Another Brick in the Wall: Różnice pomiędzy wersjami
M („Another Brick In The Wall” przeniesiono do „Another Brick in the Wall”: ort.) |
M (red.) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Grafika:Can canning.jpg|thumb|right|200px|''We don't need no education, we don't need no thought control...'']] |
[[Grafika:Can canning.jpg|thumb|right|200px|''We don't need no education, we don't need no thought control...'']] |
||
'''Another Brick |
'''Another Brick in the Wall''' – kultowy utwór brytyjskiego [[Pink Floyd]], mający na celu zbuntowanie uczniów przeciwko [[nauczyciel]]om. Wychodzi całkiem nieźle, uczniowie nakręcają filmiki o nakładaniu koszy na śmieci na głowy przełożonych i dogryzają im bezczelnie, doprowadzając do płaczu. |
||
Utwór pojawił się na płycie [[The Wall]]. Właściwie to pojawił się on tam kilka razy, a przez |
Utwór pojawił się na płycie ''[[The Wall]]''. Właściwie to pojawił się on tam kilka razy, a przez jakieś pierwsze 10 minut się zaczynał. Najsłynniejsza jest część druga, być może dlatego, że w niej Floydzi doszli do sedna. Przynajmniej według niektórych krytyków muzycznych. |
||
Utwór doczekał się wielu coverów. Grali go m.in. [[Korn]] i [[Eric Prydz]]. Ten drugi zrobił to bardzo hardcore'owo wycinając kilkanaście sekund, podkładając bit i tuszując wszystko nic nie znaczącym wideoklipem i zmianą tytułu. |
Utwór doczekał się wielu coverów. Grali go m.in. [[Korn]] i [[Eric Prydz]]. Ten drugi zrobił to bardzo hardcore'owo, wycinając kilkanaście sekund, podkładając bit i tuszując wszystko nic nie znaczącym wideoklipem i zmianą tytułu. |
||
[[Kategoria:Utwory muzyczne]] |
[[Kategoria:Utwory muzyczne]] |
Wersja z 18:57, 20 cze 2007
Another Brick in the Wall – kultowy utwór brytyjskiego Pink Floyd, mający na celu zbuntowanie uczniów przeciwko nauczycielom. Wychodzi całkiem nieźle, uczniowie nakręcają filmiki o nakładaniu koszy na śmieci na głowy przełożonych i dogryzają im bezczelnie, doprowadzając do płaczu.
Utwór pojawił się na płycie The Wall. Właściwie to pojawił się on tam kilka razy, a przez jakieś pierwsze 10 minut się zaczynał. Najsłynniejsza jest część druga, być może dlatego, że w niej Floydzi doszli do sedna. Przynajmniej według niektórych krytyków muzycznych.
Utwór doczekał się wielu coverów. Grali go m.in. Korn i Eric Prydz. Ten drugi zrobił to bardzo hardcore'owo, wycinając kilkanaście sekund, podkładając bit i tuszując wszystko nic nie znaczącym wideoklipem i zmianą tytułu.