RuneScape: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 90: Linia 90:
==Bogowie==
==Bogowie==
===Saradomin===
===Saradomin===
Najważniejzowani rycerze i gnomy z przedszkola.
Najważniejszy Dobry Dresiarz. Pragnie by w RuneScape zapanował peace (czy inaczej [[PiS]]).Gdy znudziło mu się rządzenie postanowił urządzić rzeźnię w GW Dungeon.Oto jego prawdziwe oblicze.
===Guthix===
Znany także jako Tinki Winnky v.2.1. Nie może zdecydować się czy chce być babą czy chłopem, dlatego RuneScapowcy nazywają go "tym". Pragnie by w RSie był balans zła i dobra. Wyznają go zeshizowani rycerze i gnomy z przedszkola.
===Zamorak===
===Zamorak===
Pragnie wyrżnąć WSZYSTKICH. To psychopata jakich mało. Zebrał grupkę naiwniaków z bliskiego zachodu i rzucił wyzwanie swemu ziomkowi Saradominowi. Kto zapanuje nad większym kawałem ziemi RS'a będzie mógł zeżreć mózg przeciwnika.
Pragnie wyrżnąć WSZYSTKICH. To psychopata jakich mało. Zebrał grupkę naiwniaków z bliskiego zachodu i rzucił wyzwanie swemu ziomkowi Saradominowi. Kto zapanuje nad większym kawałem ziemi RS'a będzie mógł zeżreć mózg przeciwnika.

Wersja z 00:14, 11 lut 2009

Plik:Rsmisio.png
Czesio też gra w Runescape...
Odnosi wyraźne zamiłowanie do smoków.
Wcielamy się w postać drwala, ścinamy drzewa i robimy ogniska, ażby się ogrzać.

RuneScape – gra typu MMORPG, której wcielamy się w drwala, ścinamy drzewa i rozpalamy ogniska, aby się rozgrzać. Możemy również żebrać, ale autorzy gry tego nie polecają.

RuneScape prezentuje się w pięknej grafice 1D. Każdy przedmiot możemy przybliżyć jak w teleskopie. Niestety bardzo słabo widać gwiazdy.

Następną wyróżniająca cechą tej gry jest dźwięk. Już ponad 99% graczy umarło na zawał serca jak usłyszało odgłos obijających się mieczy.

Nowa generacja muzyki up to 2 bites spowodowała duże zachorowania na dziwny rodzaj epilepsji.


Combat

W przetłumaczeniu: Całkiem Okej Możliwość Bicia Agresywnym Toporem. (Może brzmi dziwnie, ale i tak uproszczono z oryginalnego, angielskiego skrótu.) Po polsku walka. Dzieli sie na 7 części:

Atak (Attack)

----------------I--- lvl?

Gracz pytający o poziom ataku.

Umiejętność napadania na banki i knajpy.

Siła (Strength)

Większa siła, to więcej piw trzeba, żeby się upić. Wprawdzie piwa dodają siły, ale taktyki tej nie polecamy.

Obrona (Defence)

Skill dla lamerów i pozerów. Jeśli jesteś pure albo emo, to ćwiczenie obrony jest grzechem!

Punkty życia (HP)

Decydują, ile możesz jeszcze ćpać, żeby nie umrzeć.

Magia (Magic)

ur o~~-~-~- ?

Gracz pytający o twoją różdżkę.

Alternatywny sposób na rozwalenie warriora, tzn. faceta w metalowej zbroi i z bronią białą. Magowie też mają swojego browara - Wizard's Mind Bomb. (W wolnym tłumaczeniu: bomba w mózgu maga.) Użycie WMB jest pewnym rodzajem kamikadze. Mimo że umierasz, to jednak wszyscy twoi wrogowie, z którymi walczyłeś, siłą wybuchu odlecą daleko i ze śmiertelną siłą uderzą w ścianę końca świata.

Łucznictwo (Ranged)

>-------> lvl?

Gracz pytający o poziom łucznictwa.

Wszelkie sprawy związane z łucznictwem i rzucalnictwem. W kategorii łucznictwa znajdziemy łuki, kusze, oszczepy, rzutki, noże, toporki, eee, no i kusze z kotwicami.

Modlitwa (Prayer)

Umiejętność, dzięki której można modlić się do:

  • Saradomina (bóstwo wielofunkcyjne i uniwersalne);
  • Zamoraka o to, żeby twojego kumpla Plik:Zamazane.gif żeby twój kumpel godnie umarł na wildzie;
  • Guthixa, żeby kac ci szybciej przeszedł.


Istnieje też druga możliwość wykorzystywania modlitw, czyli modlenia się do nieokreślonych bóstw. Najpopularniejsze trzy:

  • Poprawa wzroku, żeby nie płacić za okulary.
  • Poprawa siły, żeby się strongmeni wypchali.
  • I poprawa ataku, bo bary są ostatnio bardziej strzeżone.

Skille

Łup! Łup! Łup! Auć!

Skille to 50% gry. Potrzebne są do możliwości wytwarzania różnych wszystkich za 4gp. A oto one:

Mining i smithing

Górnictwo i kowalstwo. Najpierw kopiemy kamienie kilofem (albo kupujemy, jeśli jesteś forsiasty). Potem rudę trzeba przetopić. Idziesz do kowadła i robisz z tego rzeczy. Nooby się z tego utrzymują. Jakoś. NPC-mistrz smithingu nazywa się Will Smith.

Fishing

I hate fishing!

