Puck: Różnice pomiędzy wersjami
(→Puck) |
|||
Linia 37: | Linia 37: | ||
'''Plac Obrońców Wybrzeża''' - jedyny w Polsce (a może i na świecie) plac na którym znajdowały się dwa banki banki naprzeciw siebie. Obecnie znajduje się tylko jeden bank a na miejsce poprzedniego powstał sklep z kwiatami specjalizujący się w pogrzebowych wiązankach. |
'''Plac Obrońców Wybrzeża''' - jedyny w Polsce (a może i na świecie) plac na którym znajdowały się dwa banki banki naprzeciw siebie. Obecnie znajduje się tylko jeden bank a na miejsce poprzedniego powstał sklep z kwiatami specjalizujący się w pogrzebowych wiązankach. |
||
Reszta osób [[Lenistwo|odmawia odpowiedzi]] lub wstydzi się przyznania do mieszkania w innych dzielnicach |
Reszta osób [[Lenistwo|odmawia odpowiedzi]] lub wstydzi się przyznania do mieszkania w innych dzielnicach (które de facto albo istnieją na papierze albo nikt o nich nie wie) |
||
==Zabytki== |
==Zabytki== |
Wersja z 20:23, 17 kwi 2020
Puck
(z języka Kaszubów : Pùck ewentualnie Pëck a w języku wroga: Putzig)
Miasto powiatowe powiatu Puckiego (kto by się spodziewał) będące administracyjnie gminą miejską. Oficjalna nazwa to : Królewskie Kaszubskie Portowe Miasto Puck z dekretu króla Rzeczpospolity Obojga Narodów Polski i Litwy (i po drodze jeszcze Ukrainy i Białorusi. I Łotwy. I Prusaków. I jeszcze paru innych dziwaków) Zygmunta II Augusta.
Historia i położenie
Za prehistorii nie działo się tutaj nic bo najbliższe człekokształtne istoty osiedliły się w Lęborku ze względu na niższe opłaty za wywóz śmieci i większą ilość osiedlowych sklepów monopolowych.
Podobnie było za starożytności ale już lepiej bo Rzymianie z Rzymu (takiego państwa a nie miasta ale ci z miasta także) postanowili urządzić sobie szlak bursztynowy...do Gdańska. Natomiast powstały pierwsze osady więc też fajnie.
Fajnie już było natomiast za średniowiecza bo wtedy to pierwsi Kaszubi utworzyli port w IX wieku a za Krzyżaków w 1348 Puck z wioski stał się miastem za sprawą pewnego Krzyżaka Henricha Dusmera. Po tym nastały takie rzeczy jak wojna trzynastoletnia, wojna z Gdańskiem (albo o Gdańsk), wojna z Szwecją (tzw. Potop) a pozatym jakieś tam inne nieważne wojny związane z miastem.
Przyjęło się że za nowożytności Puck był za czasów świetności (lub świętości patrząc na ilość odstraszonych inkwizycją luteranów). Wtedy to istniało Piwo Puckie które (w teorii) było znane na całe Pomorze które zreaktywowano parę lat temu z inicjatywy jakiś znawców piwa z wioski na południu
A potem to już wiadomo - Prusak przyszedł, Prusak zabrał, Prusak rozbudował, Prusak zmienił się w Niemca a potem Polak ukradł lecz Polak także w Lutym 1920 (omyłkowo bo w planach miała uroczystość odbyć się w Wielkiej Wsi lecz z powodów zimy musiała odbyć się w Pucku) dokonały się zaślubiny Polski z Bałtykiem poprzez wrzucenie do Zatoki Puckiej obrączki. Natomiast Niemcom ten akt się nie spodobał i pod przywódstwem wąsatego Austriaka dokonał w okolicznym lesie (czy tam wsi/osadzie) Piaśnica (którą później z niewyjaśnionych przyczyn podzielono na Małą i Wielką) aktu o nieprzyjętym pozytywnie czynie społeczno-historycznym. Po wojnie miasto było sporadycznie naprawiane (tak sporadycznie że do dzisiaj widać pamięć po czasach sowieckich za Szkołą Podstawową im. Mariusza Zaruskiego w formie drogi) a napływ imigrujących z Kresów hybryd Polako-Białoruskiej którzy poprzez wspólne życie w asymilacji oraz szanujących prawa człowieka systemie politycznym zwanym komunizmem Kaszubskość Pucka z czasem malała a dzisiaj jest praktycznie niedostrzegalna. No...oprócz tych paru niedobitków w formie twojej babci, sąsiada kierowcy PKS lini Puck-Wejherowo z przystankiem w Połczynie oraz paru sprzedawców pamiątek na Starym Rynku.
