MTS Giżycko: Różnice pomiędzy wersjami
M (redakcjaredakcjaredakcja) |
|||
(Nie pokazano 4 wersji utworzonych przez 4 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Młodzieżowe Towarzystwo Sportowe Giżycko''' (w skrócie MTS Giżycko) – profesjonalny klub piłkarski założony w 2005 roku w Giżycku, uczestniczący w rozgrywkach II ligi kobiet piłkarek ręcznych. Dyrektorem klubu oraz jednocześnie trenerem pierwszego zespołu jest wybitny [[trener]], mający za sobą więcej medali niż włosów na [[głowa|głowie]] – Andrzej Paszkiewicz, słynący z niekonwencjonalnych zagrań i ustawień taktycznych. |
|||
{{redakcja|Potrójny}} |
|||
== Osobowość coacha == |
|||
Psychologicznie podobny jest do [[Bogdan Wenta|Bogdana Wenty]] (trenera reprezentacji Polski), który, idąc w każdym meczu wzdłuż linii bocznej, pokonuje kilkaset metrów w ciągu [[mecz]]u i takim sposobem Paszkiewicz przekonuje zarówno sędziów, jak i publiczność, iż jest trenerem o nieprzeciętnych zdolnościach menedżerskich. Ponadto zawsze potrafi znaleźć powód(bardzo często z frustracją), dlaczego sędziowie zareagowali tak, a nie inaczej, nierzadko udowadniając, że [[sędzia|arbiter]] się znacznie pomylił. |
|||
{{redakcja|Szympans}} |
|||
Paszkiewicz jest bardzo wszechstronnym trenerem, dbającym tak samo nie tylko zarówno o defensywę, jak i o ofensywę. Będąc na meczach MTSu czasami można od [[usta|ust]] Paszkiewicza usłyszeć: ''Panie sędzio główny, nie wiem jak pan, ale ja naliczyłem siedem kroków, a nie trzy...''. Za to w momencie kiedy jego zawodniczka dostanie czerwoną kartkę: ''Czerwień? [[Kolor czerwony|Czerwień]] to sędzia będzie mieć po meczu, [[krew]] się poleje''. Wszechstronność powoduje, iż swoimi przemówieniami na treningach spowodował, iż zawodniczki z klubu zaczęły na poważnie myśleć o chłopakach (stąd [[Kibol|pseudokibice]] nazywają ten klub Miły Tani [[Seks]]). |
|||
== Wyniki sportowe == |
|||
{{redakcja|Leci}} |
|||
⚫ | Mimo że MTS Giżycko ciągle jest w budowie, to i tak posiada na koncie ogromny sukces. Za [[Fakt (pojęcie)|fakt]] w pełni odzwierciedlający ich potencjał można uznać awans drużyny do I ligi piłki ręcznej [[kobieta|kobiet]], lecz z powodu długów finansowych spowodowanych [[prostytutka|prostytutkami]] w klubie MTS nie awansował i nadal tkwi w drugiej lidze. Podopieczne Andrzeja Paszkiewicza pokazywały swoją determinację, waleczność oraz umiejętności nie tylko na rozgrywkach ligowych i międzynarodowych. Pod wpływem emocji i podniecenia przez dziewczyny [[Dąb Bartek|nie jednemu mocno stanął]], a MTS Giżycko powoli, ale z [[czas]]em zmienia się w maszynę do niszczenia pewnych zrogowaciałych wytworów naskórka, oraz naprawiania serca. |
||
[[Kategoria:Kluby sportowe]] |
|||
Młodzieżowe Towarzystwo Sportowe Giżycko(zwane przez pseudokibiców Miły Tani Sex Giżycko), w skrócie MTS Giżycko - profesjonalny klub piłkarski założony w 2005 roku w Giżycku, uczestniczący w rozgrywkach II ligi kobiet piłkarek ręcznych. Dyrektorem klubu oraz jednocześnie trenerem pierwszego zespołu jest wybitny trener, mający za sobą więcej medali niż włosów na głowie - Andrzej Paszkiewicz, słynący z niekonwencjonalnych zagrań i ustawień taktycznych. Osobowościowo jest podobny do Bogdana Wenty[http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Bogdan_Wenta](trenera reprezentacji Polski), który, idąc w każdym