Zyta Gilowska
Ja pierle!
Andrzej Lepper o Zycie
Umówiłem się z nią na dziewiątą.
Sąd lustracyjny o Zycie G.
Zyta Beata "Wróć" Gilowska (ur. 7 lipca 1949 w Nowym Mieście Lubawskim) – polityk, profesor i była minister finansów, podstępem zmuszona do ustąpienia.
Kariera polityczna
Zyta była posłem PO aż do ostatnich wyborów i przejęcia władzy przez braci Kaczyńskich. W rządzie Marcinkiewicza była ministrem finansów, zanim to Rzeźnik Interesu Publicznego nie dopatrzył się w jej oświadczeniu lustracyjnym kłamstw.
Życie prywatne
Prywatnie pasjonują ją bierki, zaś jeśli ma smutne dni, gra na bandżo w meksykańskim kapeluszu. W młodości doskonale stawiała pasjansa i wróżyła koleżankom zamążpójście z kart Tarota, jednak w późniejszym okresie, ze względu na nieprzychylność srodowiska akademickiego, musiała zarzucić tą działalność. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że nabyte w ten sposób doświadczenie procentuje obecnie choćby przy wyznaczaniu deficytu budżetowego.
Krążą pogłoski, że Zyta ma męża. Jeżeli ma, to pewnie musi chodzić w fartuszkach, gotować obiadki i takie tam. Tzn. chyba mąż. Jeżeli nie ma, to znaczy że... właściwie to chyba istnieje coś takiego jak stara panna, ale naukowcy wciąż szukają życia na innych planetach, więc nie mogą uznać, czy stara panna istnieje, czy nie. Zyta uwielbia również naleśniki z serem. Słyszy się, że dodaje do nich (och!) keczapu! Ale nasza dzielna minister finansów dementuje te głupie plotki. Po wyrzuceniu z rządu oprócz walki o dobre imię w sądzie, w domku na wsi zajęła się produkcją Żytniej Gilowskiej.
Po negatywnym (żargon lekarski) wyniku procesu lustracyjnego, Zyta stała się jedną z najbardziej pożadanych kobiet w polsce. Zajmując to skądinąd jak najbardziej zasłużone miejsce, rozdeptała takie ikony polskiej popkultury jak Doda czy Mandaryna. Z zakulisowych realcji wiadomo, że Doda do dziś płacze nie mogąc dojść do siebie. O obecnej popularności prof. Gilowskiej może świadczyć ten oto skromny pean pochwalny, stworzony na osobiste polecenie Wielkich Braci K.
Szablon:Polityka