Rammstein: Różnice pomiędzy wersjami
(→Albumy) Znacznik: edytor źródłowy |
M (dr.) |
||
Linia 9: | Linia 9: | ||
|} |
|} |
||
[[Plik:R+band.jpg|thumb|200px|Chłopcy z R+ relaksują się po koncercie]] |
[[Plik:R+band.jpg|thumb|200px|Chłopcy z R+ relaksują się po koncercie]] |
||
[[Plik:Rammstein-Photosession 72.jpg|thumb|200px|Nie, wbrew pozorom oni nie grają disco polo]] |
[[Plik:Rammstein-Photosession 72.jpg|thumb|200px|Nie, wbrew pozorom oni nie grają [[disco polo]]]] |
||
[[Plik:Rammstein feuer.jpg|thumb|200px|Wokalista zna tylko jeden, ale za to niezawodny sposób na podgrzanie atmosfery]] |
[[Plik:Rammstein feuer.jpg|thumb|200px|Wokalista zna tylko jeden, ale za to niezawodny sposób na podgrzanie atmosfery]] |
||
[[Plik:Rammstein-flamethrowers.jpg|thumb|200px|Nie tylko |
[[Plik:Rammstein-flamethrowers.jpg|thumb|200px|Nie tylko on…]] |
||
[[Plik:Donaukinder|thumb|200px|Wsłuchaj się w melodię niczym za |
[[Plik:Donaukinder|thumb|200px|Wsłuchaj się w melodię niczym za [[Adolf Hitler|Hitlera]]]] |
||
'''Rammstein''' – zespół metalowy |
'''Rammstein''' – niemiecki zespół [[Metal (muzyka)|metalowy]]. Według większości [[Polak]]ów, jedyna obok piwa, Haribo i samochodów, dobra rzecz pochodząca z Niemiec. |
||
== Powstanie == |
== Powstanie == |
||
Wszystko zaczęło się od [[Richard Kruspe|Richarda Kruspe]], który zorientował się pewnego dnia, że chce być sławny, mieć dużo pieniędzy, dużo alkoholu i dużo kobiet. Postanowił więc założyć najbardziej kontrowersyjny i wywołujący u staruszek zawały serca zespół. Tak powstał Orgasm Death Gimmick. Jednak okazało się, że pieniędzy z tego jest mniej niż ze zbierania złomu. Rysio wynajmował mieszkanie z dwoma facetami, którzy zgodzili się dopłacać do czynszu i wódki, a byli to [[Oliver Riedel]] i [[Christoph Schneider]]. Christoph, zapalony perkusista i ekolog (miał perkusję z pojemników na śmieci) grał już wcześniej w Die Firma i Feeling B. Oliver umiał grać na basie, więc chłopcy po namyśle stworzyli coś o nazwie The Inchtabokatables. Z powodu braku wokalisty tę funkcję przejął Richard. Jemu nie podobało się to zbytnio, tak więc gdy usłyszał swojego znajomego, [[Till Lindemann|Tilla Lindemanna]] nucącego utwory o wyraźnym zabarwieniu erotycznym przy wyplataniu koszyków, postanowił zrzucić na niego te brzemię i samemu oddać się jedynie brzdąkaniu na gitarze. Później Richard miał tego gorzko pożałować, ponieważ to Tillowi przypadł status super-mega-hiper-ubergwiazdy, jednak nie wyprzedzajmy faktów. Do powstającego zespołu wepchał się jeszcze jeden gitarzysta, [[Paul Landers]]. Pięciu facetów to już wystarczająco dużo, jednak oni uparli się, że potrzebują jeszcze klawiszowca. Usiłowali podkraść z Feeling B kolesia o nazwisku Christian Lorenz. Ten robił im na złość i ciągle odmawiał przyłączenia się. Jednak oni byli tak upierdliwi, że zgodził się dla świętego spokoju. W takim składzie Niemcy rozpoczęli podbój świata<ref>Muzycznego, oczywiście |
Wszystko zaczęło się od [[Richard Kruspe|Richarda Kruspe]], który zorientował się pewnego dnia, że chce być sławny, mieć dużo pieniędzy, dużo alkoholu i dużo kobiet. Postanowił więc założyć najbardziej kontrowersyjny i wywołujący u staruszek zawały serca zespół. Tak powstał Orgasm Death Gimmick. Jednak okazało się, że pieniędzy z tego jest mniej niż ze zbierania złomu. Rysio wynajmował mieszkanie z dwoma facetami, którzy zgodzili się dopłacać do czynszu i wódki, a byli to [[Oliver Riedel]] i [[Christoph Schneider]]. Christoph, zapalony