Gra:Strona 852: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (→Co robisz?) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
Gdy już się ruszyłeś i postanowiłeś opuścić zza rogu usłyszałeś dwa ochrypłe głosy rozmawiające ze sobą. Podchodzisz bliżej, kucasz i wychylasz głowę. Widzisz dwa ciemne kształty. Jeden z nich opiera się o ścianę bloku, gdy drugi stoi naprzeciw niego. Wytężasz bardziej wzrok... ''Dresiarze!'' – myśl trafiła do twojej głowy jakbyś został postrzelony. ''No Ty, stary i ja mu k{{cenzura3}} tak wy{{cenzura3}} że się wyj{{cenzura3}} i roz{{cenzura3}} sobie głowę o ten je{{cenzura3}} burtnik. C{{cenzura3}} pożałował, że przeszedł po moim k{{cenzura3}} chodniku.'' – ''No to teraz jestem udupiony'' – przyznałeś sobie w duchu. Poza tym dostrzegasz, że jeden z nich trzyma kij do gry w baseball. |
Gdy już się ruszyłeś i postanowiłeś opuścić budynek zza rogu usłyszałeś dwa ochrypłe głosy rozmawiające ze sobą. Podchodzisz bliżej, kucasz i wychylasz głowę. Widzisz dwa ciemne kształty. Jeden z nich opiera się o ścianę bloku, gdy drugi stoi naprzeciw niego. Wytężasz bardziej wzrok... ''Dresiarze!'' – myśl trafiła do twojej głowy jakbyś został postrzelony. ''No Ty, stary i ja mu k{{cenzura3}} tak wy{{cenzura3}} że się wyj{{cenzura3}} i roz{{cenzura3}} sobie głowę o ten je{{cenzura3}} burtnik. C{{cenzura3}} pożałował, że przeszedł po moim k{{cenzura3}} chodniku.'' – ''No to teraz jestem udupiony'' – przyznałeś sobie w duchu. Poza tym dostrzegasz, że jeden z nich trzyma kij do gry w baseball. |
||
== Co robisz? == |
== Co robisz? == |
Aktualna wersja na dzień 17:09, 21 lip 2020
Gdy już się ruszyłeś i postanowiłeś opuścić budynek zza rogu usłyszałeś dwa ochrypłe głosy rozmawiające ze sobą. Podchodzisz bliżej, kucasz i wychylasz głowę. Widzisz dwa ciemne kształty. Jeden z nich opiera się o ścianę bloku, gdy drugi stoi naprzeciw niego. Wytężasz bardziej wzrok... Dresiarze! – myśl trafiła do twojej głowy jakbyś został postrzelony. No Ty, stary i ja mu k tak wy że się wyj i roz sobie głowę o ten je burtnik. C pożałował, że przeszedł po moim k chodniku. – No to teraz jestem udupiony – przyznałeś sobie w duchu. Poza tym dostrzegasz, że jeden z nich trzyma kij do gry w baseball.