Wola (Warszawa): Różnice pomiędzy wersjami
Znacznik: przez API |
Zen.Xen.ni (dyskusja • edycje) M (Slam! I tak nikt nie dopisze.) Znacznik: edytor źródłowy |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Wola''' – kiedyś zadupie [[Warszawa|Warszawy]], jeszcze wcześniej Wielka Wola Warszawska (wiocha, jakby nie było), a teraz środek metropolii. Znajduje się tu duża ilość [[cmentarz|smętarzy]], torów i tzw. zakładów przemysłowych, np. upadłe zakłady radiowe ''Kasprzak''. Miejsce, w którym zabytki albo się wyburza, albo zamienia w nowoczesne biurowce, a mimo wszystko gazownia dalej straszy. Coraz częściej porównywana do fikcyjnej, choć silnie funkcjonującej w świadomości ludzkiej krainy Mordor, m. in. dzięki radosnej twórczości pewnej firmy deweloperskiej. Wolę lubią szaleni kierowcy, którzy dla zabawy ścigają się z [[policja|policjantami]] przez wolskie ulice. W rzeczywistości takiej dzielnicy jak Wola w ogóle nie ma. Ludzie z okolic Złotej, Srebrnej, Miedzianej i Żelaznej z uporem godnym podziwu będą twierdzić, że mieszkają w Śródmieściu. Z kolei w okolicach domu handlowego Wola dowiemy się, że tu jest już Bemowo. |
|||
== Komunikacja == |
== Komunikacja == |
||
Linia 8: | Linia 8: | ||
== Obiekty turystyczne == |
== Obiekty turystyczne == |
||
*'''Wola Park''' i '''Fort Wola''' – centra handlowe, mylone ze sobą, a także z parkiem na Woli i nieistniejącym fortem. |
*'''Wola Park''' i '''Fort Wola''' – centra handlowe, mylone ze sobą, a także z parkiem na Woli i nieistniejącym fortem. |
||
* |
*'''Zbiorniki gazu''' – na terenie Gazowni Warszawskiej, które straszą. |
||
* |
*'''Smętarze''' – w ilości sztuk jedenastu. Komentarz zbędny. |
||
* |
*'''Pole elekcyjne''' – kawałek trawy, na którym kiedyś tam kogoś wybrali. |
||
== Osiedla == |
|||
* [[Odolany]] |
|||
* [[Muranów]], in. [[Nowolipki]] |
|||
* [[Ulrychów]] |
|||
* [[Mirów]] |
|||
* [[Młynów]] |
|||
* [[Czyste]] |
|||
* [[Powązki]] |
|||
* [[Koło (Warszawa)|Koło]] |
|||
{{Dzielnice Warszawy}} |
{{Dzielnice Warszawy}} |
Wersja z 15:57, 22 sie 2016
Wola – kiedyś zadupie Warszawy, jeszcze wcześniej Wielka Wola Warszawska (wiocha, jakby nie było), a teraz środek metropolii. Znajduje się tu duża ilość smętarzy, torów i tzw. zakładów przemysłowych, np. upadłe zakłady radiowe Kasprzak. Miejsce, w którym zabytki albo się wyburza, albo zamienia w nowoczesne biurowce, a mimo wszystko gazownia dalej straszy. Coraz częściej porównywana do fikcyjnej, choć silnie funkcjonującej w świadomości ludzkiej krainy Mordor, m. in. dzięki radosnej twórczości pewnej firmy deweloperskiej. Wolę lubią szaleni kierowcy, którzy dla zabawy ścigają się z policjantami przez wolskie ulice. W rzeczywistości takiej dzielnicy jak Wola w ogóle nie ma. Ludzie z okolic Złotej, Srebrnej, Miedzianej i Żelaznej z uporem godnym podziwu będą twierdzić, że mieszkają w Śródmieściu. Z kolei w okolicach domu handlowego Wola dowiemy się, że tu jest już Bemowo.
Komunikacja
Jak w przypadku Bemowa – całkiem niezła. Także tutaj istnieje druga linia metra i także w planach. Przez Wolę biegnie szeroka jak Oka ulica Górczewska. Po jej północnej stronie biegnie ścieżka rowerowa, która nagle urywa się przy Księcia Janusza i wraca koło Góralskiej. Inna główna ulica, Wolska, jest znana w całej Polsce, po zaśpiewaniu przez premiera Kaczyńskiego hymnu Polski (Z ziemi Polskiej do Wolski), a także poprzez naszego kochanego tramwajarza: Karola Krawczyka.
Na Woli jeżdżą też bardzo powoli pociągi, kierując się ze stacji o bardzo dziwnej nazwie – Warszawa Wola – do stacji Warszawa Gdańska. Przy ulicy Redutowej znajduje się zajezdnia autobusowa R-5, obsługująca Ikarusy i Jelcze (zwane gwarowo „Odkurzaczami”). Przy ulicy Młynarskiej, a w zasadzie jej pięciometrowym kawałku, znajduje się zajezdnia tramwajowa R-1, obsługująca wszystkie najnowsze tramwaje, oprócz Pesy, która nie wiedzieć czemu trafiła na Mokotów.
Obiekty turystyczne
- Wola Park i Fort Wola – centra handlowe, mylone ze sobą, a także z parkiem na Woli i nieistniejącym fortem.
- Zbiorniki gazu – na terenie Gazowni Warszawskiej, które straszą.
- Smętarze – w ilości sztuk jedenastu. Komentarz zbędny.
- Pole elekcyjne – kawałek trawy, na którym kiedyś tam kogoś wybrali.