Elektrownia
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Ostatnie stadium życia elektrowni[1]
Elektrownia – fabryka, według legend nawet podwójna. Jej podstawową działalnością jest produkcja chmurek w tzw. chłodniach kominowych i kominach. Chłodnie kominowe to grube kominy odpowiedzialne za chmurki białe. Kominy to te chude wysokie budowle, które najczęściej odpowiadają za produkcję chmurek ciemnych. Dodatkowo jak głoszą legendy elektrownia poprzez produkcję chmurek zapewnia ludziom dostawę prądu do mieszkań, co wydaje się sprawą kontrowersyjną.
Coraz częściej pojawiają się elektrownie bezcelowe. Elektrownie takie nie produkują chmurek, i nie wiadomo na kiego grzyba się je konstruuje.
Przykłady bezcelowych elektrowni[edytuj • edytuj kod]
- Elektrownia słoneczna – wykonana po to by grzała się na słoneczku;
- Elektrownia wiatrowa – również lubi słoneczko, ale potrzebuje dodatkowo wiatru, gdyż jest jej gorąco;
- Elektrownia wodna – nieco inna technologia, lubi się pluskać;
- Elektrownia atomowa – w przypadku tej elektrowni, powiedzenie na kiego grzyba nabiera nowego znaczenia, technologia dla ludzi lubiących ryzyko, i genetycznie modyfikowaną żywność. W Polsce nie ma żadnej, ponieważ nikt z rządu Polski nie wyraził zgody[2];
- Elektrownia geotermalna – Tadeusz Rydzyk buduje taką w stolicy Radia Maryja, ale rząd go nie lubi i nie chce dać mu pieniędzy;
- Inne elektrownie – zapewne również technologicznie bezcelowe.
Zobacz też[edytuj • edytuj kod]
Przypisy
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny architektury i budownictwa. Jeśli nie spadają na ciebie cegły w drewnianym kościele – rozbuduj go.
