Peer-to-peer
p2p (ang. peer–to–police) – technika takiego dzielenia, że każdy ma więcej. Peer, to z angielskiego "bezpośrednio", a więc p2p to technika bezpośredniego wkurzania policji (inaczej glin, psów, smerfów, niebieskich) poprzez dzielenie się za darmo plikami, za które normalnie należy płacić.
Stefanku przestań pobierać Justynę i wyłącz ten komputer!
- Matka do synka
Kult
Sam Bóg wymyślił p2p, bo to on kazał się dzielić, a przez całą swoją działalność na Ziemi propagował jego syn i wysłaniec – Jezus. Pamiętacie cudowne nakarmienie kilku tysięcy chłopa za pomocą 5 chlebów i dwóch ryb?. Największą popularność p2p osiągnęło dzięki rozwojowi internetu stworzonego przez amerykańskie wojsko w latach '90. Ściągając gry i cracki do nich pamiętajcie o modlitwie w intencji mądrych żołnierzy zza Wielkiej Wody, bo to dzięki nim możecie niczym Robin Hood zabrać pieniądze bogatym (koncerny i twórcy) dając jednocześnie biednym (wam, w końcu jesteście biedni, no nie?).
Obsługa
- qTorrent-Program ważący jedyne 376GB i uruchamiający jedynie BSOD
- Ares-
japońsko-chińsko-rzymiańskiProgram w którym po ściągnięciu super hitu, okazuje się że to Porno AzeretreArezePieruńsko trudna nazwa-Uruchamia się wieki i pokazuję BSOD- Transmission-Jedyny słuszny klient dostępny jedynie na Ubuntu
Działanie
Jeden komputer wrzuca plik, inny go ściąga i znowu wrzuca i tak w kółko
Oprócz tego służy do...
- Wkurzania matki buczeniem kompa
- Ściągania Simsów
- Słuchania Justyny