perkusista i ekolog (miał perkusję z pojemników na śmieci) grał już wcześniej w Die Firma i Feeling B. Natomiast Oliver umiał grać na basie, więc chłopcy po namyśle stworzyli coś o nazwie The Inchtabokatables. Z powodu braku wokalisty tę funkcję przejął Richard. Jemu nie podobało się to zbytnio, tak więc gdy usłyszał swojego znajomego, [[Till Lindemann|Tilla Lindemanna]], nucącego utwory o wyraźnym zabarwieniu erotycznym przy wyplataniu koszyków, postanowił zrzucić na niego te brzemię i samemu oddać się jedynie brzdąkaniu na gitarze. Później Richard miał tego gorzko pożałować, ponieważ to Tillowi przypadł status super-mega-hiper-ubergwiazdy, jednak nie wyprzedzajmy faktów. Do powstającego zespołu wepchał się jeszcze jeden gitarzysta, [[Paul Landers]]. Pięciu facetów to już wystarczająco dużo, jednak oni uparli się, że potrzebują jeszcze klawiszowca. Usiłowali podkraść z Feeling B kolesia o nazwisku Christian Lorenz. Ten robił im na złość i ciągle odmawiał przyłączenia się. Jednak oni byli tak upierdliwi, że zgodził się dla świętego spokoju. W takim składzie Niemcy rozpoczęli podbój świata<ref>Muzycznego, oczywiście</ref> jako Rammstein. Nazwa pochodzi od miasta Ramstein, jednak jakiś baran zapisał to przez dwa „m”, a potem już nikomu nie chciało się tego zmieniać. I tak powstał jeden z <del>techno</del> metalowych zespołów o darciu japy potocznie znanym jako język niemiecki. |
||
== Koncerty == |
== Koncerty == |
||
Wizyta na koncercie Rammstein jest marzeniem każdego piromana. Till, który nie wyrósł z bawienia się ogniem mimo przestróg mamy, chciałby aby na scenie wszystko co się da stało w płomieniach. Płonie scena, płoną instrumenty, a także muzycy, jednak oni jako typowi gruboskórni Niemcy nie zwracają na to większej uwagi.<ref>Kiedy zauważyli, że na ich koncerty tłumnie wali młodzież w wieku gimnazjalnym, podczas trasy promującej |
Wizyta na koncercie Rammstein jest marzeniem każdego piromana. Till, który nie wyrósł z bawienia się ogniem mimo przestróg mamy, chciałby aby na scenie wszystko co się da stało w płomieniach. Płonie scena, płoną instrumenty, a także muzycy, jednak oni jako typowi gruboskórni Niemcy nie zwracają na to większej uwagi.<ref>Kiedy zauważyli, że na ich koncerty tłumnie wali młodzież w wieku gimnazjalnym, podczas trasy promującej ''Liebe ist für alle da'' zamiast miotaczy ognia użyli miotaczy baniek mydlanych</ref> Do innych ich wyczynów należy między innymi gotowanie Lorenza w wielkim kotle za pomocą miotacza ognia lub symulowanie przez Tilla [[seks|pewnych czynności]] z wcześniej wymienionym. |
||
{{słownik|[[Słownik:Rammstein|Rammstein]]}} |
{{słownik|[[Słownik:Rammstein|Rammstein]]}} |
||
== Albumy == |
== Albumy == |
||
* '''[[Herzeleid|Herzeleid]]''' (1995) – tytuł, oznaczający po niemiecku ''ból serca'' pochodzi najprawdopodobniej stąd, że członkom zespołu krajało się serce, gdy kolejna kobieta spławiała któregoś z nich. Potem napalone fanki waliły do nich drzwiami i oknami, a chłopców bolało [[penis|zupełnie |
* '''[[Herzeleid|Herzeleid]]''' (1995) – jego tytuł, oznaczający po niemiecku ''ból serca'', pochodzi najprawdopodobniej stąd, że członkom zespołu krajało się serce, gdy kolejna kobieta spławiała któregoś z nich. Potem napalone fanki waliły do nich drzwiami i oknami, a chłopców bolało [[penis|zupełnie coś innego]]. |
||
