Elektrownia jądrowa
Elektrownia atomowa – ulubiony sposób antyekologów na otrzymywanie energii elektrycznej. Może w niej dojść do stopienia rdzenia reaktora, które jest wspaniałą dla środowiska rzeczą i pomaga ekologom w utrzymywaniu czystości ziemskiego środowiska naturalnego.
Działanie
Elektrownie jądrowe działają dzięki wzbogaconemu uranowi u235, który kupują od Józia i Fryderyka, a także od petersburskich zakładów wydobywczych. Elektrownie jądrowe maja jedną, jedyną wadę – zostawiają po sobie śmieci, których śmieciarze nie mogą wysprzątać. Dlaczego? Otóż śmieci te zabijają ludzi swoim radioaktywnym zapachem, który źle działa na żołądek. Przez ten, wydawałoby się błahy problem elektrownie atomowe nie są Powszechnie i Ogólnie Widziane.
Problemy ze wprowadzeniem
Mogłoby się wydawać, że takie wspaniałe rozwiązanie jakim jest elektrownia jądrowa może z łatwością znaleźć zastosowanie – otóż nie. Odkryto, że elektrownie jądrowe wywołują strach u czarnych (przyzwyczaili się do czarnego dymu z węglowych), choroby skórne u ludzi z wysoką nadwrażliwością na radioaktywność, a także choroby drukarek związane ze zbyt dużą liczbą znaków ostrzegawczych do wydrukowania.
Energia jądrowa w socjologii
Dla socjologów energia jądrowa (np. decyzja o wybudowaniu nowego reaktora jądrowego) jest czynnikiem działającym na zasadzie akcji i reakcji, i w konsekwencji wywołującym masowe protesty. Na ten temat słynny socjolog i chemik Alf wyraził się parę razy, zapoczątkowując erę energii jądrowej (1960–1960). Energia jądrowa jest więc czynnikiem wywołującym masowe protesty, co widać.
