Podkurek
Że co!? To się je w kurniku?
- Przeciętny Polak o podkurku
Podkurek – w staropolskiej tradycji był to ostatni wieczorny posiłek, jego spożywanie zarzucono po odkryciu (dokonanym, a jakże, przez amerykańskich naukowców), że napychanie się na noc jest szkodliwe. Obecnie tradycja ta jest kontynuowana przez babcie, które budzą swoich wnuków w nocy co dwie godziny, wpychając im słoniowe posiłki określane jako podkurek, drugi podkurek i przedśniadanie (czasem też nocne śniadanie itd.).
Przeciętny podkurek składa się z czterech kanapek, dwóch puszek fasoli, garnka zupy i dwóch kufli piwa (to ostatnie, jeżeli osoba spożywająca podkurek jest pełnoletnia). Po takim posiłku (przedstawiono wersję minimalną) trudno się dziwić, że ma się kłopoty z zaśnięciem, jednak Polacy się dziwią.
Największy podkurek odnotowano w Pasikurowicach o godzinie 3.07 podczas gdy babcia Juzia przyniosła swojemu wnukowi 23 kanapki, 5 kufli piwa , 14 kawałków ciasta , jajecznice zrobioną z 15 jajek (tylko!) i 4 usmażone kurczaki. Wnuczek przeszedł trzy płukania żołądka po czym wyprowadził się od babci a do lodówki już nigdy nie zaglądną.
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny sztuki kulinarnej. Jeśli wiesz co jesz – rozbuduj go.
Szablon:Posiłki