Podział administracyjny
Według ogólnoświatowej parodii nonsensopedii Puck podzielony jest na aż osiem dzielnic. W praktyce gdy spytasz się pierwszego lepszego mieszkańca o to w jakiej dzielnicy mieszka możesz oczekiwać odpowiedzi następujących:
Działki - domki jednorodzinne za torami zaczynające się od ulicy Swarzewskiej i Nowej kończącej na McDonald'zie oraz Połczynie-Bis. Najbardziej rozległa dzielnica Pucka pomimo że nie ma na niej nic ciekawego oprócz paru sklepów osiedlowych i domu lokalnego elektryka który naprawi wszystko za cene banknotu z wizerunkiem Kazimierza III Wielkiego.
Rozgard - nadmorska dzielnica znajdująca się nad zatoką Pucką. Od 2010+ ciągle budowane są tam nowe apartamentowce. Znajduje się tam także zwana przez tubylców Dzika Plaża na której w okresie zimowym jest zimno a w okresie wiosenno-letnim sinice oraz smród. Innym ciekawym obiektem jest znajdujący się zniszczony ceglany budynek wypełniony puszkami i butelkami po piwie oraz pentagramami. Prawdopodobnie lokalne kółko satanistyczne odgrywa tam swoje czarne msze.
Stare Miasto - tzw. centrum. Plac wybudowany za niepamiętnych czasów który kiedyś był otoczony murami ochronnymi. Jedno wielkie targowisko miejskie z fontanną na środku i pubem z piwem Tyskie w którym stołują się tylko osoby przyjezdne co paradoskalnie jest najbardziej tajemniczym lokalem w całym Pucku niezbadanym przez ludność lokalno-regionalną. Na tym placu odbywają się takie uroczystości jak coroczne stawianie choinki czy wizyty pewnej Telewizji Niemieckiej lub jakiś pomniejszych polityków z okazji corocznych zaślubin Polski z Morzem.
Blokowisko - połączenie osiedlo-ulic Aleksandra Majkowskiego, Jana Jerzego Przebendowskiego, Antoniego Abrahama, Heronima Derdowskiego, Nowego Światu oraz części Alei Lipowej. To tutaj znajdują się takie atrakcje jak PoloMarket, najbardziej luksusowy monopolowy w powiecie czy Dom Pomocy Społecznej w którym to wiele osiedlowych bywalców korzysta z usług prywatnego dentysty.
Ulica Wojska Polskiego - najdłuższa ulica ciągnąca się przez całe miasto aż (podobno) do Redy w powiecie obok. Na początku znajduje się kantor, płatny parking oraz sklep krawiecki a kończy się na działkach ogrodowych oraz fabryce musztardy Dagoma. W połowie trasy znajduje się otwary magazyn materiałów budowlanych oraz Cyganeria która jak legenda głosi W godzinach wieczornych i nocnych zostanie na tobie dokonany srogi akt przemocy jeżeli ty, człowieku, wkroczysz do tej zakazanej krainy"
Plac Obrońców Wybrzeża - jedyny w Polsce (a może i na świecie) plac na którym znajdowały się dwa banki banki naprzeciw siebie. Obecnie znajduje się tylko jeden bank a na miejsce poprzedniego powstał sklep z kwiatami specjalizujący się w pogrzebowych wiązankach.
Reszta osób odmawia odpowiedzi lub wstydzi się przyznania do mieszkania w innych dzielnicach (które de facto albo istnieją na papierze albo nikt o nich nie wie)