Świat Dysku

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 20:00, 29 lip 2009 autorstwa 84.10.170.216 (dyskusja) (Dodanie jednej postaci)
Plik:800px-ziemia z kosmosu.jpeg
Uproszczony model świata dysku. Bardzo uproszczony

Toż to bujda, granda zwykła!

Julian Tuwim o teorii stworzenia Świata Dysku przez Terry'ego Pratchetta

Kula? Taki chuj, Magellan! Taki chuj!

Terry Pratchett do Magellana.

Świat Dysku – dysk leżący na grzbietach czterech słoni, które stoją na żółwiu, który wabi się A'tuin. Symbolizuje on kontrowersyjną propagandę słowną rozentuzjazmowaną poprzez tłum antropomorficznym prestidigitatorów. W skrócie oznacza to, że Świat Dysku lata jak Frisbee.

Położenie w Układzie Słonecznym

W Układzie Słonecznym lata tuż za Merkurym. Niektórzy twierdzą, że Świat Dysku został stworzony przez elektryka jądrowego Terry Pratchetta. Kłamstwo i totalna nieprawda. Świat Dysku przemieszcza się powoli w naszą stronę i według pewnych ekspertów ds. paranormalnych uderzy w nas w 2012 roku niszcząc Ziemię i cały wszechświat. Potem wszystko zacznie się od nowa i znowu będą pokazywać Star Treka. Twierdzenie to jest dość kontrowersyjne, szczególnie jeżeli chodzi o fragment ze Star Trekiem. Z pewnych źródeł udało się nam dowiedzieć, że dystrybutorzy więcej nie wydadzą takiego chłamu.

Znaczenie w religiach

Świat Dysku ma wielkie znaczenie we wszystkich znanych religiach. Chrześcijanie uważają, że Świat Dysku naprawdę nie istnieje i każdego, który uważa inaczej, wysyłają na tortury Inkwizycji. Buddyści natomiast sądzą, że A'Tuin to ich dawna zmarła babcia. Protestanci uważają, że Świat Dysku jest wspaniałym podarunkiem od Boga i z tej okazji trzeba odtańczyć riverdance. Inną religią, w której Świat Dysku jest znaczącym elementem, jest Zakon Jedi. Według wyżej wymienionego Zakonu, na Świecie Dysku rodzą się midichloriany, czyli źródła mocy Jedi, które przylatują i dają im siłę.

Ostatnią religijną grupą popierającą Dysk są wierzący w Latającego Potwora Spaghetti. Latający Potwór Spaghetti miał w roku 2012 zesłać na Ziemię kataklizm związany z końcem świata, ze względu na nasze złe uczynki i nieszanowanie Wszechświata. Wg Zakonu LPS A'tuin, miał dolecieć do Ziemi, by pożywić się pysznym spaghetti. Wskutek braku hamulców ma uderzyć w kulę ziemską i zniszczyć nas wszystkich.

Znani mieszkańcy

  • Rincewind – mag-dyletant, znający tylko jedno zaklęcie, którego zresztą nie potrafi użyć. Według ksiąg uratował Świat Dysku 20 razy. Potrafi błagać o przebaczenie w 47 językach.
  • Dwukwiat – lekko niedorozwinięty sprzedawca ubezpieczeń z Wielkiego Imperium, wraz z Rincewindem ratującym Świat Dysku. Jego przeciętność w Wielkim Imperium okazała się względna. Po przeprowadzce do Ankh-Morpok, okazało się, że stał się jego najbogatszym mieszkańcem. Wozi ze sobą skrzynię chodzącą na stu nogach zwaną Bagażem.
  • Cohen Barbarzyńcabarbarzyńca na emeryturze. Splądrował większość świątyń na Dysku. Ukradł jedno królestwo.
  • Bezdennie Głupi Johnson – niedoceniany wynalazca. Jego bardziej znane dzieła to: Poręczny, kieszonkowy posąg tytana oraz „Pieprzniczna i Solniczka” (aktualnie mieszkają w nich trzy rodziny).
  • Samuel Vimes – w swojej historii pojmał jedną armię, potem jednak skapitulował. Odnotowano szesnaście prób zabójstwa Vimesa. Wszystkie nieudane.
  • Leonard z Quirmu – ekscentryczny wynalazca. Potrafił wynaleźć wszystko. Jedyna dziedzina, w której miał problemy, to wymyślanie nazw.
  • Śmierć – zna wszystkich i wszyscy znają jego. Mówi DUŻYMI LITERAMI. Najbardziej lubi wykonywać swoją pracę za pomocą kosy lub miecza, który rozcina atomy.
  • Babcia Weatherwax - bardzo miła emerytka. Dopóki jest się grzecznym...

Ciekawostki

  • Światło w Świecie Dysku jest ospałe i leniwie. Można o nie ostrzyć miecze (ewentualnie kosy).
  • Gdzieś podobno istnieje tajemnicza wioska, gdzie „Słońce Nie Dochodzi”.
  • W Ankh-Morpok nie ma kanalizacji, a jest to największe miasto w Świecie Dysku.
  • W Ankh-Morpok istnieje Związek Zawodowy Skrytobójców (Gildia Asasynów).
  • Wodę w Ankh-Morpok można kroić nożem. Pić już raczej nie.
  • W Świecie Dysku jest o jeden kolor więcej niż na Ziemi (oktaryna).
  • Mimo rozpowszechnianych plotek, ciężko spaść z krawędzi Świata Dysku, bowiem ktoś mądry postawił tam wielką, długą sieć, wyłapującą wszystkie śmieci i ludzi, którzy tam spływają. Jednak można zeskoczyć z jednej z krawędziowych wysepek. Pewien wodny troll stwierdził, że znalazł się w Świecie Dysku, bo z innego płaskiego Świata na Świat Dysku, i chciałby skoczyć z powrotem, ale się boi...