meczu wzdłuż linii bocznej, pokonuje kilkaset metrów w ciągu meczu i takim sposobem Paszkiewicz przekonuje zarówno sędziów, jak i publiczność, iż jest trenerem o nieprzeciętnych zdolnościach menedżerskich. Ponadto zawsze potrafi znaleźć powód(bardzo często z frustracją), dlaczego sędziowe zareagowali tak, a nie inaczej, nierzadko udowadniając, że sędzia się znacznie pomylił. Paszkiewicz jest bardzo wszechstronnym trenerem, dbającym tak samo nie tylko zarówno o defensywę, jak i o ofensywę. Będąc na meczach MTS-u czasami można od ust Paszkiewicza usłyszeć: "Panie sędzio główny, nie wiem jak pan, ale ja naliczyłem siedem kroków, a nie trzy...", albo w momencie kiedy jego zawodniczka dostanie czerwoną kartkę: "Czerwień? Czerwień to sędzia będzie mieć po meczu, krew się poleje". Wszechstronność powoduje, iż swoimi przemówieniami na treningach spowodował, iż zawodniczki z klubu zaczęły na poważnie myśleć o chłopakach(stąd pseudokibice nazywają ten klub Miły Tani Sex). |
|||
⚫ | Mimo że MTS Giżycko ciągle jest w budowie, to i tak |
Aktualna wersja na dzień 19:52, 3 wrz 2018
Młodzieżowe Towarzystwo Sportowe Giżycko (w skrócie MTS Giżycko) – profesjonalny klub piłkarski założony w 2005 roku w Giżycku, uczestniczący w rozgrywkach II ligi kobiet piłkarek ręcznych. Dyrektorem klubu oraz jednocześnie trenerem pierwszego zespołu jest wybitny trener, mający za sobą więcej medali niż włosów na głowie – Andrzej Paszkiewicz, słynący z niekonwencjonalnych zagrań i ustawień taktycznych.
Osobowość coacha[edytuj • edytuj kod]
Psychologicznie podobny jest do Bogdana Wenty (trenera reprezentacji Polski), który, idąc w każdym meczu wzdłuż linii bocznej, pokonuje kilkaset metrów w ciągu meczu i takim sposobem Paszkiewicz przekonuje zarówno sędziów, jak i publiczność, iż jest trenerem o nieprzeciętnych zdolnościach menedżerskich. Ponadto zawsze potrafi znaleźć powód(bardzo często z frustracją), dlaczego sędziowie zareagowali tak, a nie inaczej, nierzadko udowadniając, że arbiter się znacznie pomylił.
Paszkiewicz jest bardzo wszechstronnym trenerem, dbającym tak samo nie tylko zarówno o defensywę, jak i o ofensywę. Będąc na meczach MTSu czasami można od ust Paszkiewicza usłyszeć: Panie sędzio główny, nie wiem jak pan, ale ja naliczyłem siedem kroków, a nie trzy.... Za to w momencie kiedy jego zawodniczka dostanie czerwoną kartkę: Czerwień? Czerwień to sędzia będzie mieć po meczu, krew się poleje. Wszechstronność powoduje, iż swoimi przemówieniami na treningach spowodował, iż zawodniczki z klubu zaczęły na poważnie myśleć o chłopakach (stąd pseudokibice nazywają ten klub Miły Tani Seks).
Wyniki sportowe[edytuj • edytuj kod]
Mimo że MTS Giżycko ciągle jest w budowie, to i tak posiada na koncie ogromny sukces. Za fakt w pełni odzwierciedlający ich potencjał można uznać awans drużyny do I ligi piłki ręcznej kobiet, lecz z powodu długów finansowych spowodowanych prostytutkami w klubie MTS nie awansował i nadal tkwi w drugiej lidze. Podopieczne Andrzeja Paszkiewicza pokazywały swoją determinację, waleczność oraz umiejętności nie tylko na rozgrywkach ligowych i międzynarodowych. Pod wpływem emocji i podniecenia przez dziewczyny nie jednemu mocno stanął, a MTS Giżycko powoli, ale z czasem zmienia się w maszynę do niszczenia pewnych zrogowaciałych wytworów naskórka, oraz naprawiania serca.