NonNews:Pięć lat polskiej Wikipedii, 300 000 haseł

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Okazjonalne „happy logo”
Plik:Jimbo tort.JPG
Szatański Jimbo – czy da kawałek wikipedyjnego tortu gościowi z talerzykiem?

26 września 2006

Polska Wikipedia świętuje dziś piąte urodziny. Tak, tak, dokładnie pięć lat temu Paweł Jochym i Krzysztof P. Jasiutowicz, ówczesny lekarz, obecnie pierwszy wikipedysta, utworzyli zrąb polskiej Wikipedii. Na bankiecie z okazji pięciolecia obecny był sam Jimbo Wales, który kroił tort i odpowiadał na pytania, dlaczego Wikipedia nie ssie.

Polska Wikipedia jest tworzona głównie przez boty[1]. Młodym użytkownikom w ogóle nie mówi się, że jakieś boty działają na Wikipedii, żeby nie wpędzać ich w kompleksy. Wikipedia, oprócz encyklopedii, jest także dużą społecznością i to właśnie przyciąga nowych edytorów oraz utrzymuje starych. Można pogadać o polityce, religii, ekonomii czy nauce, a przy okazji wywołać wojnę edycyjną na ten temat. Dzięki temu setki studentów w czasie sesji posiadają w odwodzie różne wersje zdarzeń i nie są podejrzewane przez o to, że czerpią wszystko z sieci.

Naczelną zasadą Wikipedii jest NPOV, czyli sposób pisania artykułów, według którego hasło ma w równym stopniu prezentować poglądy wszystkich wikipedystów pracujących przy nim. Taka wypadkowa, połączona z faktem, że wikipedyści nieźle odzwierciedlają poglądy społeczeństwa, powoduje, że hasła brzmią, jakby pisali je profesjonaliści.

Około godziny dziewiątej rano polska Wikipedia posiadała 299 050 haseł. Strona z ostatnimi zmianami na Wikipedii będzie dzisiaj najbardziej obleganą w sieci: tysiące internautów robi zakłady o to, czy hasło nr 300 000 uda się utworzyć jeszcze w dzień piątych urodzin. Udało się to o godzinie 18:37, hasłem była biografia Dariusa Lukminasa!

Pokolenie Wikipedii

Pokolenie Wikipedii to grupa ciągle edukujących się osób, której jedynym źródłem wiedzy jest Wikipedia. Odkąd Wikipedia zaczęła wykazywać względną kompletność w kwestiach interesujących szczególnie uczniów liceów, ci przestali czytać nawet podręczniki. Młodzież w podstawówkach w ogóle zaczyna podzielać opinię, że jej podręczniki pisane są na podstawie Wikipedii, w związku z czym odrzuca konieczność posiadania ich oddzielnie. W związku z tym typem dezinformacji ludzie starsi, którzy kiedyś czytali encyklopedie PWN-u, teraz powoli przekonują się do tego, że Wikipedia istniała zawsze, a PWN właśnie z niej czerpał.

Przypisy

Źródło