno zadowolić się tą dwudziestką, gdy do końca sezonu zostało mnóstwo meczów. Jeszcze nigdy w jednym [[sezon]]ie ligowym do siatki nie trafiłem ponad 16 razy... jak będzie mi zdrowie dopisywać, to na pewno zostanę pierwszym zawodnikiem Southampton od 40 lat, który strzelił w lidze ponad 30 goli. Jeśli nie będzie? Cóż, pozostanie mi się wtedy cieszyć zdobytą popularnością'' – zakończył zdrowy i (zawsze i wszędzie) popularny Grzesiek.


W internecie pojawił się ostatnio [[NonNews:Rasiak: Ludzie ze mnie szydzą|fałszywy news]], w którym Greg został przedstawiony jako życiowy nieudacznik, który całą swoją karierę przesiedział na ławkach rezerwowych. W tej sprawie o opinię poprosiliśmy [[Jasiu Śmietana|Jasia Śmietanę]], który rozmowę uciął krótko: ''Tosz to apsurt !!''. My także nie chcemy komentowac tej nędznej prowokacji. Dziękuję za uwagę. Do zobaczenia!
W internecie pojawił się ostatnio [[NonNews:Rasiak: Ludzie ze mnie szydzą|fałszywy news]], w którym Greg został przedstawiony jako życiowy nieudacznik, który całą swoją karierę przesiedział na ławkach rezerwowych. W tej sprawie o opinię poprosiliśmy [[Jasiu Śmietana|Jasia Śmietanę]], który rozmowę uciął krótko: ''Tosz to apsurt !!''. My także nie chcemy komentować tej nędznej prowokacji. Dziękuję za uwagę. Do zobaczenia!


==Źródło==
== Źródło ==
* [http://sport.onet.pl/74327,1248702,1452098,wiadomosc.html Rasiak: Ludzie coś we mnie widzą], [[Onet.pl]] 18 grudnia 2006.
* Rasiak: Ludzie coś we mnie widzą, Onet.pl, 18 grudnia 2006.


{{NonNews data|18 grudnia 2006}}
[[Kategoria:51 tydzień, 2006|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:NonNews:Sport 2006|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:NonNews 2006 – sport]]

Aktualna wersja na dzień 13:51, 2 maj 2020

Rasiak za młodu...

18 grudnia 2006

Grzegorz Rasiak, najskuteczniejszy zawodnik League Championship, powoli udowadnia, że czuje angielskie klimaty. Z dorobkiem czternastu bramek współprzewodzi w tabeli strzelców, zaś bramki, które się do tego przyczyniają zdobywa w sposób najróżniejszy, przez co przyczynił się do wzrostu popularności swojej osoby.

Standardowe bramki zdobywane korzeniami znudziły się widzom, dlatego też Grzesiek, by uatrakcyjnić widowisko zaczął stosować uderzenia nie tylko rękoma, ale i rękami, krtanią, skrzelami, oskrzelikami i głową. Wcześniej preferował też uderzenia z karnego, ale – jak widać – musiały nie podobać się widzom.

Ludzie wiedzą, że jestem najlepszy, choć oczywiście nie zawsze umieją to ubrać w słowa. Jak to ktoś kiedyś powiedział: nie ważne co mówią, ważne, że mówią. Ja się nie przejmuję głupimi docinkami, nie mam czasu na zajmowanie się tym. Nie mam czasu na wysłuchiwanie obelg, czy pochwał. Ci co mnie znają, nie uważają, że jestem słaby technicznie, więc nie rozumiem, dlaczego ludzie mnie nazywali tak, a nie inaczej (Drewno – przyp. red.). Byłem popularny i w Dyskobolii, i w Odrze, i w reprezentacji młodzieżowej. W Southampton też już jestem. Tylko w Tottenhamie było inaczej. Grał tam Edger Davids i Robbie Keane, jedni z najbardziej medialnych piłkarzy świata, więc choć byłem od nich lepszy, oni nadal zostawali bardziej popularni niż ja – powiedział (już) popularny Danger Man.

Przed sezonem zakładałem sobie, że strzelę 20 goli, a do tego celu brakuje mi tylko 6 trafień. Z drugiej strony trudno zadowolić się tą dwudziestką, gdy do końca sezonu zostało mnóstwo meczów. Jeszcze nigdy w jednym sezonie ligowym do siatki nie trafiłem ponad 16 razy... jak będzie mi zdrowie dopisywać, to na pewno zostanę pierwszym zawodnikiem Southampton od 40 lat, który strzelił w lidze ponad 30 goli. Jeśli nie będzie? Cóż, pozostanie mi się wtedy cieszyć zdobytą popularnością – zakończył zdrowy i (zawsze i wszędzie) popularny Grzesiek.

W internecie pojawił się ostatnio fałszywy news, w którym Greg został przedstawiony jako życiowy nieudacznik, który całą swoją karierę przesiedział na ławkach rezerwowych. W tej sprawie o opinię poprosiliśmy Jasia Śmietanę, który rozmowę uciął krótko: Tosz to apsurt !!. My także nie chcemy komentować tej nędznej prowokacji. Dziękuję za uwagę. Do zobaczenia!

Źródło[edytuj • edytuj kod]

  • Rasiak: Ludzie coś we mnie widzą, Onet.pl, 18 grudnia 2006.