Obraz: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M Znacznik: edytor źródłowy |
Polskacafe (dyskusja • edycje) M Znacznik: edytor źródłowy |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Nowy Obraz - mapa bitowa (2).JPG|thumb|right|200px|Nowy obraz – mapa bitowa]] |
[[Plik:Nowy Obraz - mapa bitowa (2).JPG|thumb|right|200px|Nowy obraz – mapa bitowa]] |
||
[[Plik:Impresja.png|thumb|200px|Impresjonistyczny obraz]] |
[[Plik:Impresja.png|thumb|200px|Impresjonistyczny obraz]] |
||
[[Plik:Kwadrat.jpg|thumb|200px|Jeden z najsłynniejszych obrazów.]] |
|||
{{słownik}} |
{{słownik}} |
||
'''Obraz''' – [[fotografia|zdjęcie]], które robią ludzie biedni, gdy nie stać ich na [[aparat fotograficzny|aparat]]. Obrazy często występują w [[galeria]]ch, [[muzeum|muzeach]] i czasem w domach publicznych (przeciwieństwo domu prywatnego). Obrazy są malowane przez [[artysta|artystów]] lub inaczej – obłąkanych. Niektóre obrazy są fajne, ale tylko wtedy, kiedy [[George Walker Bush|George Bush]] je pobłogosławi. |
'''Obraz''' – [[fotografia|zdjęcie]], które robią ludzie biedni, gdy nie stać ich na [[aparat fotograficzny|aparat]]. Obrazy często występują w [[galeria]]ch, [[muzeum|muzeach]] i czasem w domach publicznych (przeciwieństwo domu prywatnego). Obrazy są malowane przez [[artysta|artystów]] lub inaczej – obłąkanych. Niektóre obrazy są fajne, ale tylko wtedy, kiedy [[George Walker Bush|George Bush]] je pobłogosławi. |
Wersja z 13:50, 13 wrz 2016
Obraz – zdjęcie, które robią ludzie biedni, gdy nie stać ich na aparat. Obrazy często występują w galeriach, muzeach i czasem w domach publicznych (przeciwieństwo domu prywatnego). Obrazy są malowane przez artystów lub inaczej – obłąkanych. Niektóre obrazy są fajne, ale tylko wtedy, kiedy George Bush je pobłogosławi.
Sposoby tworzenia
- Parę kresek stworzonych przez okaleczoną rękę biednego niemowy na podartym skrawku pergaminu to najpopularniejszy patent. Narzędziami malarskimi, którymi posługiwał się szanowany, wyżej wymieniony obywatel to zazwyczaj: kawałek drewienka + włosie z wiewiórki, plastikowe naczynko, podprowadzone staremu Żydowi zbierającemu jałmużnę, pigment zlepiony starym olejem, ewentualnie kawałek papkowatej gliny z dodatkiem kolorowego pigmentu.
- Kolejny patent malarski to najzwyklejsze walenie szpachlą z oleistą mazią o zżółkły materiał. Efektem jaki uzyskamy jest ciekawa kompozycja przypominająca wymioty pana w podeszłym wieku, od którego wali jak z gorzelni.
- Jednym z mniej ciekawszych sposobów na stworzenie udanego arcydzieła, jest rzucanie z odległości około dwóch metrów zgniłymi pomidorami oraz polewanie benzyną wprost z kanistra, kawałka płótna. Ciekawszy efekt występuje przy użyciu zapalnika, który w każdej chwili można nabyć u miejscowej Dziewczynki z Zapalnikiem.