Feudalizm

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Jeden z wynalazków feudalizmu – kombajn o mocy 3 CHP (chłopów pańszczyźnianych

Szablon:Tustrój spoleczno-gospodarczo-polityczny powstały w średniowiecznej Europie. W dużym skrócie polegał na tym, że jedni mieli wszystko, drudzy mieli dużo, trzeci mieli trochę a reszta miała przesrane. Według pana Marksa, zły feudalizm został zastąpiony przez jeszcze gorszy kapitalizm. „Z deszczu pod rynnę” mawiał filozof. Szkoda, że chciał wyprowadzić ludzi pod wodospad...

Geneza feudalizmu

Pewnego dnia upadło sobie cesarstwo zachodniorzymskie. Wraz z tą chwilą dupły wszystkie urzędy: banki nie wypłacały procencików z lokat, wypożyczalnie kaset video były zamykane, bo nikt nie przewijał kaset, a żołnierze, zamiast ochraniać resztę ludności, sami ją okradali. W tej sytuacji niektórzy, wyróżniający się ilorazem i iloczynem inteligencji wpadli na doskonały pomysł: można nakraść jak najwięcej ziemi, utworzyć sobie własne wojsko i żyć jak w Madrycie, który de facto był wtedy palony przez żądnych krwi czołobijących Arabów. Jako, że wtedy nie było pieniędzy, posiadający ziemię dawali swoim gorylom parę hektarów na ogródek.

Taki system spodobał się obu stronom, wojownicy rozdali część ziemi chłopom a zazdrośni sąsiedzi podejrzeli jak to wygląda i świeżo narodzony feudalizm ruszył na podbój świata.

Zasady

W feudalizmie wszystko było przejrzyste niczym akwarium z gupikami, w której nie było zmienianej wody przez ostatni eon. A wyglądało to tak:

Facet, który miał za dużo ziemi, szukał sobie bezrolnych chłopów. Mówił im: „Jak będziecie u mnie zapierdalać i oddawać połowę tego co macie, dam wam kawałek ugoru”. Chłopi mieli do wyboru powolną śmierć głodową lub przystać na te warunki. Jeśli wybierali wariant numer 2, szli do jakże łaskawego pana, padali na kolanka, ten im podsuwał papiery pergaminy pod nos z umową. Niepiśmienni chłopi robili krzyżyki w losowo wybranych miejscach i trach! Nagle pan stawał się seniorem, a chłop wasalem.

Taka umowa mogła być podpisana również między królem i hrabią, biskupem i hydraulikiem czy bezdomnym a kanałowymi szczurami.

W ramach umowy, senior zobowiązywał się do obrony swoich wasali. Byli oni przez to zwolnieni z przymusu służenia w wojsku, co było niebezpiecznym zajęciem, mogącym się zakończyć trepanacją czaszki za pomocą topora. Ta czynność jest dosyć bolesna, dlatego chłopi lecieli pod skrzydła panów niczym Bear Grylls do wielbłądziego truchła. Oczywiście, nie wszystko było takie piękne jak się mogłoby wydawać – jeśli chłopi nie mieli za co zapłacić za czynsz, musieli odpracować dług. W ten sposób powstała pańszczyzna – odpłatna fucha na polu seniora, trwająca początkowo 4 dni w roku. Co ciekawe, Polakom udało się zakrzywić czasoprzestrzeń i potrafili przedłużyć pańszczyznę do nawet 13 dni tygodniowo.

Zmierzch feudalizmu

W XV wieku źli Hiszpanie odkryli Amerykę, gdzie w krótkim czasie uciekła większość wyzyskiwanego ludu. Przez to i targające Europą wojny wioski stawały się bezludne i nie miał kto pracować na polu seniora, który z dnia na dzień tracił gotówkę. Wtedy niektórzy ludzie pomyśleli, że coś jest nie tak z tym feudalizmem i postanowili to zmienić.

Na zachodzie kontynentu szlachta, zamiast dalej uciskać chłopów zajęła się handlem i wypasem owiec. Tak oto powstał kapitalizm.

Na wschodzie Europy wąsaci magnaci postanowili zagarnąć jak najwięcej ziemi, by mieć jak najwięcej żyta. Żyto przynosiło pieniądze, szlachta się cieszyła a chłopi pracowali więcej lat niż w ogóle żyli. Tak oto narodził się syf i burdel, który istnieje po dziś.