Wilk

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Plik:Wilk stroi miny.jpg
Wilk strojący głupie miny do obiektywu

Wilk - leśne zwierzę, stereotypowo znane z zagryzania owiec, kopania wilczych dołów, sadzenia wilczych jagód oraz napastowania babć i Czerwonych kapturków. Niemal zawsze są mylone z wilkołakami, które są dokładnym przeciwieństwem wilków. Bardzo inteligentne i miłe stworzenia.

W Polsce wilki gęsto okupują lasy, co nie podoba się rysiom, żbikom , tygrysomoraz kalmarom . Dlatego dawno temu Dzikie Koty zawiązały konspirację, która ma na celu wywołanie pogardy dla wilków w oczach ludzi. I tak zaczęły zagryzać owce, dachowce, świnie, kury, małe dzieci i babcie oraz niepokoić Czerwone Kapturki, zrzucając winę na bezbronne i Bogu ducha winne wilki.

Zwierzę jest bardzo symaptyczne i towarzyskie. Uwielbia zdjęcia, głaskanie i ganianie za patykiem (zwłaszcza, gdy patyk jest z mięsa). Poza tym prowadzi bardzo imprezowe życie, czego dowodem jest zbudowanie przez wilki wielkiego zamku - dyskoteki, zwanego Castle Wolfenstein.

Wilki mają bardzo duże płuca, co pozwala im bez przerwy biec z prędkością 15km/h. Dzięki tak dużej pojemności płuc zwierzę może jednorazowo wciągnąć nawet 15 kg czystej amfetaminy. Wyjaśnia to, dlaczego niektóre osobniki w biegu zderzają się z drzewami lub wybijają się z krańców przepaści. Ma to też swoje złe strony - wilki wypalają ogromne ilości trawy, przez co bez przerwy muszą koczować. Również ich znacznie większy od psiego mózg nastręcza problemy, ponieważ leczenie migreny czy Kaca pochłania ogromne ilości leków.

Powrzechnie panuje przekonanie że wilki wyją do księżyca - nie jest to prawdą, ponieważ wyją tylko wilkołaki i karetki pogotowia.

Spotkanie z wilkiem uznawane jest za niebezpieczne, co jest całkowitą nieprawdą. Przy spotkaniu z człowiekiem mogą go poczęstować jedynie tytoniem lub marihuaną. Pogryzienie lub nawet zabicie przez wilka jest wymysłem Czerwonego Kapturka, który przyszedł jednej nocy i wypalił pół hektara pola opium jednego z wilków. Oczywiście właścicielowi to się nie spodobało i pogonił naćpanego złodzieja, który biegnąc wpadł w dzikie róże i pokrzywy. Po oddzyskaniu świadomości Czerwony Kapturek oskarżył wilka o napastowanie.