* '''[[Sehnsucht]]''' (1997) – czyli tęsknota, do dziś nie wiadomo za czym. Słowa utworu ''Engel'' napisał Richard po tym, jak założył się z Tillem o butelkę [[Wódka|napoju magicznego]], że on też potrafi pisać teksty. Poza tym Ramsztajni użyli sprytnego chwytu, aby wydoić więcej kasy z fanów i wydali sześć wersji, każda z inną okładką. Kolekcjonerzy wszystkiego, co związane z R+ rzucili się na nie, kierując się zasadą ''Złap je wszystkie!''. |
* '''[[Sehnsucht]]''' (1997) – czyli tęsknota, do dziś nie wiadomo za czym. Słowa utworu ''Engel'' napisał Richard po tym, jak założył się z Tillem o butelkę [[Wódka|napoju magicznego]], że on też potrafi pisać teksty. Poza tym Ramsztajni użyli sprytnego chwytu, aby wydoić więcej kasy z fanów i wydali sześć wersji, każda z inną okładką. Kolekcjonerzy wszystkiego, co związane z R+ rzucili się na nie, kierując się zasadą ''Złap je wszystkie!''. |
||
* '''[[Live aus Berlin]]''' (1999) |
* '''[[Live aus Berlin]]''' (1999) – chłopaki, jesteśmy sławni! Musimy wydać DVD koncertowe! |
||
* '''[[Mutter]]''' (2001) – po wyjeździe na pierwszą trasę koncertową po świecie członkowie zespołu zorientowali się, że nie ma kto im prać majtek i gotować, po czym zatęsknili za mamusiami. |
* '''[[Mutter]]''' (2001) – po wyjeździe na pierwszą trasę koncertową po świecie członkowie zespołu zorientowali się, że nie ma kto im prać majtek i gotować, po czym zatęsknili za mamusiami. |
||
* ''' [[Lichtspielhaus]] ''' (2003) – teledyski i trochę filmów z koncertów. Naprawdę, popisali się kreatywnością. |
* ''' [[Lichtspielhaus]] ''' (2003) – teledyski i trochę filmów z koncertów. Naprawdę, popisali się kreatywnością. |
||
* '''[[Reise, Reise]]''' (2004) – czyli o zamiłowaniu do podróży, które nasi panowie odziedziczyli po przodkach<ref>W latach |
* '''[[Reise, Reise]]''' (2004) – czyli o zamiłowaniu do podróży, które nasi panowie odziedziczyli po przodkach<ref>W latach 1939–1945 Niemcy [[II wojna światowa|ochoczo podróżowali]] po całej Europie</ref>. |
||
* '''[[Rosenrot]]''' (2005) – to, co miało być |
* '''[[Rosenrot]]''' (2005) – to, co miało być w poprzednim albumie, ale zespół zauważył, że na dwóch płytach zbiją więcej kasy. |
||
* '''[[Völkerball]]''' (2006) – koncert w Nimes. Kiedy Rammstein wszedł na scenę, wszyscy obecni tam Francuzi poddali się. |
* '''[[Völkerball]]''' (2006) – koncert w Nimes. Kiedy Rammstein wszedł na scenę, wszyscy obecni tam Francuzi poddali się. |
||
* '''[[Liebe ist für ale da]]''' (2009) – chłopcy przestali ukrywać w swoich utworach różne aluzje i walą prosto z mostu: ''Chodzi nam o seks!'' |
* '''[[Liebe ist für ale da]]''' (2009) – chłopcy przestali ukrywać w swoich utworach różne aluzje i walą prosto z mostu: ''Chodzi nam o seks!'' |
||
* '''[[Made in |
* '''[[Made in Germany 1995–2011|Made in Germany]]''' (2011) – zespół zamierza wypuścić składankę najlepszych swoich utworów i (aż) dwa nowe, chociaż nagrane sto lat temu. |
||
* '''[[In Amerika]]''' (2015) – gdy zaczęła kończyć się kasa po |
* '''[[In Amerika]]''' (2015) – gdy zaczęła kończyć się kasa po trzech latach nicnierobienia, postanowili wydać wideo z koncertu, który odbył się pięć lat temu. |
||
* '''[[Paris (album)|Paris]]''' (2017) – jak widać historia lubi się powtarzać. |
* '''[[Paris (album)|Paris]]''' (2017) – jak widać, historia lubi się powtarzać. |
||
{{przypisy}} |
{{przypisy}} |
||
{{Rammstein1}} |
{{Rammstein1}} |
Wersja z 21:39, 27 paź 2017
He, ihr da! |
Rammstein – niemiecki zespół metalowy. Według większości Polaków, jedyna obok piwa, Haribo i samochodów, dobra rzecz pochodząca z Niemiec.
