Nowy Sącz: Różnice pomiędzy wersjami
M (dored.) |
|||
Linia 14: | Linia 14: | ||
== Mieszkańcy == |
== Mieszkańcy == |
||
Mieszkańcami Nowego Sącza są głównie [[Romowie]] (zwaniu tu również moresami lub kożuchami). Ich ośrodkiem kulturalnym jest ulica Lwowska, gdzie ich obecność jest boleśnie odczuwalna. Ten typ mieszkańca Nowego Sącza charakteryzuje się dziwnym kolorem skóry (ni to biały, ni to czarny, ni to Latynos) oraz specyficznym typem chodu, zwanym „bujanomoreskim”. |
Mieszkańcami Nowego Sącza są głównie [[Romowie]] (zwaniu tu również moresami lub kożuchami). Ich ośrodkiem kulturalnym jest ulica Lwowska, gdzie ich obecność jest boleśnie odczuwalna. Ten typ mieszkańca Nowego Sącza charakteryzuje się dziwnym kolorem skóry (ni to biały, ni to czarny, ni to Latynos) oraz specyficznym typem chodu, zwanym „bujanomoreskim”. |
||
== Rozrywka == |
== Rozrywka == |
||
⚫ | |||
Do standardowych zajęć dostepnych mieszkancom NS (jak sie modnie to miasto "skrotuje") należy: |
|||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
* Lans, czyli pokazywanie się wszedzie i nigdzie w towarzystwie osób porządanych, w ubiorze zwracajacym uwage, lub naprany jak Messerchmidt z grupą podobnie zaangazowanych osobników, |
|||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
* Impra na wałach (przecipowodziowych--nie wiadomo po co one są, uniemozliwiają wodzie wymycie brudów z miasta), gdzie można spotkać rożne grupy towarzyskie wzajemnie się obserwujace w celu zabrania ostantiej kielbaski czy pół-pustej puszki pifa, |
|||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
* Wkręcanie sie na cudze imprezy, od przykrywki typu przyniesienie [[Lapino]] do "znajomosci z Tadkiem", |
|||
* Przesiadywanie pod McDonalds'em (z racji braku kasiory), |
|||
* Przesiadywanie w mordowniach (kafejkach) przy przeliczniku 6-osób : 1-pifo |
|||
* Wizyty/lans w Real'u i nasmiewanie się z tych co są spod-Sącza i nie umieją wyjąć wózka na zakupy z lancuszka na monety, |
|||
* NIEDZIELNY MARATON: Kosciół--McDonald's--Real, pozwalający na wprowadzenie w życie porad/przykazan księdza, |
|||
* W maju przed kapliczką na Lwowskiej (glowna ulica NS) ok godz 18 zbiera sie grupa zmocherowanych beretow (w przypadku wyzszej temperatury mohery zastepują husty) w celu nieznanym (ET phone home??), |
|||
* Burdele (co najmniej 2 sa oficjalne) z dostawą na telefon (panie dojeżdzają taksówkami 96-23) |
|||
* Omijanie dziur na drogach (przed sprowadzeniem sie do NS nalezy zainwestowac w czołg lub taktor, aby sie zawieszenie nie wysypało po 2 miesiącach), |
|||
* Rwanie [[lachonow]] i [[blachar]], |
|||
==Osiedla== |
==Osiedla== |
Wersja z 14:47, 6 wrz 2007
Nowy Sącz – miasto i powiat w województwie małopolskim, w południowo-wschodniej Małopolsce. Siedziba powiatu nowosądeckiego.
Kwitnie tu handel tanim winem, golarkami Brauna, przetworami ze zdechłych zwierząt oraz lornetkami na podczerwień.
Zabytki
- Sklep monopolowy z ulicy Barskiej, gdzie elitarne grona żuli zaopatrują się w Lapino Sądeckie oraz Dzbany Leśne.
- Ulica Lwowska, gdzie możemy zobaczyć twórczość jej mieszkańców (tj. Romów), np. sławną na całą Polskę Ostatnią Wieczerzę, wykonaną z 90-letniej gumy do żucia.
- Ruiny Zamku
KurewskiegoKrólewskiego.
Handel
W salonie RTV/AGD, który znajduje się koło EMPiK-u, niedaleko ratusza, można kupić dosłownie wszystko – począwszy od wacików, a skończywszy na autkach Burago. Tutejsza młodzież chętnie uczęszcza do Peweksu, aby kupić gumę do żucia Donald oraz markowe dżinsy na talony. Dodatkowo na niektórych ulicach można gratis pozbyć się jakiejś rzeczy albo dostać w ryja.
Mieszkańcy
Mieszkańcami Nowego Sącza są głównie Romowie (zwaniu tu również moresami lub kożuchami). Ich ośrodkiem kulturalnym jest ulica Lwowska, gdzie ich obecność jest boleśnie odczuwalna. Ten typ mieszkańca Nowego Sącza charakteryzuje się dziwnym kolorem skóry (ni to biały, ni to czarny, ni to Latynos) oraz specyficznym typem chodu, zwanym „bujanomoreskim”.
Rozrywka
- Szlif, czyli jazda furą bez celu, z reguły dookoła rynku (o średnicy 150 m, więc jazda trwa krótko).
- Ogródki (a raczej ogródek od czasu, jak jeden zamienili na fontannę JP2), w których przesiadują grupy desperatów seksualnych/towarzyskich, obserwując inne grupy podobnych desperatów.
- Spacer ulicą Lwowską, dla tych o mocnych nerwach, co lubią klimaty a'la Hawana przed przewrotem Fidela Castro, a więc rozpadające sie budynki i dużo młodych ludzi o ciemniejszej karnacji.
- Dyskoteki, ale tylko do 23:30, kiedy większość klientów musi zdążyć na ostatni autobus PKS.
- Wypad do Krynicy, aby zobaczyć dziurę jeszcze gorszą od Nowego Sącza.
- Wypad do Krakowa, aby się zgubić na pierwszym skrzyżowaniu z więcej niż jednym pasem ruchu w każdą stronę.