Rybnik

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Mere
Rybnik
Dewiza: Niewola, krzywość, kumoterstwo
POL Rybnik COA.svg
Herb miasta
Język urzędowy japoński, klingoński
Ustrój polityczny Dyktatura jednojajowa
Głowy miasta Tatarzyny z Ogniem i mieczem nabiły na pal
Szef rządu Freddy Króger
Powierzchnia 12 756,270 nm³
Liczba ludności 141 tys. + okoliczne ryby
Jednostka monetarna rybia łuska
Religia shintōizm
Hymn miejski Wszystkie rybki mają cipki


Rybnik to miasto położone tuż przy granicy z Astrowągrami, które prowadzą wojnę z USA. Rybnik, jako centrum Śląska, odwiedzany jest przez bardzo dużą rzeszę ludzi z Ukrainy, ponieważ znajdują się tu duże złoża gazu, a u nich rzadko kiedy krowy pierdzą. Z tego powodu Rybnik jest najbogatszym miastem-państwem w Europie. Miasto ma bardzo dobre stosunki z UFO, któremu sprzedaje kozy, zarówno z nosa, jak i z pastwisk.

Miasto, jak sama nazwa wskazuje, położone jest pod wodą. Dawniej szefem rządu była Kondomiza Ryż, protegowana Dżordża Busza, ale kiedy na jaw wyszło, że to Monica Lewinsky była jego kochanką, Ryż wyemigrowała do Baku-Baku. Obecnie szefem rządu jest Freddy Króger, który prowadzi nieustanną wojnę z Jasonem Voorheesem, przychodzącym z sąsiedniego jeziora Crystal.

Najwięcej pracy rybniczanie mają w grudniu, kiedy to z całego kraju nadchodzą zamówienia na tysiące ton karpii. Zarobione wtedy pieniądze rybniczanie przeznaczają na rozrywki, takie jak wina marki wino, kupowanie w sklepach firmy Rybok, nigeryjskie prostytutki czy legalnie ściągane z Internetu anime i mangi (co czymi z Rybnika polską stolicę otaku).

Mieszkańcy miasta są przyjaźni i otwarci, jednak nienawidzą dresiarzy, ojca Rydzyka, Radia Maryja i polskiego rządu. Poza tym są kompletnie skrzywieni na punkcie seksu.

W mieście działa obóz koncentracyjny dla moherowych beretów, w którym wytwarza się koncentrat pomidorowy, sprzedawany później jako pudliszki.

Atrakcji turystycznych brak, bo browar przerobiono na centrum rozrywki.

Edukacja na poziomie zerowym, ponieważ uczniowie jedynego w mieście Zespołu Szkół Budowlanych i przyległych do niego instytucji większość czasu spędzają na graniu w gry komputerowe, piciu wszelkiej maści alkoholu oraz otakowanie się.