Powstanie
Wszystko zaczęło się od Richarda Kruspe, który zorientował się pewnego dnia, że chce być sławny, mieć dużo pieniędzy, dużo alkoholu i dużo kobiet. Postanowił więc założyć najbardziej kontrowersyjny i wywołujący u staruszek zawały serca zespół. Tak powstał Orgasm Death Gimmick. Jednak okazało się, że pieniędzy z tego jest mniej niż ze zbierania złomu. Rysio wynajmował mieszkanie z dwoma facetami, którzy zgodzili się dopłacać do czynszu i wódki, a byli to Oliver Riedel i Christoph Schneider. Christoph, zapalony perkusista i ekolog (miał perkusję z pojemników na śmieci) grał już wcześniej w Die Firma i Feeling B. Natomiast Oliver umiał grać na basie, więc chłopcy po namyśle stworzyli coś o nazwie The Inchtabokatables. Z powodu braku wokalisty tę funkcję przejął Richard. Jemu nie podobało się to zbytnio, tak więc gdy usłyszał swojego znajomego, Tilla Lindemanna, nucącego utwory o wyraźnym zabarwieniu erotycznym przy wyplataniu koszyków, postanowił zrzucić na niego te brzemię i samemu oddać się jedynie brzdąkaniu na gitarze. Później Richard miał tego gorzko pożałować, ponieważ to Tillowi przypadł status super-mega-hiper-ubergwiazdy, jednak nie wyprzedzajmy faktów. Do powstającego zespołu wepchał się jeszcze jeden gitarzysta, Paul Landers. Pięciu facetów to już wystarczająco dużo, jednak oni uparli się, że potrzebują jeszcze klawiszowca. Usiłowali podkraść z Feeling B kolesia o nazwisku Christian Lorenz. Ten robił im na złość i ciągle odmawiał przyłączenia się. Jednak oni byli tak upierdliwi, że zgodził się dla świętego spokoju. W takim składzie Niemcy rozpoczęli podbój świata[1] jako Rammstein. Nazwa pochodzi od miasta Ramstein, jednak jakiś baran zapisał to przez dwa „m”, a potem już nikomu nie chciało się tego zmieniać. I tak powstał jeden z techno metalowych zespołów o darciu japy potocznie znanym jako język niemiecki.
Koncerty
Wizyta na koncercie Rammstein jest marzeniem każdego piromana. Till, który nie wyrósł z bawienia się ogniem mimo przestróg mamy, chciałby aby na scenie wszystko co się da stało w płomieniach. Płonie scena, płoną instrumenty, a także muzycy, jednak oni jako typowi gruboskórni Niemcy nie zwracają na to większej uwagi.[2] Do innych ich wyczynów należy między innymi gotowanie Lorenza w wielkim kotle za pomocą miotacza ognia lub symulowanie przez Tilla pewnych czynności z wcześniej wymienionym.
Albumy
- Herzeleid (1995) – jego tytuł, oznaczający po niemiecku ból serca, pochodzi najprawdopodobniej stąd, że członkom zespołu krajało się serce, gdy kolejna kobieta spławiała któregoś z nich. Potem napalone fanki waliły do nich drzwiami i oknami, a chłopców bolało zupełnie coś innego.
- Sehnsucht (1997) – czyli tęsknota, do dziś nie wiadomo za czym. Słowa utworu Engel napisał Richard po tym, jak założył się z Tillem o butelkę napoju magicznego, że on też potrafi pisać teksty. Poza tym Ramsztajni użyli sprytnego chwytu, aby wydoić więcej kasy z fanów i wydali sześć wersji, każda z inną okładką. Kolekcjonerzy wszystkiego, co związane z R+ rzucili się na nie, kierując się zasadą Złap je wszystkie!.
- Live aus Berlin (1999) – chłopaki, jesteśmy sławni! Musimy wydać DVD koncertowe!
- Mutter (2001) – po wyjeździe na pierwszą trasę koncertową po świecie członkowie zespołu zorientowali się, że nie ma kto im prać majtek i gotować, po czym zatęsknili za mamusiami.
- Lichtspielhaus (2003) – teledyski i trochę filmów z koncertów. Naprawdę, popisali się kreatywnością.
- Reise, Reise (2004) – czyli o zamiłowaniu do podróży, które nasi panowie odziedziczyli po przodkach[3].
- Rosenrot (2005) – to, co miało być w poprzednim albumie, ale zespół zauważył, że na dwóch płytach zbiją więcej kasy.
- Völkerball (2006) – koncert w Nimes. Kiedy Rammstein wszedł na scenę, wszyscy obecni tam Francuzi poddali się.
- Liebe ist für ale da (2009) – chłopcy przestali ukrywać w swoich utworach różne aluzje i walą prosto z mostu: Chodzi nam o seks!
- Made in Germany (2011) – zespół zamierza wypuścić składankę najlepszych swoich utworów i (aż) dwa nowe, chociaż nagrane sto lat temu.
- In Amerika (2015) – gdy zaczęła kończyć się kasa po trzech latach nicnierobienia, postanowili wydać wideo z koncertu, który odbył się pięć lat temu.
- Paris (2017) – jak widać, historia lubi się powtarzać.
Przypisy
- ↑ Muzycznego, oczywiście
- ↑ Kiedy zauważyli, że na ich koncerty tłumnie wali młodzież w wieku gimnazjalnym, podczas trasy promującej Liebe ist für alle da zamiast miotaczy ognia użyli miotaczy baniek mydlanych
- ↑ W latach 1939–1945 Niemcy ochoczo podróżowali po całej Europie