Nonsensopedia:Pisz na temat
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Pisz na temat – zwrot stosowany głównie przez nauczycieli, korygujących twoje wypracowania, ale przydaje się także tutaj. Pisanie nie na temat oznacza, że w artykule o rozmnażaniu stokrotek kornwalijskich wtrąca się wzmianki o rozmiarach wkrętów do wiertarek, przy kompletnym braku tzw. łączników. Łącznik oznacza logiczne połączenie jednej myśli tekstu z następną.
Czego unikać?
- Ekskursów – rozwijania wątków pobocznych.
- Dyskursów – dyskusji na temat spornej kwestii (por. N:NO).
- Esejów wplecionych między dwie istotne informacje.
- Gadania o dupie Maryni.
- Bełkotu.
Przykłady pisania nie na temat
- Maluch to polska parodia samochodu, jak stonoga podczas zaawansowanej ciąży.
- Od biedy mamy łącznik. Jednak porównanie stonogi do malucha nie jest ani śmieszne, ani adekwatne do tematu.
- W Radomiu produkuje się rodzime zupki chińskie, reklamowane przez rozmaite kabarety, mówiące ten brzydaaal...
- Temat schodzi ostro na kabarety i powoli zamienia się w ekskurs.
- Chuck Norris to wielki przywódca pięciu armii troglodytów, słynących z kopniaków z półobrotu, zalecanych przez lekarza i farmaceutę...
- Przykład bełkotliwego pisania nie na temat, jednej z najwyższych zbrodni podczas pisania.
- Lustro służy do obserwowania aktualnych wyników makijażu i do plucia na nie, kiedy mamy zły dzień.
- Nie interesuje nas, co robisz przy lustrze, tylko do czego ono służy.
- Ropa naftowa służy pokojowi między narodami. A nawiasem mówiąc, benzyna przez te wojny kosztuje 5 zł...
- Klasyczny przykład braku czerwonej nici, łącznika pomiędzy kolejnymi myślami.
- Są głosy, takie jak głupich katolików, nie mających pojęcia o sprawie związków homoseksualnych, na temat stosowania symboli homoseksualistów...
- Rozwinięcie dyskusji na temat tematu, co nie jest celem artykułu, w dodatku rozdęcie tego do ekskursu.
- Jak mówi Wikipedia – kłamliwa, ale uznawana przez wszystkich za wyrocznię...
- Pisanie nie na temat wskutek kiepskiego początku.
