Hubert Urbański
|
Ten artykuł dotyczy polskiego prezentera. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Jakby ktoś nie wiedział, jestem Hubert z Banku Millenium i mam coraz to bardziej siwe włosy.
- Hubert przed przedstawieniem uczestników w Milionerach
Czy jesteś pewien? Ostatecznie i definitywnie?
- Ulubione powiedzenia Huberta
Ale dowiemy się tego po krótkiej przerwie!
- Hubert Urbański przed każdym 15-minutowym blokiem reklamowym
Hubert Kirył Urbański (ur. 23 marca 1966 w Warszawie) – showman, prowadzący teleturniej Milionerzy, gość nazywany Karolem Strasburgerem wygłupów.
Tylko on potrafi pytać się 150 razy czy jesteś pewny i w ten sposób nabijać kabzę telewizji przez rekordowo długie prowadzenie programu. Inaczej niż prezenterzy zagranicznych wersji tego turnieju, Hubert ma charakterystyczne „ucho” – w 1999 nie miał, ale od 2000 ma.
Od marca 2011 Hubert prowadził nowy show Bitwa na głosy. I to jeszcze w TVP2! Przyjął tą propozycję, bo Kammel zrezygnował, a jego ukochane Milionerzy poszły w piach z TVN-u. W 2016 w ramach czystek z TVP Jacek Kurski wyrzucił Huberta, gdyż nawet w Dwójce kojarzono go jako gościa z TVN.
Ulubione zajęcia Huberta
- Zdrapywanie tapety w salonie;
- pytanie o koła ratunkowe;
- udawanie tancerza;
- mówienie mejtriks zamiast matriks i tajtanik zamiast titanik;
- trafianie kulą w Koko;
- kolekcjonowanie żenujących żartów wraz z Karolem Strasburgerem i Szymonem Majewskim;
- mówić ludziom że wygrali wypasione 1000 zł;
- rozmowy o Dupie Maryni;
- ogłaszanie wszystkim, że to jego „ulubiona para”;
- naśladowanie Borata, które jest strasznie śmiesznie dla nikogo;
- podnoszenie prawej brwi (tylko prawej!). Wynika z tego, że ma coś wspólnego ze Spockiem ze Star Treka;
- pytanie się: „Czy jesteś tego pewien/pewna?”;
- tańczenie przy kolędach;
- oferowanie kucharzowi w restauracji lokat bankowych;
- picie piwa w miejscach publicznych z kucharzami;
- rzucanie widłami w swoich widzów w studiu;
- napastowanie dzieci w bankach;
- noszenie kaloryfera na plecach;
- ekstremalne jeżdżenie z Krzyśkiem Hołowczycem po lasach i jak zawsze rozmowa o lokacie Super Duet;
- tańczenie w Milionerach;
- mówienie do kamery monitoringu;
- przeskakiwanie nad barierkami;
- zjeżdżanie po poręczy schodów ruchomych;
- zabieranie z miejsc publicznych bankomatów.
