Nonsensopedia:Brzytwa Ockhama

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Brzytwa Ockhama – zasada stworzona przez Williama Ockhama (żyjącego na przełomie XIII i XIV wieku filozofa i teologa), stanowiąca, że nie należy mnożyć bytów bez potrzeby. Jeśli jakieś obiekty nie są konieczne do wyjaśnienia pewnych zjawisk, nie należy postulować istnienia tych obiektów[1]. W praktyce Nonsensopedii jest to zasada regulująca dobór tematyki artykułów i tworzenie kolejnych istnień w obrębie tych samych tematów. Ogranicza też praktycznie do zera istnienie tematów zmyślonych przez ich autorów (por. bełkot).

Mnożenie bytów zamiast jednego hasła

Zdarza się, że ktoś, najczęściej nowy użytkownik, zamiast dopisać nową sekcję do już istniejącego hasła, tworzy nowe, np. pasztet za 1,19 zł, Dziesięć Przykazań Moherowych Beretów, Styl M, wieczna klatka schodowa, jajko hodowlane, betonowa rewolucja. (Wszystkie one zostały obecnie scalone do nadrzędnych haseł i nań przekierowane.)

Powoduje to tworzenie haseł-widm, zawierających wodę na zadany temat, do których nigdy nikt nie trafi (bo znowuż nikt inny nie pomyśli, aby tam zlinkować), nikt ich nigdy nie rozbuduje, nie dostaną {{ok}} i będą zaniżać ogólny poziom. Po wielu doświadczeniach na SDU możemy powiedzieć, że tak właśnie się dzieje.

Dobro ogólne

Nonsensopedia jest wspólnym dziełem wielu ludzi, którzy często nawet się nie znają. Aby ten spory i ciągle rozrastający się projekt mógł działać sprawnie teraz i w przyszłości, potrzebuje jasnych kryteriów dotyczących encyklopedycznych tematów. Jednym z takich ogólniejszych kryteriów jest właśnie to, czy dany temat istnieje poza Nonsensopedią, czy jest w całości wymysłem jednego z jej edytorów, to znaczy to, czy coś istnieje w rzeczywistości.

Wymysły

Ludziom zdarza się wymyślać różne rzeczy, ponieważ mają przekonanie, że śmieszne może być wszystko, co im przyjdzie do głowy, co sprowadza się najczęściej do tego, że pisząc mają oni ogromną frajdę, nikt już natomiast potem nie ma frajdy przy czytaniu (por. bełkot). Nonsensopedia nie ma misji kulturotwórczej, tj. nie wymyśla i nie tworzy nowych postaci, miejsc, zjawisk, a ma jedynie misję narracji prowadzonej wobec tej kultury.

Szablony

Zdarza się, że powstają szablony nawigacyjne, które za kryterium obierają sobie rzeczy słabo związane z tematami, które chcą połączyć, lub wręcz nie mające z nimi nic wspólnego. O ile nikt nie wątpi, że {{premierzy Polski}} powinni mieć swój szablon, albo że państwa Europy powinny być połączone szablonem {{Europa}}, o tyle superbohaterowie, samozapaleńcy czy fikcyjni X-minatorzy już niekoniecznie na to zasługują.

Ważne jest także, aby zbyt szczegółowo nie łączyć haseł, bo potem nie uda się zapanować nad wszystkimi szablonami, istotne też jest, że posiadanie kategorii jest dobrą przesłanką do tego, aby nie dublował jej już szablon. Ponieważ jednak ciągle jest to teren nie do końca zbadany, powstała ta strona, zajmująca się akceptowaniem lub odrzucaniem szablonów nawigacyjnych.

Uzasadnione przypadki

Wyjątkiem mogą tu być zjawiska istniejące, ale nienazwane (np. wytwórnia kumpla) lub nieposiadające stałej nazwy (np. tró). Wtedy z potrzeby opisania ich ustanawia się pewną umowną nazwę i tworzy odpowiednie przekierowania.

Drugi uzasadniony przypadek pojawia się wtedy, gdy hasło jest za duże i należy je podzielić. Wtedy jednak najczęściej nikt nie ma wątpliwości, że tematy takie, jak historia Polski czy geografia Niemiecencyklopedyczne.

Przypisy