Chemik
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 19:00, 19 mar 2009 autorstwa Bratklaun111 (dyskusja • edycje)
Dlaczego ludzie patrząc na moje ręce pytają się czy jestem masochistą...?
Pytanie zadawane przez chemików samym sobie.
Wielu profesorów zastanawiało się dlaczego nie mam stypendium sportowego
Wspomnienia chemika ze studiów
Z mych nauczycielek tę jedynie kocham, co uczyła robić C2H5OH
Wspomnienia ucznia
Wokół tyle butelek, a napić się nie można...
Z dylematów chemika
Chemik (żeń. chemiczka) - jedyny naukowiec[potrzebne źródło], który musi umieć szybko biegać, odwieczny wróg fizyków.
Chemik jest to osoba rozwijająca ogólną teorię z wzorów wyprowadzonych z niewielką dokładnością, z wątpliwych założeń opartych na podejrzanych tabelach wyników uzyskanych na podstawie niejednoznacznych eksperymentów przeprowadzonych za pomocą niedokładnej aparatury przez osoby o wątpliwej sprawności i mentalności.
Swoje święto obchodzi 7 czerwca.
Charakterystyka
- Zawsze nosi biały fartuch. Zawsze.
- Fartuch niektórych posiadają nieprzeciętnie długie rękawy.
- Pije z erlenmajerki.
- Chemik nigdy nie śmierdzi. Jak już to wydziela charakterystyczny zapach.
- Chemik nie zaparza herbaty. On sporządza wodny roztwór wskaźnika z dodatkiem C12H22O11 w środowisku zakwaszonym.
- Chemik nie kupuje baterii. On kupuje ogniwo galwaniczne.
- pizda
- Chemik nie umiera, on przestaje reagować.
- Świetnie gotuje. Czasem tylko pomylą mu się odczynniki.
- Nie ma figury gruszki. Jak już to kolby okrągłodennej.
- Posługuje się TYLKO tlenem.
- Nie pije Coli - widziałeś rzeźnika jedzącego mięso?
- Korzysta z nawilżacza ultradźwiękowego.
Zdolności
- Pali żelazo.
- Robi dym bez ognia.
- Rozpala wodą.
- Rozbija atomy (np. o ścianę).
- Bromuje alkeny (cokolwiek to znaczy).
- Robi z jagód jakieś wektory...
- Rozpuszcza szkło.
- huj kolor.
- Robi jedwab z amoniaku.
- Wywołuje zdjęcia na jajkach.
- I wiele innych, których my nie pojmiemy...
Rodzaje chemików
- Chemik polski - fartuch jak po kursie pirotechnicznym; kolor twarzy wskazuje na odczyn kwasowy; każdy zajmuje się chemią organiczną, cytując świetno powiedzenia. Zwłaszcza w praktyce.
- Chemik ukraiński - nie sposób go nie poznać - dziwnie świeci i ma podejrzanie, ciężki fartuszek...
- Chemik rosyjski - jego żołądek jest jak sprzęt do estryfikacji - ciągle miesza się tam kwas i alkohol...
- Chemik amerykański - gatunek zagrożony. Zostaje powoli wyparty przez emigrujące gatunki.
- Chemik niemiecki - fartuch tak czysty, że można go pomylić z chemikiem ukraińskim. Stanowisko tak czyste, że można je pomylić z salą szpitalną. Wiedzy chemicznej taki brak, że można go pomylić z historykiem.
- Chemik rumuński - UWAGA!!! Trzymać go z dala od cukru ołowianego.