Przeciętny gracz RS-a o fishingu

<>< lvl?

Gracz pytający o poziom rybołóstwa.

Łowienie ryb. Mimo, że wiele osób nie znosi tego skilla, to i tak niewielu osiąga poziom powyżej 50.
Ryby można ugotować, bądź dobrze opylić. To widać, że świat schodzi na psy, znaczy ryby - ludzie wolą kupować surowe.

Crafting

Rzemiosło, chyba najgłupszy skill jaki jest w tej grze. Polega na tym, że stoisz w banku, drzesz sie ze niby wykupujesz cowhide's, potem latasz jak głupi ażby je stannować (zajmie ci to ok. połowy dnia), potem przerobisz to na itemy z leatheru (1/3 dnia) a na samym końcu będziesz latał do General Store aby sprzedać to za parę marnych gp (reszta dnia).

Cooking

Gotowanie. Ostatnio z wielkim zainteresowaniem nooby zaczęły zbierać ziarno na chleb. Co ciekawe, szybciej już zdążą wyżebrać dziesięć chlebków, niż zrobią pięć, ponieważ za każdym razem biegają po młynie osobno, zamiast na raz przerobić na mąkę kilka snopków.

Herblore

Zielarstwo. Pomaga rozpoznać i odróżnić marihuanę od heroiny. Można również zrobić napoje na:

  • siłę
  • kaca
  • odtrutkę
  • truciznę do broni (macza się strzałę albo sztylet jak bułkę w fasolce po bretońsku)
  • zdziczenie (trzeba zmieszać ptasie odchody z płynem znanym także pod nazwą woda).

Agility

Zwinność służy do pokonywania (lecz nie zabijania!) skrótów. Pozwala także szybciej biegać (na wyższych levelach trzeba hamować.)

Farming

Rolnictwo. Służy do uprawy konopii indyjskich, a o wiele rzadziej jadalnych lub ozdobnych roślin. Czasem można zobaczyć nawet ananasy na drzewach, uprawiane przez graczy! Oczywiście, do tej umiejętności potrzebne są ziarna, woda, konewka i gnom, który to wszystko uporządkuje i na którym można się wyżyć, kiedy w trakcie uprawiania roślin coś wam nie wyjdzie.

Summoning

Przyzywanie polega na wykorzystywaniu biednych NPCów do różnych dziwnych celów. Niektóre z odnotowanych przypadków to m.in: mrówka, która przechowuje ci żarcie, a potem nie oddaje oraz wilk, który od ciebie ucieka gdy zaczynasz walkę. Noob nie wykorzystuje biednych zwierzątek "bo sam wie lepiej...". Jeśli twój znajomy będzie chciał wbić Summon na 99, doradź mu żeby lepiej wyżył się na swoim (albo jeszcze lepiej na cudzym) gnomie (patrz: Farming).

Mini gry

Gdy znudzi ci się skillowanie i jesteś memberem to możesz pograć w różne mini gry.

Pub Wars

Ciekawy pomysł na grę CTF. Gra ta polega na pobiciu przeciwnej drużyny meneli. Dwa rywalizujące puby wysyłają zastępy wiernych meneli żeby odbiły/zdobyły wrogą koncesję na sprzedaż legendarnej wódki 101%. Za zasługi na polu walki barmani wręczają swoim menelom bilety pubowe, za które można kupić strój kibica.

KitKat Hunter

W świecie RuneScape zaczyna brakować batoników KitKat. Musisz znaleźć króliczka czekoladowego. Kiedy go zaatakujesz, on cię odteleportuje na arenę. Teraz szukasz konkretnego gracza i go musisz pokonać. Za każdego pokonanego gracza otrzymujesz składniki do słodyczy. Za kompletny batonik dostajesz pewne ilości expa i części od gumowego ubrania trupa. Uwaga: jeśli ktoś cię zabije, stracisz wszystkie rzeczy. Ale dla przerwy warto.

Fist of Guthix

Gra ponoć taktyczna. Są dwie role: Hunter (łowca) oraz Hunted (łowiony) - inaczej Syzyf. Hunted musi wziąć kamień i biegać z nim w kółko, żeby zbierać charges. Im bliżej środka, tym więcej charges mu się nabija, ale tym szybciej nieznane moce odbierają mu HP. Hunter musi jak najszybciej rozwalić "Syzyfa", a potem zamiana ról. Kto pod koniec ma więcej charges, wygrywa. Są na arenie jeszcze jakieś domki, w których nie widać hunteda. Nooby tam siedzą całą grę (patrz wyżej: noob).
Najlepszą taktyką w Fist of Guthix jest ciągłe uciekanie przed Hunterem, żeby jak najdłużej mu zajęło dogonienie Hunteda. Tacy uciekinierzy (nazywani running noobz) prawie zawsze wygrywają.
Jeśli masz szczęście, to trafisz na maga, którego zwabiły darmowe runki otrzymywane w grze i przyszedł tu tylko po expa. Oni sami, żądni mage exp nie wiedzą, że są jednymi z lepszych hunterów.

Bogowie

Saradomin

Najważniejzowani rycerze i gnomy z przedszkola.

Zamorak

Pragnie wyrżnąć WSZYSTKICH. To psychopata jakich mało. Zebrał grupkę naiwniaków z bliskiego zachodu i rzucił wyzwanie swemu ziomkowi Saradominowi. Kto zapanuje nad większym kawałem ziemi RS'a będzie mógł zeżreć mózg przeciwnika.