Przemysław Wipler: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 9: Linia 9:


Do 2000 roku pił wino razem Korwinem. Pociąg do wina mu później pozostał. W 2005 bez sukcesu kandydował na stołek w Sejmie z listy PiS. Otrzymał raptem 999 głosów. Po sześciu latach kandydował po raz drugi. Otrzymał stołek, ale usiedział na nim raptem dwa lata jako poseł PiS. Przekonany o swojej popularności i na fali tworzenia kolejnych „przystawek” PiS-u (PJN, Partia Ziobry), założył własne stowarzyszenie „Republikanie”. Chwilę później jednak wykombinował, że przekombinował i postanowił ułożyć się z Gowinem i PJN, co by dało 3% poparcia. Nie usiedział w tej partii długo - wystąpił z niej dokładnie w dniu jej rejestracji, po czym wybrał sobie nowego „guru” - Janusza Korwin-Mikkego, którego wcześniej nazywał niepoważnym. W partii Korwina pełni taką rolę „Hofmana” w PiS – mierny, bierny, ale wierny. Swoją obecnością w KNP wywołał wściekłość wieloletnich współpracowników Korwina, więc zbałamucił samego lidera, by opuścił swoją starą KaNaPę i założył nową – KaNaPę2.
Do 2000 roku pił wino razem Korwinem. Pociąg do wina mu później pozostał. W 2005 bez sukcesu kandydował na stołek w Sejmie z listy PiS. Otrzymał raptem 999 głosów. Po sześciu latach kandydował po raz drugi. Otrzymał stołek, ale usiedział na nim raptem dwa lata jako poseł PiS. Przekonany o swojej popularności i na fali tworzenia kolejnych „przystawek” PiS-u (PJN, Partia Ziobry), założył własne stowarzyszenie „Republikanie”. Chwilę później jednak wykombinował, że przekombinował i postanowił ułożyć się z Gowinem i PJN, co by dało 3% poparcia. Nie usiedział w tej partii długo - wystąpił z niej dokładnie w dniu jej rejestracji, po czym wybrał sobie nowego „guru” - Janusza Korwin-Mikkego, którego wcześniej nazywał niepoważnym. W partii Korwina pełni taką rolę „Hofmana” w PiS – mierny, bierny, ale wierny. Swoją obecnością w KNP wywołał wściekłość wieloletnich współpracowników Korwina, więc zbałamucił samego lidera, by opuścił swoją starą KaNaPę i założył nową – KaNaPę2.

Zmęczony poseł po małej sesji zdjęciowej, gdzie niczym [[Superman]] pokazywał swoją klatkę, zdążył powiedzieć, że domaga się nagrań z monitoringu.


== Ciekawostki ==
== Ciekawostki ==

Wersja z 00:06, 22 sty 2015

Przemysław Wipler jako model

Klatę ma niczym Rejtan

Kowalski o Wiplerze

Wipler się nakCenzura2.svg tak, że nawet immunitetem nie mógł się zasłonić

Paweł Kukiz o zdolnościach Przemka w chlaniu w gałę

Szablon:Tpolski polityk i bokser, wcześniej także nauczyciel i urzędas. Polski polityk, o typowej dla tej grupy zawodowej "wierności" politycznej: UPR, PiS, Partia Gowina, Republikanie, KNP1, KNP2. W wolnym czasie bywalec klubów nocnych, spragniony wielkomiejskiej adrenaliny. Znany z nadprzyrodzonej siły, dzięki której wyważył drzwi w redakcji tygodnika "Wprost", pomagając dziennikarzom wejść do środka. Ci kilka miesięcy później wtargnęli z jego pomocą także do siedziby PKW. Najbardziej znany jest jednak z akcji pod nocnym klubem "Enklawa", gdzie samodzielnie miał pobić kilku policjantów, co przyniosło mu wielką popularność wśród tzw. "kuców", ceniących go za powszechne wśród korwinistów „"masakry". Jak się jednak okazało po ujawnieniu nagrań z monitoringu, było to tylko przechwalanie się - to poseł został pobity, a nagłówki gazet radośnie oznajmiły, iż to polityczny koniec Przemysława Wiplera - do sieci wyciekło bowiem nagranie, na którym widać, jak polityk KNP nikogo nie masakruje.

Media nie miały jednak racji. Jego obecność u boku Janusza Korwin-Mikke przyniosła mu sporą popularność. W pierwszym sondażu, przeprowadzonym na komisariacie policji, alkomat wykazał 1,4 promila, a kilka miesięcy później politycy jego nowej partii weszli do Parlamentu Europejskiego z wynikiem 7,1%. W proteście przeciw brutalności policji wobec pijanych obywateli, założył stronę „popici.pl”… a nie, przepraszam – pobici.pl, na której nagłaśnia podobne przypadki.

Działalność polityczna

Do 2000 roku pił wino razem Korwinem. Pociąg do wina mu później pozostał. W 2005 bez sukcesu kandydował na stołek w Sejmie z listy PiS. Otrzymał raptem 999 głosów. Po sześciu latach kandydował po raz drugi. Otrzymał stołek, ale usiedział na nim raptem dwa lata jako poseł PiS. Przekonany o swojej popularności i na fali tworzenia kolejnych „przystawek” PiS-u (PJN, Partia Ziobry), założył własne stowarzyszenie „Republikanie”. Chwilę później jednak wykombinował, że przekombinował i postanowił ułożyć się z Gowinem i PJN, co by dało 3% poparcia. Nie usiedział w tej partii długo - wystąpił z niej dokładnie w dniu jej rejestracji, po czym wybrał sobie nowego „guru” - Janusza Korwin-Mikkego, którego wcześniej nazywał niepoważnym. W partii Korwina pełni taką rolę „Hofmana” w PiS – mierny, bierny, ale wierny. Swoją obecnością w KNP wywołał wściekłość wieloletnich współpracowników Korwina, więc zbałamucił samego lidera, by opuścił swoją starą KaNaPę i założył nową – KaNaPę2.

Ciekawostki

  • Zanim rozpoczął pierwszą swoją życiową walkę, to nazywano go posłem niezależnym. Po przegranej już byłym posłem Prawa i Sprawiedliwości.

Przypisy


Szablon:PiS