Nonźródła:Antymon jest niebieski odc. II Rower: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(nowa strona) |
|||
(Nie pokazano 5 wersji utworzonych przez 4 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
Jak co dzień w letnie parne poranki tą samą trasą, tym samym rowerem z tym samym zepsutym dzwonkiem i kaskiem ścieżkę przemierzał facet. Słońco wznosiło się, to milkło, lecz facet jechał. W pewnym momencie faceta zaczęła nachodzić natrętna myśl. Postanowił wykrzyczeć ją światu, a potem zniknąć swoim szlakiem. Przejechał kawałek i nagle wydał się potężny baryton:<br> |
Jak co dzień w letnie parne poranki tą samą trasą, tym samym rowerem z tym samym zepsutym dzwonkiem i kaskiem ścieżkę przemierzał facet. Słońco wznosiło się, to milkło, lecz facet jechał. W pewnym momencie faceta zaczęła nachodzić natrętna myśl. Postanowił wykrzyczeć ją światu, a potem zniknąć swoim szlakiem. Przejechał kawałek i nagle wydał się potężny baryton:<br> |
||
– Ja też lubię ciastka! |
– Ja też lubię ciastka! |
||
==Zobacz też== |
|||
* [[Nonźródła:Antymon jest niebieski odc. I Edward Grieg|Poprzedni odcinek]] |
|||
* [[Nonźródła:Antymon jest niebieski odc. III Parytet|Następny odcinek]] |
|||
[[Kategoria:Antymon jest niebieski|{{PAGENAME}}]] |
|||
{{przypisy}} |
|||
[[Kategoria:Nonźródła]] |
Aktualna wersja na dzień 08:59, 21 kwi 2020
Jak co dzień w letnie parne poranki tą samą trasą, tym samym rowerem z tym samym zepsutym dzwonkiem i kaskiem ścieżkę przemierzał facet. Słońco wznosiło się, to milkło, lecz facet jechał. W pewnym momencie faceta zaczęła nachodzić natrętna myśl. Postanowił wykrzyczeć ją światu, a potem zniknąć swoim szlakiem. Przejechał kawałek i nagle wydał się potężny baryton:
– Ja też lubię ciastka!