Bóg: Różnice pomiędzy wersjami
M (Redakcja + poprawa po edycji jakiegoś idioty) |
M (Poprawa linka, nic poza tym) |
||
Linia 10: | Linia 10: | ||
Znawcy tematu twierdzą, że Bóg co rano słucha jakiegoś [[Uncy uncy]]. |
Znawcy tematu twierdzą, że Bóg co rano słucha jakiegoś [[Uncy uncy]]. |
||
Pole powierzchni Boga tworzy Bóg Trójkąt, a jego wysokość określa jeden z gatunków [[gołąb|gołębi]], natomiast podstawą jest [[Jezus]] (nie ten od [[majonez]]u). |
Pole powierzchni Boga tworzy Bóg Trójkąt, a jego wysokość określa jeden z gatunków [[gołąb|gołębi]], natomiast podstawą jest [[Jezus Chrystus|Jezus]] (nie ten od [[majonez]]u). |
||
Krążą pogłoski, iż to właśnie Bóg wymyślił pierwsze [[rogal]]iki, które, jak każdy wie, są używane w produkcji [[masło|masła]], wódy święconej i [[opona|opon]]. Świat bez rogalika ogarnąłby totalny [[chaos (mitologia)|chaos]]. |
Krążą pogłoski, iż to właśnie Bóg wymyślił pierwsze [[rogal]]iki, które, jak każdy wie, są używane w produkcji [[masło|masła]], wódy święconej i [[opona|opon]]. Świat bez rogalika ogarnąłby totalny [[chaos (mitologia)|chaos]]. |
Wersja z 01:29, 18 sie 2006
Wiesz, kto to jest Bóg?... Czasem zdarza Ci się, że kiedy czegoś bardzo pragniesz, to mówisz to tak jakby komuś... Bóg to ten koleś, który Cię wtedy olewa!
Cytat z filmu Wyspa
Bóg, znany także jako Architekt – taki żółty Trójkąt z okiem, który steruje Matrixem. Mormoni wierzą, że Bóg to betonowa spawarka do czopków doocznych.
Według buddynistów trójkąt jest odwrócony, a oko w nim nie ma powiek. Znawcy tematu twierdzą, że Bóg co rano słucha jakiegoś Uncy uncy.
Pole powierzchni Boga tworzy Bóg Trójkąt, a jego wysokość określa jeden z gatunków gołębi, natomiast podstawą jest Jezus (nie ten od majonezu).
Krążą pogłoski, iż to właśnie Bóg wymyślił pierwsze rogaliki, które, jak każdy wie, są używane w produkcji masła, wódy święconej i opon. Świat bez rogalika ogarnąłby totalny chaos.
Bóg często określany jest jako istota paranormalna. Niektórzy wierzą, że jest on samiczką.
Bracia Wachowscy przedstawiają go jako sympatycznego siwobrodego dziadka w białym garniturze z poliestru, siedzącego na taborecie w swojej zakurzonej kanciapie.